.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam Was,

Jakąś chwilę temu ponownie stanąłem przed problemem pt. 'kupujemy stosunkowo młody samochód do jazdy na co dzień'. Drogą selekcji dotarłem do momentu, w którym zacząłem szukać Cygarety. Tutaj zaczęły się schody - jeśli zakup Cygarety ma mieć dla mnie sens to musi to być Quattro. A najlepiej Avant Quattro. Jako że Avant Q spełniający resztę moich wytycznych nie chciał się pojawić na sprzedać zdecydowałem się na sedana z Jarosławia.

Do rzeczy - silnik 2.3AAR, gość podobno go remontował. Jest ryzyko, że faktycznie tak było, bo silnik jest czysty, suchy, nie dymi, nie bierze oleju, jest tak mulasty jak być powinien. Buda raczej zdrowa, aczkolwiek ze sporą ilością odprysków i rys, był uderzony w przód i złożony na wariata (jestem na etapie poprawiania tego). Ale ma całkiem przyjemnie zachowane wnętrze wymagające głównie doprania i poprawienia zamocowania kilku elementów. Napęd cichy, niestety poduszki dyfra przymęczone, podpora wału ma wymęczoną gumę, a wał na zabierakach wykazuje już pewne luzy.

Koniec gadania - czas na kilka zdjęć.






















Teraz krótkich pytań kilka:
1) Skąd mogę zdobyć pasującą podporę wału? Czy jest jakaś kompletna pasująca czy trzeba kupować gumę z Tedgumu, oddzielnie łożysko i składać to wszytko w starej obudowie?
2) Są dostępne poliuretany na tylne wahacze oraz nad dyfer w jakichś uczciwych cenach czy tylko klasa powerflex? Szukałem w Deuterze ale twierdzili, że nie mają. Ewentualnie czy są jakieś zestawy gum na całe tylne zawieszenie?
3) Zegary pokazują mi obroty jakby to było V8, na obudowie jest nabite 200FL. Jeśli chcę to wyprostować to muszę znaleźć zegary od R5, wlutowywać jakiś opornik czy jest opcja jakoś je przekalibrować?

Pzdr,
Maciek 'Beddie'

czy ty jesteś beddie z dawnego youngtimer.pl ?

@Pawel27 - tak, to ja, a co?;)

@gajon - kolor faktycznie jest spoko, na drodze nie spotkałem drugiej takiej. Szkoda tylko, że lakier zmęczony dość, ale zrobi się zaprawki, wypoleruje całość i jakoś to będzie.

mojojojo13 się kłania...miło widzieć

Ha! Siema! Małe te internety! Też wsiadłeś w Audi? 115tka nadal u Ciebie?

BTW - Zrobiłem mały update zdjęć z okazji, że miałem coś na kształt aparatu pod ręką.

AAR nie montowali w C3.

To raczej Nf, fura znana z kkn i podgorza, nie sadzilem ze to quattro, zmylily mnie 4 szpilki w piastach.

Kolega nic nie napisał, ale może NF wyzionął ducha i wleciał AAR ze 100 C4. Ja tak to zrozumiałem.

Były , różnie to kładli miałem takiego avanta quattro miał tez 4 sruby, a turbo kazde miało na 5

Wóz zacny , ale to już na auta użytkowe za bardzo się nie nadaje, zawór gazowy schowaj , dobrze mieści się w narożniku błotnika pod klapą bagaznika, kiedyś tak w V8 miałem.Ringi w zegarach to już wręcz nudne są, hak też psuje efekt, jak nic nie będziesz holował zdemontuj,albo jakiejś dyskretnej odpinanki poszukaj. No i wiadomo trzeba pouzupełniać wszystkie hokeje porobić zaprawki, i śmigać po zlotach

Emcior, właśnie patrzyłem na Twój avatar i znajome auto widzę W tym momencie przeprowadziłem się w rejony Limanowskiego do kumpla i pod blokiem stoją dwie cygarety, mój polift Q i jego przedlift ośka, jego złotą też możesz kojarzyć z KKNa

Sprinter, Gitmar, nie będę się kłócił, bo się nie znam na Audi zbytnio, ale to wg kwitów jest wersja 2.3 98kW czyli 133KM, w Cygarze tylko w 1990 roku, wychodziło mi to jako AAR, więc tak też wpisałem, ale oznaczenia na bloku nie sprawdzałem.

MałyV8 - czemu się nie nadaje? Jest trwałe, mało awaryjne, z dobrze dostępnymi częściami w b.spoko cenach, nie gnije, nie jest w stanie kolekcjonerskim, jest wygodne i stosunkowo mało stare Ringi w zegarach to nie moje dzieło, ale nie wadzą mi, raczej zostaną. Zawór gazolemu póki co zostanie, jak się skończy ważność tej butli to zmienię wtedy. Hak jest w użyciu częściej niż by się mogło wydawać, ale i tak szukam jakiegoś patentu na sprawne i szybkie rozpinanie zamiast odkręcania śrub, bo regularnie zawadzam o niego nogą Hokeje brakujace mam, ale pomalowane na biało. Może mi się uda natrysnąć na nie jakiś fantachrom, wtedy bym zrobił wszystkie, a doraźnie dostaną pospolitą chromtaśmą, żeby tylko były. Ale pierwsze zaprawki, mycie podwozia, poprawienie konserwacji, polerka, twardy wosk i auto gotowe do zimy

AAR wychodził dopiero od grudnia 1990 w 100 C4 i owszem też miał 133KM. Jeśli siedzi u Ciebie jeszcze pierwszy silnik to jest to NF, ten w 1990 roku też miał 133KM (możliwe że nieco go wykastrowali ze względów eko np.dodali katalizator a wcześniej był bez ) miałem lata temu i NF w C3 i AARa w 100C4 ale czym się różnią już nie pamiętam, niech się mądrzejsi wypowiedzą.

Dzięki, poprawione

Mam NF i Ty masz tu właśnie NF.
Spoko wozik, po komorze silnika wygląda na niezmęczonego... Jak jeździ na PB i LPG ?
widze że klejony króciec górny na chłodnicy.. też to przerabiałem, aż w końcu zmieniłem chłodnicę na nówke.

Chłodnicę na pewno zmienię na nówkę, tylko pierwszeństwo mają inne elementy auta Jeździ na PB i LPG, na LPG lepiej, ale benzyna nadal żyje, więc regularnie daje mu pooddychać na pb95. A w razie czego to mam ze dwa k-jety w częściach Póki co muszę zmienić gruszkę, bo wspomaganie robi się cięższe i pedał hamulca za szybko twardnieje po zgaszeniu auta. Mam jakaś gruchę w częściach, podobno dobra, jak nie to trzeba będzie szukać nowej. Podobno po jakiejś małej poprawce pasują od Citroena, prawda li to?

Wywal ta gruche w cholere, daj normalne serwo i bedzie ok, podpora wału z transita, chłodnica chinska z allegro, u mnie wydaje juz któryś rok .Zawieszenie tyl jeszcze bywa w zamiennikach ale trzeba poszukac

Podpora z którego Transita? Coś mi się obiło o uszy, że z T9, ale może masz jakiś FINIS lub inżynierski? Siada plug and play czy jakaś rzeźba? Ktoś chyba jeszcze pisał o podporze z Beczki. Chłodnicę bym kupił jakąś sensowną, zbiorniczek wyrównawczy mam toprana i miałem jaja z temperaturą póki nie założyłem oryginalnego korka. Udało się zdobyć ori zbiorniczek więc pewnie też go wymienię. Autami robię rocznie średnio 20-30kkm, więc chcę mieć to ogarniete sensownie
Jako normalne serwo mówisz o pochodzącym z czego, C3, C4, B4? W C3 były bezgruchowce? Prawda li to, że tutaj jest sprzężony układ wspomagania i hamowania?
Z zawieszeniem muszę poszperać w autowandzie i IC, tylko rysunki i opisy mają tam takie, że mimo dobierania codziennie różnych części w pracy mam problem z identyfikacją

Serwo c4, b4, podpora z transita do 99, trzeba ja lekko zdystansowac od podlogi, to ma byc taka z wiszacymi uszami, nie w ksztalcie rombu. Pompa, jedna sekcja do zaslepienia lub nastepny krok pompa i listwa wspomagania rowniez z C4.

To pewnie wleci serwo od C4/B4. Ale pierwsze spróbuje tą drugą gruchę zaaplikować, a może uda się u jakiegoś citroeniarza zregenerować gruchę. Lubię trzymać się oryginału

Jak to mowi nasz wspolny znajomy "życie Ci sie skończy" a nie dojdziesz z tym do ladu w tej konfiguracji. W tym ukladzie nie tylko grucha jest winna.

Dokładnie, odpuść sobie usprawnianie tego zgniłego układu, bo stracisz cierpliwość w pewnym momencie. Wrzuć graty od układu wspomagania od C4 (2.3 AAR) - pompę, maglownicę, zbiorniczek, serwo (może być tez od B4 2.0). Jedynie z czym trzeba pokombinować to uchwyt do pompy wspomagania, ale to tez nie jest jakieś arcytrudne zadanie. Zerknij do tematu mojej byłej cygarnicy, to znajdziesz tam kilka fotek takiego układu - przerabiałem to tez. Poczujesz dopiero jak lekko może chodzić kiera w C3 no i zawsze hebel w pełni gotowy do działania. Powodzenia.