.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
CZy warto do niemiec po audi A4? Kupie do 8/9tys euro? https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=95036 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | -=TOMA=- [ 31.lip.2009 23:36:39 ] |
Tytuł: | CZy warto do niemiec po audi A4? Kupie do 8/9tys euro? |
Witam, wybieram sie do Niemiec po A4 w 1.9TDI z '02 do '04r, do Frankfurtu nad Menem i okolice. Jade z gosciem ktory jezdzi tam ok 15lat, place 500zl za bilet i jedzimy..., pomaga w zalatwieniu formalnosci no i szukaniu oczywiscie itp. Pytanie czy ktos byl ostanio jakos albo sie orientuje czy warto tam jechac? 2. Czy faktycznie komisy w niemczech, sa opanowane przez turkow i tam nic konkretnego nie znajdziemy i lepiej omijac takie miejsca ? [Moze to tylko stereotyp i w takim komisie nawet turka sa samochody godne uwagi a nie podszykowane pod sprzedaz] 3. W jakich pieniadzach m/w mozna znalezc dla siebie a4 w TDI 1.9, rocznikowo '02 do '04? do 8/9tys euro da rade? ( Slyszalem ze ceny zaczynaja sie juz nawet od 6500 euro???? - ciekawe ile w tym prawdy) 4. Czy w niemczech przewazaja raczej wersje Avant czy nie ma reguly i jest sporo tez sedanow? 5. Ciekawi mnie tez to czy mozna wziasc Vag'a z laptopem i tam sie wpiac w kompa i zczytac bodajze bledy komputera, no i np elektroniczny tester lakieru? Bo obilo mi sie o uszy ze turek na to nie pozwoli, napewno nie na wpiecie sie w kompa, ale chyba zmierzyc lakier bede mogl bez problemu??? Wkoncu chyba kota w worku nikt nie che kupic? 6. Czy w DE moze juz byc cofniety licznik i nie ma co wierzyc w przebieg? 7. Mam nadzieje ze w przypowadzeniu go osobiscie na kolach nie bedzie problemu ![]() ![]() Jesli ktos jest w temacie i jest w stanie odpowiedziec przynajmniej na kilka moich pytan z góry dziękuje za pomoc ![]() PS: Chetnie przeczytam porady i uwagi na temat zakupu auta w DE i ewentualnym zabiegom jak sprawdzic stan auta, boje sie zeby nie przyprowadzic z padnieta turbina czy pompowtrysakami do wymiany nadajacymi sie ![]() ![]() |
Autor: | Skiner [ 31.lip.2009 23:50:36 ] |
Tytuł: | |
1.Raczej lepiej znaleźć kilka fajnych ofert na autoscout w jakimś obrębie i wtedy lecieć.Bo tak chodzić od ulicy do ulicy to jak dla mnie nie porozumienie. 2.Niema reguły czasami można i u turka kupić dobre auto. 3.Za 6500EUR to kupisz ale zadbane B5.Ale nie B6 1.9 TDI.Owszem może coś by się znalazło ale 2.5 TDI ![]() 4.Przeważnie spotyka się Avanty.Sedanów jest mało i są droższe w zakupie. 5.Z VAG-iem nigdy nie jeździłem bo nie posiadam ale czujnik lakieru możesz spokojnie brać.Niektórzy nawet sami oferują wypożyczenie ![]() 6.TAK ![]() 7.Bierz dobrą Navi i wszędzie dolecisz ![]() Zależy na jakiego turka trafisz.Zawsze jak dzwonię to jest ta sama gadka 100% unfallfrei,1 hand,TOP ZUSTAND ![]() Jak wporządku komis to zawieszą ci czerwone tablice i możesz jeździć na próbe po mieście.Ale są komisy gdzie możesz zrobić próbe tylko na placu takich omijaj. Pozdrawiam. |
Autor: | rafala6 [ 01.sie.2009 05:40:33 ] |
Tytuł: | |
Potwierdzam co kolega napisał wyżej ![]() ![]() ![]() |
Autor: | -=TOMA=- [ 01.sie.2009 13:59:35 ] |
Tytuł: | |
od dlugiego czasu sledze allegro i otomoto i czasami poprostu oferty sa niewiarygodne. Np A4 1.9TDI 130KM z roku 2003 a nawet 2004 za cene np 37tys zl, 39tys zl, 40tys zl, no poprostu ceny szok. Wyposazenie bogate czesto ksenony, naglosnienie BOSE itp. + do tego oczywiscie zapewne oplaty. NO ale cena wydaje mi sie zbyt atrakcyjna czasami jak na te roczniki, tym bardziej ze widac ze to handlarze sprowadzaja. Pytanie teraz czy to sa rozbitki totalne i poprostu po naprawach wystawiane czy jednak da sie znalezc naprawde tanio auto w DE ? Przeceiz handlarz na tym musi jeszce zarobic i napewno nie 500zl tylko wieksza sumke. Takich ofert jest coraz wiecej. Siedze praktycznie codzien i przegladam. CZasami gdyby to bylo w moim wojewodztwie to bym pojechal obejrzal za takie ceny ![]() Skiner a Ty jak dawno temu byles w DE ostani raz? w tym roku czy 2008r? |
Autor: | Sander [ 01.sie.2009 14:47:08 ] |
Tytuł: | |
Skiner napisał(a): Za 6500EUR to kupisz ale zadbane B5.Ale nie B6 1.9 TDI.Owszem może coś by się znalazło ale 2.5 TDI .Musisz liczyć 9-12k tyś EUR za ładny egzemplarz z dobrym wyposażeniem i w miare małym przebiegiem(200-250tyś)
takie ceny były rok temu, przy tamtym kursie euro ![]() |
Autor: | Skiner [ 01.sie.2009 14:58:18 ] |
Tytuł: | |
-=TOMA=- napisał(a): Skiner a Ty jak dawno temu byles w DE ostani raz? w tym roku czy 2008r?
Byłem miesiąc temu po Golfa IV.I tydzień temu po motor. ![]() |
Autor: | -=TOMA=- [ 01.sie.2009 15:25:16 ] |
Tytuł: | |
Sander napisał(a): Skiner napisał(a): Za 6500EUR to kupisz ale zadbane B5.Ale nie B6 1.9 TDI.Owszem może coś by się znalazło ale 2.5 TDI .Musisz liczyć 9-12k tyś EUR za ładny egzemplarz z dobrym wyposażeniem i w miare małym przebiegiem(200-250tyś) takie ceny były rok temu, przy tamtym kursie euro ![]() Co mas zna mysli Sander dokladnie? ![]() Bo nie wiem czy mnie koles z ktorym mam zamiar jechac "bajeruje" i tylko chce mnie naciagnac na wyjazd, bo jak pojade to wiadomo bede musial cos kupic, a on cos z tego ma jakby nie patrzec. Bo powiedzail ze ceny w porownianiu z rokiem ubieglym spadly aut, np rok temu kupic mozna bylo dany model w cenie ok 9500/8500euro a teraz od 6500 do 8000euro spokojnie cos kupie bez problemu i to w '03/ '04r, w ksenonach i navi LOL Nie wiem sam, poprostu zglupialem i jak czlowiek nie pojedzie osobiscie to sie nie przekona. Ale licze na to ze na forum sa osoby w temacie i zawsze cos sie dowiem ![]() ![]() |
Autor: | rafala6 [ 01.sie.2009 15:30:10 ] |
Tytuł: | |
Porównaj sobie http://www.autoscout24.pl/List.aspx?vis ... mvmd0=1626 ![]() |
Autor: | Adamer [ 01.sie.2009 15:58:37 ] |
Tytuł: | |
rafala6 napisał(a): Porównaj sobie http://www.autoscout24.pl/List.aspx?vis ... mvmd0=1626
![]() Widze z mojej perspektywy że jest co wybierac ![]() http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=v1nynb1rbwxs |
Autor: | Sander [ 01.sie.2009 16:06:18 ] |
Tytuł: | |
TOMA napisał(a): Bo nie wiem czy mnie koles z ktorym mam zamiar jechac "bajeruje" i tylko chce mnie naciagnac na wyjazd, bo jak pojade to wiadomo bede musial cos kupic, a on cos z tego ma jakby nie patrzec. Bo powiedzail ze ceny w porownianiu z rokiem ubieglym spadly aut, np rok temu kupic mozna bylo dany model w cenie ok 9500/8500euro a teraz od 6500 do 8000euro spokojnie cos kupie bez problemu i to w '03/ '04r, w ksenonach i navi LOL
z a4 klubu jakis koles wyjezdza z klientami i z tego co tam ludzie pisali, ze kupowali wlasnie a4 b6 w tych pieniadzach, ktore chcesz wydac ![]() |
Autor: | -=TOMA=- [ 01.sie.2009 16:15:48 ] |
Tytuł: | |
rafala6 napisał(a): Porównaj sobie http://www.autoscout24.pl/List.aspx?vis ... mvmd0=1626
![]() rafal6 przegladalem nie raz juz autoscout24.de i mobile.de i ceny byly rozbiezne, trafiaja sie od 6500euro tylko ze widze tylkozdjecia nic wicej, a czy to cos warte pytanie. Jak jest w rzeczywistrosc??i, ktos kto byl w DE mysle ze sie orientuje czy w takich pieniadzach kupi sie w rozsadnym stanie samochod. Zeby nie byla to od razu skarbonka ![]() Doradzcie chlopaki czy dobrze robie jadac do Niemiec za autem [do kwoty 9tys euro] , czy moze lepiej kupic z PL salonowego A4 do ceny ok. 40tys zl ?! Cos mi sie ubzduralo ze kupujac auto [oczywiscie A4 ![]() 1. przedwszystkim zawieszenie bedzie wytluczone w aucie z PL 2. sprzeglo itp u nas wiadomow korki wiecznie itp i bardziej zuzyte niz z DE 3. pomimo przebiegu wiekszego auta z DE , ogolnie bedzie mniej wytluczone i silnik w lepszym stanie niz z PL, gdzie non stop jezdzi sie w korkacha, tam podobna nabijajaj km ale autostradami i obwodnicami 4. cbyba tam jest lepsze paliwo i wieksze prawdopodobienstwo ze pompowtryski beda w lepszym stanie niz na naszym chrzczonym paliwie 5. No i ogolnie slyszy sie ze Niemcy dbaja o auta i regularnie serwisuja, a w PL malo kogo stac na serwisy Te powyzej 5pkt to mit cy po czesci prawda ? ![]() MNam nadzieje ze nikogo nie zamecze tymi pytaniami ![]() |
Autor: | rafala6 [ 01.sie.2009 16:21:14 ] |
Tytuł: | |
Dobrze kombinujesz ![]() ![]() |
Autor: | -=TOMA=- [ 01.sie.2009 16:26:04 ] |
Tytuł: | |
rafala6 napisał(a): Dobrze kombinujesz
![]() ![]() Hehe dzieki rafala6 ![]() ![]() |
Autor: | Sander [ 01.sie.2009 17:33:00 ] |
Tytuł: | |
niedawno na niemieckim ebay'u kupil jakis Polak b6 z 2001r. za 6k E, taka wlasnie byla cena minimalna, tylko przebieg był ok. 280k ![]() a jaki był stan auta to juz niestety nie wiem, na zdjeciach wygladała ładnie hehe |
Autor: | rafala6 [ 01.sie.2009 17:59:24 ] |
Tytuł: | |
Ceny idą w dół.Przecież są to juz stare padaczki ![]() |
Autor: | -=TOMA=- [ 01.sie.2009 21:12:06 ] |
Tytuł: | |
rafala6 napisał(a): Ceny idą w dół.Przecież są to juz stare padaczki
![]() stare ale jare i "swoje kosztuja", sit |
Autor: | Ivo [ 04.sie.2009 22:48:19 ] |
Tytuł: | |
małe OT miałem do sprowadzenia Golfa V 1,9 TDi, wtedy miał 3 lata i 310kkm przelotu, w srodku jak nowy.. |
Autor: | Richard_1 [ 05.sie.2009 14:14:02 ] |
Tytuł: | Re: CZy warto do niemiec po audi A4? Kupie do 8/9tys euro? |
-=TOMA=- napisał(a): Witam,
wybieram sie do Niemiec po A4 w 1.9TDI z '02 do '04r, do Frankfurtu nad Menem i okolice. Jade z gosciem ktory jezdzi tam ok 15lat, place 500zl za bilet i jedzimy..., pomaga w zalatwieniu formalnosci no i szukaniu oczywiscie itp. Pytanie czy ktos byl ostanio jakos albo sie orientuje czy warto tam jechac? 