.: AUDI KLUB POLSKA :.

W internecie to wszystko można napisać, na żywo to już troszkę inaczej

Tyle, że tutaj każdy z osobna zaakceptował regulamin, tworzymy jakąś społeczność i nie jest to tylko internetowa, bo się ludziska spotykają itd. Nie chcę odbiegać od tematu...

Najlepszy klasyk to ty jesteś, weź się lepiej do mnie nie odzywaj, trafisz się oponiarzy na Zambrowskiej ,to ja ci w końcu wszystko wytłumaczę .

Powiedziałem swoje zdanie i koniec, można odchwaszczać samochody, ale tu to jest ekstremalnie wyeksploatowany samochód. Trzeba robić blacharkę , lakier, całe wnętrze, silnik, i nie wierze że zawieszenia nie trzeba zreanimować , jak ktoś tak to wszystko zakatował. Lepiej dołożyć 10 tyś pln i kupić w ładnym stanie, bo 10 to tu wpadnie w lakierowanie i blacharkę. A najgorsze jest to że nawet jak włożysz XX $ to i tak zostanie spiździałe czerwone kombi, którym będzie się podniecać wąskie grono onanistów bo aałel i kłatro. TAk jak napisałem wcześniej. To zielone 2,8 sto razy fajniejszy dyliżans.

10 koła za lakier i blacharkę? Cena z kosmosu

P.S do autora> jeśli to nie tajemnica to ile Cię kosztował ten samochód?

samochud mnie kosztował 6 tys

Mam znajomą która ma lakier na vw sharanie podobnie wypłowiały. Czerwone auto wymaga specjalnej pielęgnacji. A nie piany aktywnej itp. Ona myła auto płynem do mycia naczyń. Tak jak koledzy mówią, wygląda to kiepsko. Sporo druciarskich patentów i zaniedbań widać na tym aucie.

panowie dzisiaj mam wolne i jestem na urodzinach więc jak coś to proszę się nie obrażać jutro odpisze na wszystkie pytania

Mały v8 jak ty robisz auto żeby się innym podobało a nie tobie to gratuluje

Pierwsza sprawa, nie pisz posta pod postem.
Jak to się ma tylko tobie podobać , to po jaki hu tu umieściłeś ten temat ? Idź dalej w stronę lampek które wstawiłeś, a wszyscy docenią twoje prace. Puki co wyprałeś bagażnik, czekamy końca co wyjdzie z tego wraku.

Moim skromnym zdaniem auto wiele mówi o właścicielu. Dla mnie nie honor jeździć ulepkiem. Stare auto nie znaczy od razu że człowieka nie stać na nic lepszego. Gdy jest zadbane, klasyczne, ma smak i świeżość, to znaczy ze człowiek ma gust i jeździ tym czym chce, a nie tym czym musi. Dla mnie osobiście takie auta się cholernie podobają, siedzę emocjonalnie po uszy w latach 90-tych i uwielbiam auta z tej epoki nietkniete ręką druciarza / tunera / rzeźnika zarówno z przedmieść jak i z wioski. Gdyby mi za takie zadbane Audi dawali nowe plastikowe auto, to bym nie chciał. Poważnie. A pokazywanie publicznie auta w takim stanie jak Twoje, to obraz nędzy i rozpaczy. Doprowadź je do porządku, wtedy chętnie zawieszę na nim oko, ja, i nie tylko.

Mały v8 lepiej koła w kupe zmień na mniej wieśniackie

Koła są z epoki, pasują do auta, jak każde. Auto równe, czyste. Lepiej oglądać ulepa na murzyńskich bebeesach?! Wpisz w wyszukiwarkę "murzyńskie felgi", zobaczysz jak ładne cukiereczki z Chin łamią się w drobiazgi. Zobacz ilu kozaków na 18` calach i łysych oponach na allegro wystawia ogłoszenia o treści "zamienię na 16`". Koło dość wyraźnie zauważa nawet laik, ale znawca motoryzacji, pasjonat, widzi o wiele więcej jak tylko koła.

ILE!!!
Chłopie to ja za 2 tysie wiecej kupiłem benzynowe Paseratti po lifcie 01 rok.
Może nie ma aela i quattro i duszy "klasyka" ale poza wymiana oleju i rozrzadu nie musze robic nic a przebiegu udokumentowanego ma połowe.
Wsadzisz w to pare tysi to wtedy sie obudzisz że to studnia bez dna.
Mały dobrze radzi. Pchaj to dalej w świat i całuj zdjecie Matki Boskiej żeby to ktoś zabrał albo szukaj gara złota na końcu teczy bo sie przyda...

Jak pisałeś w dobrych pieniądzach to myslalem o max 3 tys

6 koła za auto do prawie całkowitej reanimacji wewnętrznej,zewnętrznej i zapewne mechanicznej
Jak radzi kolega sprzedawaj to szybko jeśli jeszcze nie włożyłeś w niego kolejnych pieniędzy.
A myślałem że mój ael jest nieciekawym kiblem ...myliłem się...

Zawieszenie jest ok silnik też a reszta jak widać.

zawstydz malkontentów, rękawy do góry, kasa na stół i zrób z niej perełke

co do foteli, ja bym je wywalił i szukał dobrych używek, zmien kierownice (bez czerwonej wstawki) i gałkę biegów, idz w stronę ORI.

Nie dobieraj se do głowy

Połóż nowy lakier ~2tys
Środek jak wyżej wyrzuć, wypierz porządnie podłogę, skór myślę nie brakuje
A jak nie to pogadaj z lokalnymi tapicerami, może coś wymyślą.....

Powodzenia w poszukiwaniu zdrowej skórzanej tapicerki do C4 zwłaszcza w tym kolorze.

Solar....pokaż mi kto polakieruje auto za 2kzł..... mooooże elementy dookoła bez maski, dachu i klapy.

Ja bym zrobił tak jak mały prawi....potencjał to ona mieć jeszcze ze 200-300kkm temu...bez urazy.

Git no bez problemu, jak autor chce to bez dachu za 1500-1700zł
Mówię teraz całkowicie poważnie

To taki problem ze skórami do C4?