.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
Audi A4 Avant B6 1.8 T S-line Szwajcaria widział ktoś?-cena https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=98651 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | karii [ 20.gru.2009 11:55:03 ] |
Tytuł: | Audi A4 Avant B6 1.8 T S-line Szwajcaria widział ktoś?-cena |
Siemka! Luknijcie na to auto i prośba o opinie może ktoś je zna albo oglądał? Z opisu i zdjęć wydaje się bardzo interesująca. http://www.moto.allegro.pl/item85793253 ... caria.html |
Autor: | dejf [ 20.gru.2009 18:54:26 ] |
Tytuł: | |
Rzadko spotyka sie takie ładne (ze zdjec) samochody w ogłoszeniach. Widac ze zadbana i ze wszystko na miejscu. Ale przebieg bym zweryfikował ![]() p.s. 190ps i 8.5sek do 100km/h. Myslalem ze te 1.8T są ciut szybsze.. |
Autor: | BartG60 [ 20.gru.2009 19:50:09 ] |
Tytuł: | |
dejf napisał(a): .....................
p.s. 190ps i 8.5sek do 100km/h. Myslalem ze te 1.8T są ciut szybsze.. 2.5 TDi 180KM w avancie mają 8.7 do setki, 2.4 V6 170Km 9.1s więc jak na 1.8 to wcale nie jest zle ![]() P.S. co do auta z ogłoszenia to ładne, ale ta cena ............ ale może to naprawdę igła ![]() |
Autor: | adiaudi [ 20.gru.2009 20:41:21 ] |
Tytuł: | |
Codziennie mijam A4 1.8T sprowadzone jakiś czas temu z Szwajcarii i codziennie podziwiam - igła. Więc może warto pojechać i zabaczyć? |
Autor: | 2rafal7 [ 20.gru.2009 23:09:31 ] |
Tytuł: | |
Szwajcaria to inna kultura, tam dbają o swoje, nikt w aucie nie zapali fajki itp, drogi jak stół, wszystko wymieniane na czas. W CH ładne auto znajdzie się bez problemów, nie trzeba szukac bóg wie ile. Audi z ogłoszenia b. ładna, jechac zobaczyć i ew. kupic ![]() PS: szkoda, ze nie q ![]() |
Autor: | toratore [ 21.gru.2009 10:24:59 ] |
Tytuł: | |
Zwróciłbym uwagę na bezwypadkowość. Często auta z CH są z przebiegiem ok, natomiast były lekko walone, ponieważ tam cena aut uszkodzonych jest bardzo niska (ogromne koszta naprawy). Sam na taką się natknąłem. Jak się spojrzy na portal szwajcarski, to auto z takim przebiegiem w idealnym stanie, po pierwszym właścicielu jest na tyle drogie, że nie opłaca sie sprowadzenie. Albo auto było walone, albo kupione okazyjnie i sprowadzone na patencie. Tak czy inaczej oczy szeroko otwarte. |
Autor: | BiLu [ 21.gru.2009 10:34:34 ] |
Tytuł: | |
toratore napisał(a): ... sprowadzone na patencie.
tzn? |
Autor: | przemik [ 21.gru.2009 10:41:19 ] |
Tytuł: | |
Ze Szwjcarii, a nie ma Q... ![]() |
Autor: | toratore [ 21.gru.2009 11:04:29 ] |
Tytuł: | |
BiLu napisał(a): toratore napisał(a): ... sprowadzone na patencie. tzn? Patentów jest kilka, fachowcy pewnie znają wszystkie i mogą coś więcej w tej sprawie powiedzieć. Podstawowy to import poprzez jeden z krajów unijnych, najczęściej Niemcy - tak aby zmniejszyć opłaty. Teraz to jest trochę trudniejsze, bo w UC liczą z tabeli, ale rzeczoznawcy i w tym pomagaja. Generalnie jak się popatrzy na ceny aut nierozbitych w CH, to sprowadzenie auta uczciwa drogą na handel graniczy z cudem. |
Autor: | rk07554 [ 21.gru.2009 17:09:36 ] |
Tytuł: | |
zadbane auto ze Szwajcarii? No nie wiem. pytanie jeszcze z której. połowa kraju to GÓRY, szwajcarzy potrafią jeździć po serpentynach, pałują silniki ile się da pod górę, w dół na biegu. za kierownicą górale w gumiakach albo pasterze z fają w zębach. na tyle hak i przyczepiony doń wózek z betoniarką. taka moja refleksja. północny zachód to jeszcze OK ale do aut z rejonów górskich podchodziłbym z rezerwą |
Autor: | stawsz [ 21.gru.2009 17:41:16 ] |
Tytuł: | |
rk07554 napisał(a): zadbane auto ze Szwajcarii? No nie wiem. pytanie jeszcze z której. połowa kraju to GÓRY, szwajcarzy potrafią jeździć po serpentynach, pałują silniki ile się da pod górę, w dół na biegu. za kierownicą górale w gumiakach albo pasterze z fają w zębach. na tyle hak i przyczepiony doń wózek z betoniarką. taka moja refleksja. północny zachód to jeszcze OK ale do aut z rejonów górskich podchodziłbym z rezerwą
ja nie polecam jeszcze holendrów no chyba ze bez haku z tyłu( ale o taki samochód niezwykle ciezko )- pastuchy lubią ciągnąc przyczepy i konie |
Autor: | a4v6 [ 21.gru.2009 23:27:16 ] |
Tytuł: | |
rk07554 napisał(a): zadbane auto ze Szwajcarii? No nie wiem. pytanie jeszcze z której. połowa kraju to GÓRY, szwajcarzy potrafią jeździć po serpentynach, pałują silniki ile się da pod górę, w dół na biegu. za kierownicą górale w gumiakach albo pasterze z fają w zębach. na tyle hak i przyczepiony doń wózek z betoniarką. taka moja refleksja. północny zachód to jeszcze OK ale do aut z rejonów górskich podchodziłbym z rezerwą
Niezadbane w Szwajcarii to odsetek, więc nie wiem o czym piszesz... U nas też możesz kupić od chłopa w gumiakach, ale tam tych chłopów jest dużo mniej, a i tak lepiej wychodzi im dbanie o auta niż u nas ze względu na to, że tam przeglądu nie podbije pan Ździsio za flaszkę tak jak często bywa u nas. Co do cen, to są tam tak zróżnicowane, że czasem aż się dziwię, bo np. A6 4.2 99r można trafić taniej niż 100 C4.... Po prostu naród na tyle bogaty, że czasem sprzedają za bezcen bez powodu, lub z uwagi na duży stan KM, lub np. defekt skrzyni, a to wcale nie dyskwalifikuje auta. Fakt, rozbitki bywają tańsze, ale często też spotykam się z sytuacjami, że bywają droższe niż całe z tego samego roku. Ja polecam auta z CH i ciągle wyszukuję takich rodzynków za bezcen, a co do opłat, to tak jak kolega wcześniej pisał, są różne patenty... |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |