.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

mam pytanie - znalazlem niby sporo postow na ten temat, ale konkretnie takiej sytuacji nikt nie opisywal.

Autko mi dymi dosc mocno (tzn zostawiam czarna chmure za soba) jesli wcisne tak ponad 2600, 2800 obr/min - ale co CHARAKTERYSTYCZNE - dopiero jak wysprzegle, zeby wrzucic wyzszy bieg. dopoki dusze gaz, jest ok.

podpowiecie, co to moze byc? (jesli jest post z podobnymi objawami i wyjasnieniem, to nie udalo mi sie go znalezc - sorry:/ )

dzieki! Sylwester.

Na dizlach się nie znam za dobrze ale z tego co wiem to właśnie tak mają jak im się bardziej depnie?! Niech mnie ktoś poprawi jeśli się myle

Serio, chcę Ci pomóc. Powiedz mi tylko dokładnie i wprost. Kiedy auto dymi? Bo nie wiem.

Chyba jeszcze nie spotkalem diesla ktory po odpuszczeniu gazu np.przy zmianie biegu nie puszczalby czarnego "baka" taki ich "urok"

Zawsze łatwo się zorientować kiedy turbognojek przed tobą będzie wyprzedzał bo widać kiedy redukuje. Ale tylko cińkie traktory muszą redukowaćdo wyprzedzania

no ale zeby zostawial smuge to troche nie halo, ja nawet nie zauwarzam w lusterku tego baka jak redukuje np z 6 na 5 czy z 5 do 4. jak bardzo za bardzo dymi to moze kat wtrysku masz zly , albo dawka lekko za wysoka. napisz jak odpala rano i jak ze spalaniem l/100km no i dynamika.

a co do redukowania przed wyprzedzaniem ... te male silniczki ponizej 2,5
powyzej 100km/h juz nie trzeba raczej z 6 schodzic ;]

wczoraj goniłem za meśkiem E 270 CDI to przy każdej zmianie biegów dóże czarne bąki sadził ,aż dziwne.
kierowała kobieta, typo z boku siedział, może coś jej nie szło.

Hej,

nie mialem pzez chwile dostepu do kompa....

kiedy dokladnie dymi? wydawalo mi sie ze to opisalem:) a wiec..... jade..... jedynka, dwojka... na dwojce np, albo na trojce (na tych 2 biegach jest to najbardziej widoczne) dluzej pociagne go na obrotach, do tych powiedzmy 2800. i w momencie gdy wciskam sprzeglo, zeby wrzucic wyzszy bieg, wydobywa sie czxarna chmura z rury:)

a kwestie dotyczace odpalania i spalania: odpalam bez zadnego problemu, nawet sekundy to chyba nie trwa. auto od odpalenia jezdzi normalnie, caly czas tak samo, nie ma jakis zmian w kwestii rozgrzany silnik / nie rozgrzany.

a spalanie. miasto: 8.7 - 9.5 (w zaleznosci jak bardzo mi sie spieszy i jakie sa korki). trasa - jak jedzie moja kobieta:), czyli w okolicach 120-130, auto pali w okolicach 5.5 litra. jak jade ja (150-180) to w okolicach 6.5-7.

a gory dzieki wszystkim za odpowiedzi!

pzdr, Sylwester.

Teraz tylko czekam aż BASKECIOR wyzwie cię na pojedynek z jego AFNem

Nie wywoluj wilka z lasu, bo sie zacznie

hmm no wlasnie-mam podobny problem w A6 1,9TDI AVF-jadac stala predkoscia gdy wcisne gaz do dechy puszcza chmurke a dzieje sie to przy wiekszych predkosciach.... uznalem to za normalne, ale moze sie myle?? Spalanie w normie, pali bez problemu

Jakbym mial diesla (zastanawiam sie) to nawet bym sie takim drobiazgiem nie stresowal Ropa poprostu dymi i juz!

Witam jestem nowy na forum Z tego co się orientuje jest to normalne zachowanie w silnikach diesla

Witam serdecznie !

mój cipsnięty AFN też zadymi ale jak mu depne, firma u której robiłem soft twierdzi że tak ma być tymbardziej że nie mam już kata,

Pozdrawiam Pitersonic