.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Audi 100 C3 ?
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=93553
Strona 1 z 3

Autor:  Kamil Wolski [ 10.cze.2009 16:09:42 ]
Tytuł:  Audi 100 C3 ?

Witam.

Aktualnie jestem posiadaczem Forda Fiesty po przeszczepie silnika na 1.8TD z podniesionym boostem o 100%. Niestety, jest to mały HB a z powodów rodzinnych muszę zacząć rozglądać się za czymś większym.

Kilka lat temu w rodzinie było Audi 100 C3 z nowym wnętrzem. Auto w moich, subiektywnych i zatartych już poprzez czas, opiniach - rewelacyjne. Całe moje dzieciństwo przejeździłem w takim na tylnej kanapie, nic więc dziwnego, że pierwsze co sprawdzam, to te auta.

Do wydania będę miał około 6.000zł. W tej kwocie wybór C3jek na Allegro jest już całkiem spory. Nie ukrywam jednak że C4 strasznie kusi, ale nie te pieniądze...

Jako że głównie skupiam się na C3 interesują mnie głównie motory benzynowe (diesle strasznie rzadkie z tego co widzę, ale może warto szukać?). Interesowałby mnie chyba najbardziej silnik 2.3l - z tego co czytałem tu na forum najlepiej współpracuje on z instalacjami LPG.

No i teraz pytanie do was. Czy w obecnej chwili, warto interesować się C3? Na co zwracać uwagę, które silniki najlepiej szukać? Czy poszukiwania podstawowych wersji C4 w tej cenie ma jakikolwiek sens? Myślałem również o 80tkach, jednak te jedynie Avant - niestety, w tej cenie nieosiągalne.

Prosiłbym ewentualnie o jakieś rady, sugestie, co do zakupu tych modeli. Pozdrawiam.

Autor:  myszon90 [ 10.cze.2009 18:18:58 ]
Tytuł: 

6000zł to wbrew pozorom dość sporo pieniędzy na starsze auto......
Ja już bym szukał zdrowego acz zapuszczonego nieco C4....
Moim skromnym zdaniem, C3 to samochód za max 2000-3000zł, no chyba że jest wyjątkowo wypieszczone i wypasione....
Co do silników 2.3 to nie wiem chłopie jak Ty czytałeś, ale na forum panuje opinia, że tych silników się nie gazuje :!!: :!!:
Ja zupełnie niechcący stałem się posiadaczem C3 z silnikiem 2.3 z gazem i nie mogę złego słowa powiedzieć, jest nieco słabszy przez zwężkę gazową, ale nie sprawia problemów.....

Autor:  Kamil Wolski [ 10.cze.2009 19:08:49 ]
Tytuł: 

A to mnie teraz zdziwiłeś. Fakt faktem większość postów było sprzed kilku lat...

Fakt faktem, za 6.000 to można mieć już te najdroższe C3, więc względnie może w dobrym stanie. Jak wygląda przeskok 'technologiczny' że tak powiem miedzy C3 a C4? Jakieś większe różnice w motorach, wytrzymałości? Nie ukrywam że C4 było by dużo bardziej atrakcyjne wg mnie stylistycznie.

Autor:  ZiPi [ 10.cze.2009 20:19:00 ]
Tytuł: 

C-4 od C-3 roznią tylko zewnętrzne blachy, płyta podłogowa jest taka sama.
Za 6 tysi mozesz mieć juz C-4 ale w takim aucie będzie sporo do roboty, bo ceny zadbanych C-4 zaczynają się od ok. 10 tyś.
Szukaj zadbanej C-3 z końca produkcji, najlepiej w Avancie i bez LPG.

Autor:  Rysiek88 [ 10.cze.2009 20:50:35 ]
Tytuł: 

ZiPi dobrze pisze. Niekoniecznie trzeba wydać 6 tys na auto i potem robijać wszystkie skarbonki żeby wymienić choćby klocki. Ja wyczytałem że 2.3 sie nie gazuje. Sam miałęm C3 ale 2.0 Diesel. Nigdy nie narzekałem poza licznikiem i jednym jej kaprysem z termostatem ale to inna bajka. Fajne C3 to 2-4 tys i jest "dobrze".

Na co zwrócić uwage ? Hmm .. Czy działą licznik (bo to zmora), czy nie jest to składak (bo ja miałem i nie chce więcej) jak wygląda ściana grodziowa w bagażniku oraz ta wnęka pod podłogą bagażnika gdzie siedzi zapasówka, Generalnie C3 to ostatnia seria Audi dopracowanych i zrobionych z pewną finezją :) C4 to takie tylko krąglejsze C3. Jak dla mnie brakuje tam nieco mocniejszych silników ale ... co kto lubi :) Dla mnie 2.0D było super i byłem zadowolony. Środek po lifcie taki jak miałeś/pamiętasz, A co do reszty to jak przy zakupie każdego innego auta. Z zaznaczeniem, że te mają najmniej 18 lat. Zwróć uwage na zużycie opon bo ja miałem chyba nieco zkrzywioną belke i znikała mi wewnętrzna część Bierznika. Sprawdź też działanie pająka oraz czy listwa pod zegarami nosi oznaki demontarzu (to widać po śrubkach i spasowaniu) :)
Jak sie trafi auto z pełną elektryką to wiadomo sprawdź przełaczniki, nie dlatego żey nie kupić auta tylko zejsć z ceny :)

Taka moja żabcia: http://www.audiklub.org/club/car/98.html

Autor:  guziq [ 10.cze.2009 21:15:02 ]
Tytuł: 

Za 6000zł to mozna kupic juz naprawde zadbane C3 w quattro, lub 2.5TDi. W C4 bałbym sie pchac z taka kasa.

Ja swoje, 2,3 quattro avant z lpg kupiłemza 1600zł. Nie jest idealne, ale na szerokiej desce i mam namiastke eSki, która czeka na remont.

Autor:  Kamil Wolski [ 10.cze.2009 21:41:44 ]
Tytuł: 

Prawda jest taka że jeździ się wewnątrz więc nawet mniej urodziwa 100 C3 nie robi problemu. Widzę że poza budą się prawie nie różnią z tego co mówicie więc po prostu - co zdrowsze.

W moim mieście jest na sprzedaż akurat 100 C3 Avant z 2.5TDI za 4500,- ale, cholercia, jeszcze moja obecna się nie spieniężyła... Bo leciałbym od razu ją oglądać.

Ogólnie z tego co widzę to te silniki są dosyć mało popularne. Jak wygląda sprawa dostępności części do takiego 2.5TDI?

Autor:  ZiPi [ 10.cze.2009 22:02:23 ]
Tytuł: 

Kamil Wolski napisał(a):

Ogólnie z tego co widzę to te silniki są dosyć mało popularne. Jak wygląda sprawa dostępności części do takiego 2.5TDI?

Ten silnik, to najlepszy diesel na świecie ! :): Trwałością porownywalny tylko z dieslami Mercedesa. Jest w C-3 rzadkością, bo pózno zaczęli go tam montować, przewaznie bywał w C-4. Z częściami nie ma problemow.
Największym problemem tych silnikow będzie przebieg, bo nikt nie kupował tego auta po to, zeby stało w garazu. Sam silnik ( układ tłokowo - korbowy )jest wieczny, problemy mogą wystąpić z osprzętem - turbina, pompa wtryskowa itp.

Autor:  purti [ 11.cze.2009 08:55:19 ]
Tytuł: 

Szukaj C3 w quattro i najlepiej avant:) Auto z duszą. Sam stałem sie posiadaczem takiego i nie żałuję. 2.3 z lpg współpracuje jak narzazie ok. Instalacja jest zrobiona z głową.

Chociaż to 2.5 TDi w Bydgoszczy też jest bardzo kuszące. Interesowałem się nim, ale jednak brak quattro więc w konsekwencji odrzucony.

Autor:  TymoOon [ 11.cze.2009 10:15:28 ]
Tytuł: 

Myszon 2000zł? Pierdo... jak poobijany ! i przy okazji mnie obrażasz !

Kamilu tak się składa że jestem posiadaczem takiego sprzętu 2.3 only Benzine.I jestem bardzo zadowolony.U mnie w mieście jest tona C3 doslownie ostatnio tak sie ich wysypało że głowa mala,i co z tego że są kolorowe mają przykładowo po 14 odcieni zielonego albo ich szpary są od 5mm do 40mm.Chcesz to idz w ślady myszona i kup C3 za 2000zl hahaha.Nigdy nie znajdziesz pięknej C3 bo tego juz nie ma Auto przykładowe moje jest z 02.1991 roku czyli ostatni wypust tak jest wpisane w książce.Silnik tak jak mówiłem to klasyczna jednostka 2.3.Szału nie ma,przesiadłem się z 2.8 w passacie B3.ALe nie jest źle silnik fajnie mruczy nieźle się zbiera.Nie mam z nim problemów.Auto w środku jest całkiem inne niż C4 !Inaczej się siedzi i jeździ ! na plus C3

Wracając do wypowiedzi myszona za 2000zl to można kupić przed liftem bądz po lifcie w kiepskim stanie takie jest moje zdanie za klasyka trzeba zapłacić.Ja Swoją oddam za dwa lata i tylko dlatego bo będe chcial S6 w tej chwili 7500zł


Myszon mam ogromnego Kaca więc czytaj moje slowa ze zrozumieniem i odbieraj je bardziej jako żart :D Pozdro

Autor:  Kamil Wolski [ 11.cze.2009 10:47:33 ]
Tytuł: 

Pierwsza sprawa to to że nikt nie liczy by 20 letnie auto było igiełką. Dobry stan to określenie względne wg mnie ;).

A jeszcze wytłumaczcie mi - czemu większość z was poleca Avanty? Lepsze wyposażenie, ocynk, czy po prostu są młodsze?

Autor:  Rysiek88 [ 11.cze.2009 11:15:43 ]
Tytuł: 

Są brzydsze ale praktyczniejsze i ładniejsze :) Ładny Avant jest ładniejszy od brzydkiego sedana ale większosć sedanów są ładniejsze od avantów, chyba, ze są brzydsze ale to już jak avanty są ładniejsze :)

:peace:

A tan na serio to avanty są praktyczniejsze i wg mojej osobistej oceny ładniejsze. Ale to naprawde co kto lubi :)

Autor:  myszon90 [ 11.cze.2009 12:18:11 ]
Tytuł: 

myszon90 napisał(a):
Moim skromnym zdaniem, C3 to samochód za max 2000-3000zł, no chyba że jest wyjątkowo wypieszczone i wypasione....
Oczywiście, że moje to za bardzo nie wygląda, ale mechanicznie jest kozak, no i dałem 2000zł, a do porządnego wyglądu brakuje mu maski i lewego błotnika w kolorze, bo koleś miał małego dzwonka....
Kłopot z C3 jest taki, że to jeszcze ani youngtimer, ani tym bardziej oldtimer...
Za ładne C3 np 2.2TQ z klimką Avanta to bym i 5000 może i 6000 wydał, ale musiałoby być na prawdę lux...
Ot tylko moje zdanie, za B2q dałem piątaka, dołożyłem już ok trójki, a jeszcze praktycznie nic nie widać, a znajomi patrzą na mnie jak na nawiedzonego :): :):
i pukają się w czoło, że na starego paździocha wydaje tyle pieniędzy...
Co głowa to opinia...

Autor:  Venom [ 11.cze.2009 13:21:30 ]
Tytuł: 

majac 6tys zl na zakup bralbym wlasnie C3 - najlepiej 200 :D
quattro i turbo to jest to - i nie nalezy sie zrazac ze stare i utrzymanie bedzie kosztowac majatek.
Auto z dusza i tyle - psuje sie jak kazde inne.

Autor:  ZiPi [ 11.cze.2009 19:03:04 ]
Tytuł: 

Kamil Wolski napisał(a):
A jeszcze wytłumaczcie mi - czemu większość z was poleca Avanty? Lepsze wyposażenie, ocynk, czy po prostu są młodsze?

Dla mnie Avant jest ładniejszy :peace:
Poza tym limuzyna ma scianę grodziową oddzielającą bagaznik od kabiny, co skutecznie ogranicza funkcjonalność.

myszon90 :
Cytuj:
za B2q dałem piątaka, dołożyłem już ok trójki, a jeszcze praktycznie nic nie widać, a znajomi patrzą na mnie jak na nawiedzonego
i pukają się w czoło, że na starego paździocha wydaje tyle pieniędzy...
O ! Skąd ja to znam ! ;)
Podobne opinie słysze jak wyprowadzam swojego "grata" z garazu :D

Autor:  Kamil Wolski [ 11.cze.2009 19:33:53 ]
Tytuł: 

Wy to chociaż pakujecie kase w Audi ;) Co o mnie ludzie mówią gdy pakuje w Fiestę ;) :D

Obrazek

Powiedzcie mi jak wygląda sprawa części zamiennych ogólnie do A100? Pamiętam że ojciec x lat temu za przełącznik kierunkowskazów musiał wydać dwie przeciętne pensje, ale zakładam że się to zmieniło drastycznie? Jak dostępność zamienników dobrej jakości?

Autor:  rodzynek [ 11.cze.2009 20:04:15 ]
Tytuł: 

Kamil Wolski napisał(a):
Powiedzcie mi jak wygląda sprawa części zamiennych ogólnie do A100? Pamiętam że ojciec x lat temu za przełącznik kierunkowskazów musiał wydać dwie przeciętne pensje, ale zakładam że się to zmieniło drastycznie? Jak dostępność zamienników dobrej jakości?


Przełącznik kierunków trafisz za 20 zł, całego pająka za 50 zł. Do cygara ośki części kupisz wszędzie i za cenę części do Golfa II. Do quattro i 2,2t ceny są nieco większe, ale też nie powalają. W zasadzie w tych autach nie ma niczego, czego nie da się kupić.

Autor:  TymoOon [ 11.cze.2009 20:19:11 ]
Tytuł: 

Jak masz kogos kto rozbiera sety to za pare piw :peace: są części

Autor:  Kamil Wolski [ 11.cze.2009 22:56:13 ]
Tytuł: 

To super. Z tego co widziałem w katalogu IC, ceny poszczególnych części są praktycznie porównywalne do tych w mojej Fieście (mechanika Fiesta w wersji sportowej - silnikowo Mondeo diesel) więc jest świetnie. Szkoda że tak mało Quattro na tym allegro wisi, bo może bym się przekonał ;)

Autor:  Pawel.Z [ 12.cze.2009 00:10:41 ]
Tytuł: 

Ja bym się nie zrażał C4 za 6 tys. Nie zawsze cena jest wyznacznikiem wszystkiego. Sam sprzedałem swoje c4 za 6,5tys (http://www.polskajazda.pl/Samochody/Audi/100/14432 bez felg) a auto było w przyzwoitym stanie, i własciwie nic na szybko nie trzeba było przy nim robic.


Kamil dobrze Cię kojarze z forum foto-moto.pl kiedys?

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/