.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=33&t=137731 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | 2rafal7 [ 08.maja.2016 16:49:19 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
To musiałeś mieć coś rozkręcane w środku, bo u mnie kompletna cisza była, mimo 200tkm po dziurawych Łódzkich drogach. Jeśli chodzi o materiały w środku, to jedynie do czego mogłem się doczepić to jakość skóry na fotelach i kierownicy - była b. słaba, do reszty absolutnie brak zastrzeżeń, spasowanie bajka. A tak to b. fajny allroad, tęsknie za tym motorem, byłem z niego mega zadowolony, zresztą jak i z całego auta e38 też bajka, ale powiem Ci, że rzadkie połączenie, BMW+Audi, zazwyczaj właściciele tych marek konkurują między sobą, użytkownicy BMW nienawidzą Audi i na odwrót Ja u siebie też mam takie połączenie, jedną i drugą markę uwielbiam W e39, czyli auto tej samej klasy też niektóre materiały są żenujące, np. uchwyty na kubki, jestem ciekawy co projektant miał na myśli jak je konstruował , do tego rzadko kiedy to w ogóle działa, a z tyłu, że są połamane to już norma pękające przyciski na klimatroniku, skrzypiące uszczelki drzwi, pękające kratki nawiewu, a wisienką na torcie jest nagłośnienie...ja pyrdlll co za kretyn wsadził to safari do auta tej klasy... |
Autor: | Lover [ 17.maja.2016 21:14:30 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
Witam użytkownika All'ka widzę, że mamy podobne plany na "pakiet startowy" na jakim etapie z nim jesteś? |
Autor: | Dymian [ 17.cze.2016 19:17:57 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
Kurcze- niezły balon. Zapewne komfortu przybyło, tylko weź tu pośmigaj na takim balonie po łukach:) |
Autor: | blackcat [ 18.cze.2016 11:43:07 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
Przyczepność zależy od typu pojazdu, zawieszenia, opon, temperatury... i sytuacji. Zawieszenie w Allroadzie samo w sobie jest sztywne na zakrętach. Na nowych kołach nie zauważyłem spadku przyczepności na łukach, tj. furacz uślizguje się przy podobnej prędkości, jak to miało miejsce na poprzednich kołach. Do tego ciągną go 4 koła, więc na prawdę trudno jest go wytrącić z równowagi, a komfort jazdy jest teraz idealny. W końcu to koła fabryczne z tego modelu. |
Autor: | speco [ 18.cze.2016 13:40:53 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
Swoją Zieoną Skarbonkę ujeżdżałem na 225/55/17, wg mnie to optymalny rozmiar. |
Autor: | blackcat [ 29.cze.2016 16:04:56 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
Witaj Piotrze! Jeśli masz zamiar pozostać aktywnym użytkownikiem tego forum, proponuję założenie własnego tematu w tym dziale- choćby do podzielenia się zdjęciami! Z mechanikiem z okolic Warszawy pomogą tamtejsi forumowicze, ja póki co ogarniam temat Śląska i powiem tyle: 1. Auto Danecki - z mojej perspektywy 6/10. Kontakt mailowy bardzo słaby. Jeżeli chodzi o samego Pana Daneckiego, widać że zna się na Audi i ma sporą wiedzę. Ogólnie sympatyczny człowiek. Widzę też, że woli unikać bardziej skomplikowanych napraw, nie przyjmuje aut z LPG. In plus - podpowiedział kilka rzeczy poza wizytą, przez telefon. 2. Sserwis Jan Sopa. Moja ocena 7/10. Profesjonalne podejście do tematu, ale i wysoka cena. Z drugiej strony- poprosiłem o zrobienie kilku pierdółek, które nie zostały nawet ruszone. 3. Mój mechanik Łukasz z okolic Zawiercia - 8/10. Ma pojęcie ogólne, bo robi wszystkie marki (więc nie zna takich szczegółów jak ludzie, którzy pracują tylko przy Audi). Podoba mi się jego logiczne myślenie. Potrafi dojść po nitce do kłębka. Na minus- zostawił mi kiedyś śrubokręt na silniku, no i czasem jest tak zalatany, że muszę się przypominać kilka razy dziennie żeby coś tam ogarnął . |
Autor: | Inter32 [ 29.cze.2016 16:31:08 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
FOSS wrócił do Warszawy, jedz do niego |
Autor: | 2rafal7 [ 29.cze.2016 18:14:25 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
Sportmile z Piaseczna ogarnie te trumny w 5 minut, a tym bardziej silnikowo |
Autor: | kocureq [ 30.cze.2016 07:34:27 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
O Sobie była gdzieś historia z jego naprawami multilotka, które trwały z rok, kosztowały worek pieniędzy a i tak nic nie dały. Uwazałbym |
Autor: | adiaudi [ 30.cze.2016 10:00:39 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
sq5alq napisał(a): Ale do rzeczy może znacie dobrego mechanika w okolicy Warszawy, Nie wiem czy lokalizacja będzie odpowiednia, bo kolega prowadzi mechanikę w Karczewie. Ktoś mi go z forum polecił. Ma A6 C5 2.7bit. Polecam Krzysztof Rawczyński 791 995 121 |
Autor: | hubos21 [ 30.cze.2016 12:01:29 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
2rafal7 napisał(a): Sportmile z Piaseczna ogarnie te trumny w 5 minut, a tym bardziej silnikowo oni chyba też z LPG nie bardzo chcą |
Autor: | methanex [ 28.sie.2016 21:26:34 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
Posiadałem Olka 2.7bit... Co do słabego wspomagania na postoju, to sam walczyłem z tym problemem. U mnie okazała się padnięta pompa wspomagania. Spróbuj odpalić silnik, odkręcić korek tam gdzie masz płyn od wspomagania, skręć kierownicą max w lewo i przytrzymaj 3-5 sek i w drugą stronę to samo. Może będzie lepiej. Jeśli nie to nowa pompa, nie kupuj jakichś zamienników, ja kupiłem za 450 zł i wraz ciężko chodziła a przy mrozie -15c myślałem , że wyjdzie bokiem tak wyła. robiłem również regenerację maglownicy. 3. się nagminnie nie psuł. niestety , ale do najmniej awaryjnych Audi ten model nie należy Wiem to z autopsji. Po rocznych przygodach sprzedałem to auto , niestety ilość pieniędzy które wsadzasz w te auto jest olbrzymia ,a przy sprzedaży nawet nie odzyskasz połowy tej sumy. w Ciągu dwóch miesięcy miałem 2 telefony i 1 przyjechał oglądać. Cena była wypośrodkowana , a stan wizualny bdb. Mechanicznie też prawie ok. Ogólnie wrażenia z jazdy bardzo dobre, lepsze niż w obecnej a8. 2 turbinki robiły robotę konkretnie mam nadzieję , ze będzie spisywał się bardzo dobrze |
Autor: | blackcat [ 10.wrz.2016 09:51:51 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
Ok umówiłem się do FOSSa na remont silnika. Szczegóły podam po naprawie, ale raczej będzie grubo. O swoje będę walczył ze sprzedawcą autka. Całą historię też opowiem wam nieco później. Jeśli chodzi o słabe wspomaganie- w sumie to po wymianie kół na węższe myślę, że działa normalnie. Po prostu ciężko się przestawić po przesiadce z ówczesnych autek, w których można kręcić kierownicą jednym paluszkiem. Kilka uwag co do jakości plastików- nadal uważam, że są kiepskie. Udało mi się połamać zaczepy już dwóch przycisków, dobrze że na alledrogo jest duży wybór używanych części . Samochód tani w użytkowaniu nie jest (w ładnym stanie w zakupie też nie), ale liczyłem się z tym. Na chwilę obecną pęka 10k na części. Z drugiej strony musicie wiedzieć, że jestem chorobliwym perfekcjonistą i wszystko ma chodzić jak fabryka wypuściła. Ostatnim zakupem był zestaw naprawczy kompresorka zawieszenia- obecny działa, ale pierdzi nieco, a warto mieć tę część 100% sprawną. Koszt z robocizną (+filtr i przekaźnik) zamknie się w 1000zł. Na deser moja nowa/stara kierownica muśnięta paracordem Miała być obszyta alcantarą, ale spodobał mi się ten patent i chciałem wypróbować. Sprawdza się, szczególnie dla osób z pocącymi się rękami . |
Autor: | methanex [ 10.wrz.2016 10:26:08 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
Ten samochód (model) to jeźdżąca skarbonka. Same części 10k? a samochód ile wart? 15-25. Wsadzisz drugie tyle przez 1-2 lata użytkowania i sprzedasz za tyle ile kupiłeś Taki urok tego auta, ale jazda nim to przyjemnośc, szkoda tylko że jest taka droga jeśli chodzi o kierownice to bez komentarza ................. |
Autor: | blackcat [ 10.wrz.2016 10:57:05 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
Części z robocizną. Najdroższe były opony i rozrząd (razem około 3200zł). Za mniej jak 25k nie kupisz raczej bezwypadkowego Allroada z przebiegiem poniżej 200000km. Weź pod uwagę, że ten model nie będzie już tracił na wartości, a tylko zyskiwał. Egzemplarze z najniższymi przebiegami i w idealnym stanie będą coraz droższe. Zawsze można pójść inną drogą- kupić nowe auto z salonu za 60000zł i sprzedać po 5 latach za 20000zł, ale jak kto woli. w tym przypadku nie trzeba tracić czasu na naprawy i ulepszenia, ale mi to sprawia przyjemność. Jechałem ostatnio nowym BMW X4. Zdziwiłem się, bo Allroad jest od niego wygodniejszy, pomimo swojego wieku i jakiegoś tam stopnia zużycia. Kierownica pasuje do stylu auta (W końcu to prawilny SUV ) i jest mega wygodna. |
Autor: | methanex [ 10.wrz.2016 11:46:26 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
ja swojego z 2001 roku, przebieg 211km 2.7bit z drugim kompletem kół zimowych za 16500zł . pół roku sprzedawałem, w środku i z zewnątrz igła . 2 telefony miałem. lepiej kupić chyba za 12-15 i wszystko porobić po swojemu żeby cieszyć się jazdą. |
Autor: | blackcat [ 10.wrz.2016 12:30:47 ] |
Tytuł: | Re: Allroad Quattro 2.7T "Zielonka" - skromne powitanie |
Wybacz, ale za 16000zł to można kupić rozbitka z kręconym licznikiem.. Jak znajdziesz w tej cenie Allroada, to biorę od razu i dopłacam jeszcze 2000zł za fatygę. Oczywiście w pełni sprawnego i z historią serwisową. |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |