Losiak napisał(a):
Fotele orginał.
V-ką jeżdżę na co dzień, prawdę mówiąc nie robię jakiś dużych przebiegów ale ok 20-25 tyś rocznie się zbierze.
Ogólnie jeździ mi się nią bardzo fajnie, wiadomo nie jest tak komfortowa jak A8 ale to naprawdę bardzo wdzięczne auto.
Jeżeli chodzi o eksploatacje, to nie ma co ukrywać, jest to już stare auto i co raz coś wyskoczy. Na pewno nie jest to samochód do codziennej jazdy dla studenta ale jeżeli ktoś ma zacięcie i warunki do grzebania przy furce i do tego nie zamierza nim jeździć na co dzień to nie powinien się spodziewać jakiś ogromnych kosztów eksploatacji. Ale wiadomo wszystko zależy od trafionej sztuki i poprzedniego właściciela. Moja V-ka była wizualnie bardzo zadbana ale niestety miałem sporo roboty mechanicznej, oraz sporo rzeczy eksploatacyjnych.
Zawieszenie niby drogie nie jest ale jak chcesz to zrobić porządnie to jednak parę lub parenaście stówek się zbierze. Wymiana rozrządu też do tanich nie należy (na szczęście robi się to bardzo rzadko), przewody zapłonowe to koszt w zależności od zniżek i producenta 500-1000 PLN.
Ale powiem szczerze że naprawdę warto, jest to fura która daje naprawdę wielką frajdę z jazdy.
A ten dźwięk z rury przebija wszystkie inne bm-ki
Piękne auto i respect dla Ciebie za takie odstawienie limuzyny