Te turbinki VTG sa dla emerytów i kobiet
którzy jezdza automatami. W AEL można jedynie podnieść cisnienie doładowania , zmieniając mapy w ECU oczywiscie chipem . Dobrze mieć nowa turbine ale czym wieksza srednica sprezarki tym bardziej trzeba trzymac silniczek na obrotach . Moja dmucha lekko ponad wskazane przez vag czyli ma byc 1920 a jest 2020 . Najważniejsze jest wydajniejszy intercooler , wtryski od t4 oraz dobre zestrojenie tego wszystkiego bo inaczej to ma kopa strasznego ale powyzej 3 tys obrotow zaczyna robić sie z tylu ciemno . Kolega mój powiada że można dużo i spokojnie te 200 koników ale czasami kopytko wyjdzie bokiem
. Właśnie składa AKN . miał 215 koników niby ale poszły dwa korbowody oczywiscie zawory w tych cylindrach tez połamało. Chipowany silniczek fajnie miec ale trzeba uwazac z obrotami i nie wychodzic poza 4000 tyle że mało kto rozumie to i mysli że jak w benzyniaczku , daje się tyle az wchodzi na czerwone lub az silnik zaczyne przerywac
. Wiem ze diesel powyzej 4500 obrotów nie przepala nawet najlepiej rozpylone paliwo dlatego graniczne sa do około 4-4,3 zalezy od silnika.