.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Passat b5 fl AWX vs A6 C4 AEL
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=97948
Strona 1 z 3

Autor:  Wardek [ 25.lis.2009 07:43:52 ]
Tytuł:  Passat b5 fl AWX vs A6 C4 AEL

Kupiłem w sumie przypakiem w niemczech Passata B5FL 1.9 AWX '02, auto wydzie ok 22tys więc dobre na handel.

Jeżdżę nim i w sumie niby ok, silnik ma kopa, zrywny, ale z głośnością i kultury pracy juz gorzej.. Ma klime, ESP, komp, podgrz kubły, el szyby. Niby auto młode fajne. Ale coś nie mam pewności, troche takie bezpłuciowe... Niektórzy straszą awaryjnością pompowtryskiwaczy i Passatów ogółem.

Nie kieruje sie rocznikiem, ani wyglądem, nie ma być lansu tylko pożądny samochód dla zwykłego człowieka. :) Kasy mam 22tys a nie chciał bym jeździć skarbonką bo planuje generalny remont domu...

A samochód chce mieć:
- solidny
- z w miarę mocnym, ale bezawaryjnym silnikiem
- umiarkowanie tani w utrzymaniu
- nie rdzewiejącym jak ople..
- ma mieć klimatyzację, kombi.

Co radzicie?? :?: Zostawić Passata czy sprzedać i szukać stare solidne A6 C4 AEL????? Nie przemawia do mnie a4 a na dobre a6 c5 mam za mało kasy... :?: :/

Autor:  przemik [ 25.lis.2009 09:31:42 ]
Tytuł: 

Zostaw Paska... czas C4 z AEL nieubłaganie mija...

Autor:  ScaniaDriver [ 25.lis.2009 09:33:56 ]
Tytuł: 

kupuj Aela

Autor:  emge [ 25.lis.2009 09:53:30 ]
Tytuł: 

Uu panie ciężki temat. C4 trochę bardziej toporne, ale znowu niezniszczalne. Po przesiadce z Pasata B5 mogę powiedzieć tyle, że brakuje mi uchwytów na kubki, spryskiwaczy szyb które rozpylają płyn i klimatyzowanego schowka :) Pasek lepiej też wybierał dziury. Reszta to już przyjemność jazdy AEL-em w którym nie wsłuchuje się który wahacz mam znowu do roboty, a silniczek miło mruczy :D

Ps. Paski cały czas strasznie kradną.

Autor:  Biedron [ 25.lis.2009 10:28:54 ]
Tytuł: 

Jeśli pasek poliftowy to chyba jednak Passat. Tak na szybko:
- droższe w naprawie zawieszenie (ale bardziej komfortowe)
- pompowtryski (droższe i bardziej awaryjne)
- turbo z VTG (większa awaryjność, ale lepsza jazda z dołu)
- Mega Dużo ich na naszych drogach
- kradzieże (na AEL`a już się chyba nikt nie skusi)
- trudno znaleźć ładnego AEL`a
- jeszcze trudniej ładnego AEL`a w Quattro

A tak na serio to bierz S6 C4 w 4.2 i cyklonuj :diabel:

Autor:  Morgi [ 25.lis.2009 13:58:40 ]
Tytuł: 

Zdecydowanie AEL z q

Autor:  Kliku [ 25.lis.2009 14:30:20 ]
Tytuł: 

Biedron napisał(a):
Jeśli pasek poliftowy to chyba jednak Passat. Tak na szybko:
- droższe w naprawie zawieszenie (ale bardziej komfortowe)
- pompowtryski (droższe i bardziej awaryjne)
- turbo z VTG (większa awaryjność, ale lepsza jazda z dołu)
- Mega Dużo ich na naszych drogach
- kradzieże (na AEL`a już się chyba nikt nie skusi)
- trudno znaleźć ładnego AEL`a
- jeszcze trudniej ładnego AEL`a w Quattro

A tak na serio to bierz S6 C4 w 4.2 i cyklonuj :diabel:


dobre S6 tez nie latwo znalesc :/

Autor:  Gustav [ 25.lis.2009 15:22:22 ]
Tytuł: 

nie ma co się oszukiwać , jak powiedział Przemik czas AEL'a przemija i nic tego nie cofnie , te klekoty mają blisko 500 tys przelotu jak i nie więcej , jak masz dobrego paska to zostaw :)

Autor:  Wardek [ 25.lis.2009 15:50:27 ]
Tytuł: 

No właśnie, miałem kiedyś krótką przygodę z A6 C4 ale z silnikiem 1,9 90km co było porażką, ale auto ogółem było bardzo dobre. Tylko właśnie latka lecą to juz 13 letnie auta.. Warto by się więc dobrze zastanowić bo lata też robią swoje... Llubiałem swoją audice ale tak bez oglądania sie na znaczek na masce co myślicie Panowie...

Autor:  Cysztof [ 25.lis.2009 16:04:22 ]
Tytuł: 

Mam w domu paska ktory smiga na taxie po Wawie, powiem tyle- auto rewelacja, silnik dosyc dynamiczny i do przebiegu ok. 260tys. km nic sie komplentnie nie dzialo (oryginalne turbo hula). Mimo ze c4 nigdy nie mialem to napewno sam wybralbym paska niz auto o 8 lat starsze, niczym specjalnie nie bijace konkurenta, a w podobnej cenie (za zadbany egzemplarz). Poza tym ladnego paska juz masz a szukac teraz c4 bog wie ile czasu to raczej bez sensu...

Autor:  j@cek [ 25.lis.2009 18:08:36 ]
Tytuł: 

Gustav napisał(a):
nie ma co się oszukiwać , jak powiedział Przemik czas AEL'a przemija i nic tego nie cofnie , te klekoty mają blisko 500 tys przelotu jak i nie więcej , jak masz dobrego paska to zostaw :)

Można jeszcze trafić rodzynka :!:
a' propos co to jest 500 tyś dla AEL-a :diabel:

Autor:  Misiek1 [ 25.lis.2009 18:37:26 ]
Tytuł: 

Ja zostałbym przy Passacie. Wiesz co masz...

Autor:  Gustav [ 25.lis.2009 18:40:22 ]
Tytuł: 

ile pasek ma realnego przebiegu ?

Autor:  matysss [ 25.lis.2009 18:51:02 ]
Tytuł: 

Ok, zaluzmy, ze 500tys.km to spoko dla ael`a, jednak auto to nie tylko silnik. Jest to zawias, trzeszczace plastiki, powybijane na polskich drogach, zniszczona powierzchnia lakieru na skutek piasku, brudu z dorgi i masa innych rzeczy, ktore beda dawac sie we znaki po takim przelocie. Pozdrawiam

Autor:  BiLu [ 25.lis.2009 19:20:46 ]
Tytuł: 

modelem A6/C4 trzeba być zauroczonym żeby to kupić/tym jeździć.
pasek, oktawia, inne bezduszne maszymy - poczciwe, ale nie mają w sobie "tego czegoś". ;)
zatrzymaj paska, bo to zawsze nowsze etc :diabel:

Autor:  mcx4 [ 25.lis.2009 20:36:10 ]
Tytuł: 

ja miałem kilka szt Ael , 2 passaty b5 FL AVF 4motion (131@170) teraz zajeżdzam c5 2.8Q manuala

ael w porówaniu do passata jest mega toporny ale sporo wygodnieszy w trasy i cichszy w środku powyzej 150 km/h ,minusem jest kompletnie brak dołu w porównianiu do Paska
akurat złozyło się tak że przed wakacjami sprzedałem passata i kupiłem na chwile ( wakacje ) aela Q to byłem załamany dołem tego auta poprostu nie ma go - a co ciekawe sprzedałem aela Klubowiczowi z Gdańska :) ktory sprzedał Passata



sprzesiadając się Awx do Aela będziesz płakał ;) jak dużo jeździsz po miescie

chyba że kupisz aela ośke to będzie sporo lepiej

Autor:  Wardek [ 25.lis.2009 20:42:42 ]
Tytuł: 

Gustav napisał(a):
ile pasek ma realnego przebiegu ?


Na blacie 200tys, mocno prawdopodobne że tyle właśnie ma, auto było świeże na niemieckim komisie.
BiLu napisał(a):
modelem A6/C4 trzeba być zauroczonym żeby to kupić/tym jeździć.
pasek, oktawia, inne bezduszne maszymy - poczciwe, ale nie mają w sobie "tego czegoś". ;)
zatrzymaj paska, bo to zawsze nowsze etc :diabel:

Bilu tak jak pisałem miałem już A6 c4 1.9 bez klimy, trwało to bardzo krótko. Sprzedałem szybko bo silnik mnie dobijał - to sie prawie cofało... Niemniej jednak samym autem byłem może właśnie nawet zauroczony, ma ono swój stary styl, oryginalne wnętrze, europejski krążownik. Sentyment pozostał i stąd też ten temat... :):

mcx4 napisał(a):
sprzedałem passata i kupiłem ... aela Q to byłem załamany dołem tego auta poprostu nie ma go -

sprzesiadając się Awx do Aela będziesz płakał ;) jak dużo jeździsz po miescie

chyba że kupisz aela ośke to będzie sporo lepiej

No Passat ciągnie od dołu nie ma co.. Ale chyba mi na tym tak bardzo nie zależy... A wirus w ael nie poprawił by tej systuacji? Ktoś takim jeździ?

Mieszkam na podkarpaciu, na wsi, Q było by miło.. A jeżdzę miasto/poza 30/70%

Moje obawy związane są najbardziej z wiekiem c4.. Paskowi na wiosne stuknie 8, c4 już 13-14latek...

Autor:  emge [ 25.lis.2009 22:38:48 ]
Tytuł: 

Oj łamiesz się widzę. Chip nie poprawi dołu bo turbina bez VTG. Do 2000obr nic się nie dzieje, a potem strzał w plecy :>
Pojeździj, może polubisz, sprzedać można zawsze. Quattro i tak masz, do tego w tym modelu na Torsenie więc nie ma biedy :D

Autor:  Gustav [ 25.lis.2009 22:51:38 ]
Tytuł: 

olej WG bierz VNT, poza tym AWX po chip'ie miażdży chipowanego AEL'a ;)

Autor:  j@cek [ 26.lis.2009 10:31:02 ]
Tytuł: 

Gustav napisał(a):
olej WG bierz VNT, poza tym AWX po chip'ie miażdży chipowanego AEL'a ;)

możesz rozwinąć myśl....

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/