2. Czy faktycznie komisy w niemczech, sa opanowane przez turkow i tam nic konkretnego nie znajdziemy i lepiej omijac takie miejsca ? [Moze to tylko stereotyp i w takim komisie nawet turka sa samochody godne uwagi a nie podszykowane pod sprzedaz] 3. W jakich pieniadzach m/w mozna znalezc dla siebie a4 w TDI 1.9, rocznikowo '02 do '04? do 8/9tys euro da rade? ( Slyszalem ze ceny zaczynaja sie juz nawet od 6500 euro???? - ciekawe ile w tym prawdy) 4. Czy w niemczech przewazaja raczej wersje Avant czy nie ma reguly i jest sporo tez sedanow? 5. Ciekawi mnie tez to czy mozna wziasc Vag'a z laptopem i tam sie wpiac w kompa i zczytac bodajze bledy komputera, no i np elektroniczny tester lakieru? Bo obilo mi sie o uszy ze turek na to nie pozwoli, napewno nie na wpiecie sie w kompa, ale chyba zmierzyc lakier bede mogl bez problemu??? Wkoncu chyba kota w worku nikt nie che kupic? 6. Czy w DE moze juz byc cofniety licznik i nie ma co wierzyc w przebieg? 7. Mam nadzieje ze w przypowadzeniu go osobiscie na kolach nie bedzie problemu ![]() ![]() Jesli ktos jest w temacie i jest w stanie odpowiedziec przynajmniej na kilka moich pytan z góry dziękuje za pomoc ![]() PS: Chetnie przeczytam porady i uwagi na temat zakupu auta w DE i ewentualnym zabiegom jak sprawdzic stan auta, boje sie zeby nie przyprowadzic z padnieta turbina czy pompowtrysakami do wymiany nadajacymi sie ![]() ![]() Ja swego czasu przepracowałem trochę na saksach i mogę przekazać co nieco spostrzeżeń. Po zdobytych doświadczeniach z sobotnio-niedzielnym poszukiwaniem samochodu w różnych częściach DE osobiście jestem zdania, że nie warto samemu jechać po auto używane jak model B6 czy nawet starsze. Jak lustrowałem komisy i zmiany w ich ilostanie, to do wyboru były albo kompletne szroty albo niezłe fury za niezłą kasę. Owszem pojawiały się ciekawe pojazdy ale one stały zawsze bez kartki i do dwóch tygodni zjawiała się laweta na którą je pakowali... . Widząc ten proceder zrezygnowałem z zakupu w DE i kupiłem auto ze Szwajcarii od handlarza w Polsce... . Być może mam częściowo zboczony obraz, ponieważ (tak wyszło) siedziałem głównie w Bawarii lub Badenii Wirtembergii, gdzie zamożność społeczeństwa winduje ceny w górę w stosunku do innych landów. Co do punktu 2, to mogę potwierdzić - większość opanowali Turcy i w większości jadą taką rzeźbę, że te polskie to pikuś. Oczywiście nie mówię, że wszystkie auta u Turka to szrot ale bez wątpienia większość. Oczywiście można trafić na komisy prowadzone przez Niemców, gdzie są auta w lepszym stanie, jednak odbija się to wyraźnie na cenie. Więc jeżeli mimo wszystko chcesz jechać to jedynie z czujnikiem powłoki lakierniczej, a mechanikę oceniać "na nosa". Odnoście TUV (czyli przeglądu), to najprostszy sposób jak go załatwić to zajechać do stacji obsługiwanej przez Turków i powiedzieć, że to auto jedzie do Polski - dostaniesz go od strzału... . Co do punktu 6, to cofanie licznika w Niemczech jest nielegalne dopiero od dwóch - trzech lat i jakoś nie dotarło jeszcze do świadomości społeczeństwa jako przestępstwo. Bez probleu w ogłoszeniach prasowych znajdziesz numer do takiego gościa. Natomiast całkiem legalnie funkcjonują zakłady odświeżające wnętrza. Po działaniu specjalistów spokojnie można odzyskać 100 tysięcy km przebiegu, a w skrajnych przypadkach nawet 200 tysięcy, co jest nagminnym działaniem w stosunku do aut z magicznym silnikiem 1.9 TDi. W przypadku Audi pomaga serwis udzielając informacji, jednak aby to zrobić trzeba zgłosić się w serwisie z właścicielem. Zresztą cofanie liczników to plaga występująca w Polsce - zauważcie, że jak kupujecie używane auto to niezależnie od wieku ma ono zawsze około 150 tysięcy przebiegu!? W pięcioletnim aucie może to być zrozumiałe ale im starsze, tym bardziej podejrzane... . No i reasumując, to osobiście wybrałbym się po auto do DE ale wyłącznie po tzw. Jahreswagen, czyli auta 1 do 3 lat z małym przebiegiem i gwarancją. W tego typu samochodach można przebierać do woli a jedyny problem to cena. |
Autor: | arturro_mitsu [ 05.sie.2009 17:13:47 ] |
Tytuł: | |
ja kupowalem swoje cabrio w kwietniu i jak sie okazalo pozniej na miejscu od turka. auto znalazlem w necie i po kilku telefonach zdecydowalem sie jechac. VIN dostalem bez problemu i sobie auto wczesniej sprawdzilem w ASO. na miejscu okazalo sie ze turek zapomnial mi powiedziec ze jest walnieta poduszka pod skrzynia, jak mu zaczalem lamentowac ile to kosztuje zszedl z ceny jeszcze 500EUR (koszt naprawy 300zl), bez problemu podlaczylem VAG'a i zmierzylem auto na grubosc lakieru, ogladalem auto prawie 3h i tez nikt nie robil mi zadnych problemow, odbylem rowniez jazde testowa po drogach ale na poczatku tlumaczono mi ze nie mozna bo nie zarejestrowany, zebym kupil tablice celne itd, a ja im ze nie ma mowy abym kupil auto bez jazdy probnej, po takiej rozmowie turek odkrecil jakies tablice i pojechalismy polatac. poprostu musisz wiedziec czego chcesz i nie odpuszczac, a oni z reguly sa ulegli jesi widza ze jestes zainteresowany autem. |
Autor: | -=TOMA=- [ 05.sie.2009 20:41:37 ] |
Tytuł: | |
dzieki za rade, arturro_mitsu bede probowal robic tak jak mowisz, yle ze ja nie znam niemieckiego tylko angielski i jade z kolesiem ktory sprowadza auta z DE 15lat i to pewnie od niego bedzie duzo zalezalo czy bedzie jazda probna itp, cze bedzie chcial z nim negocjowac ![]() Ostanio gadalem z tym gosciem i troche mnie upewnil, powiedzial ze zna tamte rejony itp i ma tak jakby znajomych tych komisach a przynajmniej ja to tak odebralem, mowil ze tam mu powiedza co jest z samochodem heh - no zobaczymy ![]() Mam nadzieje tez ze jak niemiec/Turek zobaczy ze jestem mlody -23lata, to nie bedzie zbytnio cwaniakowal i nie bedzie chcial mi wcisnac jakas "kiche". Zreszta po czesci zdaje sie na goscia z ktorym jade i to on rzekomo ma mnie wozic po pewnych miejscach. zreszta to ze mam 23lata nie znaczy ze sie nie znam, nie jest to moje 1sze audi to raz , a dwa jestem fanem marki i interesuje sie juz "troche" nimi. Miernik grubosci lakieru oczywiscie zabieram ze soba a z Vagiem to moze i wezme, moze akurat sie uda wpiac w kompa... chociaz koles mi powiedzial zebym zapomnialo tym ze mi dadza to zrobic ![]() Grunt ze mam wskazowke ze jesli bedzie mu zalezalo na sprzedazy to moze i da rade zrobic jazde probna. A propo VINu to gdzie sprawdzales w ASO w PL czy w DE? 1. Macie jakies namiary do kogos z forum czy innej osoby ktora ma dostep/mozliwosc sprawdzenia VINu?! I ile taka przyjemnosc kosztuje? 2. Ile dokladnie kosztuja tablice + ubezpieczenie? i ewentualnie ile zl/euro pojdzie na ON ? Albo inaczej: ile tam kosztuje litr ON ? |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |