.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://forum.audiklub.org/

Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro
https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=33&t=134055
Strona 1 z 4

Autor:  karol89 [ 04.cze.2015 14:08:13 ]
Tytuł:  Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Od dawna po głowie chodził pomysł by kupić jakąś Audi Turbo Quattro punkt kulminacyjny nastąpił w poniedziałek od kilku dni obserwowałem aukcje wybór padł na 200 na czarnych tablicach :) telefon do właściciela pogadaliśmy wysłał sporo zdjęć najgorszych miejsc, we wtorek byliśmy po Audi.
Rok produkcji 1984
Co z wyposażenia:
-silnik 2.1 R5 Turbo na mechanicznym wtrysku o oznaczeniu JY czyli 182KM bez sondy lambda i katalizatora
-quattro z blokadami centralnego mechanizmu i tylnego dyferencjału
-klimatronik
-4 szyby elektryczne
-elektryczne lusterka
-fotele kubełkowe środek materiał boki obszywane czarną skórą wraz z rączkami i boczkami drzwi
-ramkowe zagłówki foteli
-komputer check
-duo sound
-centralny zamek
-elektrycznie wysuwana antena radia
-boczne małe szyby quattro
-tylna szyba quattro
-podświetlane rączki w podsufitce
-oryginalne radio Alpha sam tuner jedynie :P

Ogólnie Audi przestało dość sporo (podobno w jakieś szopie) przegląd ważny do 2008r
Silnik udało się wczoraj wieczorem odpalić z wielkim trudem. W baku było stare paliwo które zostało spuszczone układ paliwowy wypłukany, nowy filtr paliwa. Wtrysk mechaniczny rozebrany na części pierwsze rozkręcony rozdzielacz wymyty z syfu jaki się dostał ze starym paliwem. Same wtryskiwacze zastały się jeden jedynie delikatnie psikał pozostałe 4 w ogóle nie otwierały się pomogło dopiero większe ciśnienie (z kompresora) po czyszczeniu i odblokowaniu podają wszystkie równomiernie paliwo. Ktoś ustawiał kiedyś rozrząd i przestawił wałek rozrządu o jeden ząb, oraz jakiś domorosły mechanik chciał (próbował je odpalać) i przestawił nie wiadomo czemu aparat zapłonowy o 180 stopni...
To wszystko zostało ustawione jak należy. Po tych zabiegach i zalaniu nowego paliwa 200 odpaliła, dobry znak najwyraźniej chce wrócić bardzo na drogi ;)
W miara możliwości czasowych prace przy 200 będą postępowały do przodu w pierwszej kolejności silnik zostanie wyciągnięty rozebrany na części pierwsze i złożony na nowo by Audi mogło się poruszać o własnych siłach chociażby po podwórku na razie :P

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  Buba [ 04.cze.2015 20:03:27 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

no popatrz
następna wanna gdzies puscila bąka znamionującego życie ??
oby tak

Autor:  Lukasik [ 04.cze.2015 22:12:03 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

powodzenia życzę w odchwaszczaniu 200:)

Autor:  ArtHurO [ 05.cze.2015 08:18:57 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Lukasik napisał(a):
powodzenia życzę w odchwaszczaniu 200:)



Worek pieniędzy potrzebny... a może i więcej

Autor:  audi_cygaro [ 05.cze.2015 15:12:36 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

JY... Myslałem, że 2.1 to tylko KG, kolega pewnie się liczy, że tanio i łatwo nie będzie :D

Autor:  Blt [ 05.cze.2015 16:45:40 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Widząc jak ACK odżyło u karol89 jestem pewien, że 200 już niedługo będzie miała ten sam blask jak przy opuszczaniu fabryki ;)
życzę powodzenia w reanimacji starego kanciastego tapczanu :peace:

PS. coś się paliło na dolocie? biały nalot od gaśnicy?

Autor:  karol89 [ 05.cze.2015 20:38:58 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Dzięki, wiem ile takie odbudowy kosztują i ile z tym schodzi tak że spoko :peace:
Myślę że tylko siły i wytrwałości mi starczy jak coś nie będzie szło nie po myśli :P

Autor:  karol89 [ 05.cze.2015 21:42:53 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Dokladnie ja tez myslalem ze to KG a jak wyczyscilem rdze z bloku zobaczylem oznaczenie JY
Od razu do wuja google i powiedzial ze to blizniak z KG ;)
Poprzedni wlasciciel a raczej "mechanicy znachorzy" chcieli usilnie odpalic 200 ale bez skutecznie psikajac plaka az się zapalily opary na silniku z plaka i ktos gasil gasnica :P

Autor:  karol89 [ 09.cze.2015 21:15:02 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Dzisiaj pierwsze nowe części w 200 :-P
Siłowniki maski bo w kiedyś chciała mi głowę uciąć :evil:
Obrazek Obrazek
Środek nie sprzątany puki co nie ma kiedy (praca, praca,praca)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
W tym tygodniu silnik powinien wylecieć z 200 zostanie rozebrany na czynniki pierwsze i będzie widać w jakim stanie jest wszystko. Będę aktualizował temat na bieżąco :ok:

Autor:  karol89 [ 10.cze.2015 21:45:20 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

No to długo nie czekała 200 na wyjecie silnika dzisiaj była "chwila" czasu to wytargaliśmy z bratem silnik.
Znalazła się przyczyna dlaczego sprzęgło się zablokowało po wciśnięciu może z 5 razy pękło mocowanie łożyska oporowego. Turbo ładnie wygląda nie ma luzu wirnik nie poobcierana muszla nigdzie ,sucho w wężach w dolocie. Znalazłem kartkę z wymiany oleju pod maską nawet nie widać już czym było na niej pisane jedynie cień w papierze pozostał.
Wymiana oleju w 2006r przy przebiegu 246807km na dzień dzisiejszy ma 265895km filtry nie chciały się ruszyć uszczelki filtrów oleju tak się przyssały do podstaw :galy:
Dzisiaj jeszcze zacząłem myć elementy dolotu z syfu jaki się nazbierał przez tyle lat. Do końca tygodnia silnik powinien być w częściach i będzie wiadomo jakie działania podjąć :D
Tracza jak i reszta elementów sprzęgła są oryginalne. Docisk,zamach zostają nie są pościerane nie mają wżerów. Tarcza sprzęgłowa dostanie nowe okładziny, te nie są złe ale lekko przypalone.
Trochę fotek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  Blt [ 10.cze.2015 22:12:42 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Konkret robota, to mi się podoba. Intercoolum wygląda jak u mnie w TDI ;)
Czekam na dalsze wieści z placu boju.

Autor:  karol89 [ 13.cze.2015 17:54:54 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Dziś znów trochę czasu wolnego było to zabrałem się za rozbieranie silnika w 200
No to więc tego :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wie może ktoś czy idzie dostać oringi na okuwki wtryskiwaczy paliwa widoczne resztki oringów na zdjęciach
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wał jak i panewki ładnie wyglądają więc raczej ich nie bedę zmieniać, silnik dostanie nowe pierścienie na tłoki, zregenerowaną głowicę, nowe simeringi, uszczelniacze, uszczelki czyli wszytko to czego mu potrzeba by mógł służyć jeszcze długo długo :mrgreen:
Turbo wygląda również dobrze 84r z tego co widać więc oryginalne.
Silnik wewnątrz ma trochę nagaru wiadomo jakie wcześniej oleje były :-P
Silnik i tak do śrubki będzie rozebrany to wymyje nagar z wnętrza bloku i jego elementów by było czysto.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Będę zawoził głowice do regeneracji to wezmę i wał niech go kontrolnie pomierzą fachowcy :ok:
Więcej info już nie długo

A właśnie zapomniał bym jak by ktoś mógł podać mi momenty dokręcania korbowodów i podpór głównych wału i siedlisk wałka rozrządu był bym niezmiernie wdzięczny :peace:

Autor:  mały v8 [ 13.cze.2015 19:57:49 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Po co porozbierałeś ten silnik??

Autor:  karol89 [ 13.cze.2015 20:15:00 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Przecież nie dla zaspokojenia ciekawości co w nim jest :peace: stała długo nie odpalana nawet. A nie widać by ktoś tam doglądał do silnika jak wyjechała z fabryki.
Rozebrany celem "odświeżenia" nic złego mu się nie stanie.
W sumie silnik to pierwszy element 200 co został rozebrany :D :D :D

Autor:  rodzynek [ 13.cze.2015 23:01:31 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Stara zasada - jak coś jest dobre, to się tego nie rusza...

Autor:  karol89 [ 14.cze.2015 00:50:42 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Proszę was...jak bym slyszal jakis (sorry) volcwagenowcow co robia swoje grube "projeGT-y" kupujac stara jette albo golfa za 2-3tys robia tam najpierw glebe zakladaja jakies fikusne felgi a do silnika nikt nie doglada, po co przeciez tego nie widac i silnik (umowmy się ze dziala jakoś, chcociazby odpala i ma na tyle sily by ruszyc z miejsca)
Powtarzam auto stalo dlugo od 2008r brak w nim przegladu o tamtej pory prawdopodobnie stalo nie odpalane nawet razu!
Samochod ma 31lat i podobno 265tys na zegarach i nikt mi nie powie ze ten silnik jest w zaje..stym stanie...
Rozbieram go bo chce skontrolowac co z nim jest nie tak. Ogolnie silnik jest w dosc dobrym stanie. Mnie z bratem udalo się go odpalic bo żaden z poprzednich wlascicieli ani mechanikow ktorzy się brali za niego nie dalo rady.
To co widac po pierwszych ogledzinach to prowadnice zaworowe sa do wymiany lacznie z uszczelniaczami zaworowymi, podobnie uszczelki simmeringi i tym podobne.
Ja rozumiem ze ludzie robia tez swapy kupuja silnik z samochodu niewiadomego stanu i nawet nie obmywajac go z brudu z zewnatrz klada do swoich "projektow" ja wole silnik jak i reszte podzespolow w aucie miec zrobione porzadnie. Z reszta moje pierwsze Audi zaczynalo podobnie jakoś nic mu się nie dzieje zlego po zlozeniu silnika od nowa na czesciach nowych ktore wymagaly tego by je wymienic.

Autor:  rodzynek [ 14.cze.2015 01:05:58 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Twoje auto, rób ;)

Autor:  mały v8 [ 14.cze.2015 08:29:03 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Mnie uczyli , że sprawdza się kamerą gładzie, zalewa naftę na pierścienie, robi się płukankę, zalewa nowe oleje ,sprawdza ciśnienie na cylindrach, na zimno i po rozgrzaniu, potem trochę rozjeździć , jak bierze olej/dymi to wiadomo, w tym modelu góra do prostej roboty. Ale żeby zaglądać z ciekawości to tak trochę ...hmm. A to ze stał kilka lat nic nie ma do rzeczy , ja uruchomiłem auto z 60 lat które stało ponad 30, i oprócz wymiany uszczelek, i regulacji zaworów nic nie robione jeździ do dziś.

P.S Nie denerwuj się, nie podniecaj ,nie obrażaj , rozbieraj sobie dłub , lepiej jak byś miał wódkę pic :P

Autor:  karol89 [ 14.cze.2015 09:37:28 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Ja wole rozebrac i zlozyc od nowa. Dokladnie moje auto więc silnik bedzie zlozony od nowa na pewno parametry mu się nie pogorsza. To nie jest pierwszy czy drugi skladany silnik ;)
I pisalem przeciez ze nie z ciekawosci zagladam do silnika, poczytaj jednak troche ze zrozumieniem zamiast się napinac faktem dlaczego porozbieralem silnik.
Dla mnie oprucz tego ze ma jezdzic ma tez wygladac auto ma byc czyste nie tylko z zewnatrz czy wewnatrz ale i również pod maska. A tego nie da się zrobic nie wyjmujac silnika również.
Sa rozni mechanicy i ich podejscia do sprawy jedni sa już podnieceni jak uruchomia starego dziadka po 30 latach i uwazaja ze jest z tym silnikiem wszystko ok bo przeciez chodzi i sa tacy co rozbieraja silnik po kilkuletnim postoju by wymienic/zregenerowac co nalezy i miec frajde z jazdy i spokojna glowe ze nic mu się nie stanie gdzies w drodze.
Pozdro :)

Autor:  myszon90 [ 14.cze.2015 20:45:08 ]
Tytuł:  Re: Audi 200 C3 Typ44 czyli moje pierwsze Turbo Quattro

Oczywiście, że Twoje auto i silnik i robisz z nim co chcesz, rozumiem wyjęcie silnika w celu odswieżenia komory i samego silnika, ale rozbieranie i składanie "dla zasady"....po co??
Silnik najlepiej złożony jest w fabryce, tam się pakuje najlepsze części, pierścienie które założysz, będą wymagały dotarcia, jak zrobisz to źle, to będzie więcej bałaganu niż pożytku...jeszcze dochodzi ryzyko, że zrobisz ciśnienie na górze - poleci dół silnika...
Ot moje zdanie....auto fajne....

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/