Pytanie do obeznanych.
Wczoraj oglądałem samochód (A4 AFN '98). Czy wybity numer VIN powinien być pomalowany? U mnie w B3 VIN jest wybity na gołą blachę i nie ma na nim lakieru.
Przewał? Robiona przegroda? Anglik?
<edit>
może inaczej, Czy ktoś z posiadaczy A4 z tego rocznika mógłby zrobić fotkę VIN pod uszczelką i podesłać na prv.
Pewnie dostanie mi się od moderatora...
/edit2
Częściowo sam sobie odpowiem.
Z różnych oględzin różnych A4 wynika, że jest różnie

.
Zdecydowana większość z rocznika 96-99 ma numer wybity na lakier - tzn. wygląda to tak jakby ktoś wycinał znaki w pomalowanym elemencie ( znaki "lśnią" blachą a wokół każdego znaczka mamy lakier ) .
dwie oglądane sztuki miały wszystko pomalowane (pewnie robiona gródź).
Rocznik 99-01 (avant)
Oglądałem tylko jedną i miała na numerze VIN przykrycie z przezroczystego elastycznego plastiku.
(Bloga zaraz z tego tematu zrobię

)