.: AUDI KLUB POLSKA :.

w mojej furce słaby jest prawy przedni amorek, nie jest jescze beznadziejny ale z porównaniu z lewym jest spora różnica, tak pomyslałem żeby może go wymienić na jakis lepszy używany co o tym sądzicie ? i czy do mojej fury amortyzator przedni jest taki sam jak np. w C3, A6, A6-z tego co wiem to jest to samo a C3?
jeszcze jedno z przodu są wkłady, jak one są mocowane na dole? mają gwint i się je wkręca?

a może ktoś wymieniał i został mu jakiś niezły (np. lewa strona)

o ile Ciebie zrozumialem no to nic sie nie wkreca poprostu wkladasz go i juz siedzi. a czemu niby nie moglby byc uzywany ja trafilem na szrocie za 60 zl i jestem zadowolony powodzenia

trzeba odkrecic taki czop na mac-personie i wklad wyjdzie do gory, oczywiscie po odkreceniu gornego elementu gumowo-metalowego (po uprzednim zaznaczeniu pozycji-inaczej zbieznosc do d..).

Ja to odkrecilem kluczem lancuchowym - podobny do tego od filtrow oleju - ale mocniejszy
Samochodu nie podnos do gory.

A ja kupiłem używke od C4 i wrzuciłem jedną sztukę do C3. Jest super. Jak będziesz odkręcał w swoim tą nakrętkę na kolumnie to nie wal przecinakiem tylko weź dobrą żabe samozaciskową. Nawet koła nie trzeba zdejmować.

chodzi o czop który jest na samej górze mac-persona ? z niego wychodzi tłoczek amorka ?

a jeżeli chodzi o zbieżność to ja myslałem że przestawi się tylko kąt poczylenia koła, czy to ma coś wspólnego ze zbieżnością, powiem nawet że napewno mam to przestawione bo wymieniałem górne mocowanie amorka

przy okazji może ktoś ma na zbyciu amorek do C4

Panowie czy ponawiam pytanie czy amortyzatory przednie do Audi 100, do 91r, i po 91r czy się różnią,
co sądzicie o firmie KAYABA, lub AL - KO, (olejowe)

jeżdżę od listopada, śa tanie i w jak na swoją cenę dobre, ja w każdym razie nie mogę narzekać. Do tego jest jakaś długa gwarancja, ale ile to nie pamiętam - musiałbym zerknąć w papiery. Zdziwiłem się tylko jak ostatnio zoabczyłem w gazetce MAKRO kosiarki do trawy tej samej firmy - to się nazywa dywersyfikacja produkcji

WITAM
JEŻELI CHODZI KAYABA TO UWAŻAJ BO ZDAŻAJĄ SIĘ FABRYCZNIE NIESPRAWNE LUB SIADAJĄ PO NIEWIELKIM PRZEBIEGU ALE TO SPORADYCZNIE CZYLI NIEWIELE ALKO TAKIE SOBIE ALE TANIE
MOŻE JAKIEŚ INNE?

ja miałem kiedys koyabe w audi b2 na tyle ale nowe gazówki były ok ale do c4 nie zkładałbym ani alko ani koyaby inna waga auta i masa jesli chodzi o wymiane jednego amora tez nie popieram ale jesli juz bardzo chcesz to proponuje uzywke ale boge, sachs, blistein tylko sprawdz zeby były takiej samej klasy chodzi o twardosc.

A nie można czarnych bilsteinów ? Nie są chyba aż tak drogie. A co do pomysłu kupowania używki to ja jesteb bardzo sceptyczny. Zawsze będzie różnica, a im większa, tym dziwniejsze rzeczy może wyprawiać samochód.

popieram Megstera jak już kupować to oba i najlepiej nie używane ale jeżeli Cię nie stać albo chcesz przyoszczędzić to niestety musisz kupić używkę natomiast nigdy nie bedziesz wiedział czy bedzie się różnił od tego co już masz dopóki go nie założysz , a to oznacza po kupnie. Więc na dobrą sprawę kupujesz kota w worku.

KYB ok mam u siebie KYB Sport GAZ i jest super

AL-KO najgorszy huam taki sam jak QH

nowy kosztuje u mnie okolo 100zl...jezeli dobrze pamiatam...

Nie baw sie w używki. Wymieniaj 2 i to na nowe.

na nowe brakuje kasy,

czy ktoś zna taki szrocik w Warszawie, może ktoś coś tak kupił
http://www.autokasacja.com.pl/
maja amorki do mojej fury niby orginalne audi, cena 60szt co o tym sądzicie?
najgorsze jest to że niejestem z W-wy, może ktoś tam mieszka w poblirzu i by mi sprawdził co to jest warte?

a co sądzicie o firmie NK - jeżeli chodzi o amorki oczywiscię