.: AUDI KLUB POLSKA :.

Kolego lukasik jakbym mial wtrysk el. to bym wiedzial co zrobic
Marek z tym dolotem to kropla w morzu dziala tylko przy wiekszych predkosciach a roznica niewielka powiedzialbym baardzo mala wiecej daje nowy czysty filtr ) . Czlowiek poprostu sie przyzwyczaja do wiekszej mocy i za niedlugo zas bedzie malo ....trzeba bedzie zrobic coupe na igielke i poszukac s-ki .

Ja kombinowalem z przekladka gratow z 20 v ale to tez duza rzezba chociaz wydaje sie ze tylko gore sie zmienia .....

A co do swapowania .... niekoniecznie 2,2 moze byc tez 1,8 t ze skrzynka z 2,3 idzie to spiac. Po studiowaniu etki z kolega z gdanska i rumii ( przekladali 1,8 t do golfa II ) doszlismy ze mocowania silnika od cabrio powinny podtrzymac silnik 1.8 t w budzie 2,3 .Zreszta w cabrio byly silniki 1,8 20 v z samego konca produkcji . Tylko ze taki silnik tez kosztuje .... no ale to tez swap

co byś zrobił ?

P.S. u kolegi w lanosie 1.6 16v tez jest wtrysk elektroniczny, moze cos tam stuningujemy. Jak na razie wstawilismy filtr stozkowy (oryginalny sie rozlecial od strzalow gazu ) i wywalilismy katalizator, w ten sposob zyskalismy ~0,5 sek na przyspieszeniu

samymi wtryskami to mozna sobie tylko paliwka wiecej podać >>a co dalej ?? samo sie nie spali. przez jeden zawór dolotowy nie nabrykasz:/ chba ze by sie jakoś "napchało" powietrza


co do samej modyfikacji w motorku to mysląc o sporym przyroście należało by sie szarpnąć za poważne sprawy, poważniejsza kase a to już bardzij przechyla sie na szalę swapa

Lukasik, za 10000km rozbierzcie motor i wybierzcie piasek ze środka .

EDIT: Ktoś już pisał na forum, jaką jazdę potrafi robić storzek w silniku.

to jest nieuniknione, ale to nie moj samochod i nie ja o tym decyduje, wlasciciel tez o tym wie...

...byc moze cena nowej obudowy fitra jest za wysoka...

a co myslicie o czymś takim ?http://www.allegro.pl/show_item.php?item=29014112

mysle ze jest na temat i z pewnoscia zwiekszy moc w audi coupe

Ja nie wiem co chcecie zrobic w tych motorach 2.3
Zrobienie glowicy to jest kasa ca. 8000 pln (wypolerowanie wszystkiego i wymiana zaworow na wieksza srednice, oraz powiekszenie kanalow dolotowych i wylotowych i pare innych pierdol), mozna jecze na dluzej otwierac zawory zeby wiecej tego powietrza tam nalecialo, wiec pozbywamy sie hydraulicznej regulacji zaworow i zmieniamy walek za jakies nastepne 2000 pln
Wtedy mozna dolac ew. troche paliwa i wzrosnie mocz (zakladam ze sie da w miare latwo)
Obstawiam ze moze z takiej modyfikacji (zakladajac ze caly motor wlaczajac w to wtryskiwacze, pompe paliwa etc. jest w idealnym, fabrycznym stanie) mozna dostac 10-20% wiecej ...

Obstawiam ze nikt z Was wogole na hamowni nie byl nigdy i tak naprawde zeby dobic do tych fabrycznych kuni to jeszcze dluga droga przed Wami
PS. Nie ma sie co obruszac tanio (do pewnego momentu) mozna podniesc parametry silnika turbo. Jak w wolnossacym nie dacie dodatkowego powietrza to mocy wiecej nie bedzie

hmm, co do wagi - moja wazy 1325kg, nie wiem co w niej takiego ciezkiego- a to i tak bez quattro, ale tyle pokzala waga na zlomowni a oni raczej nie zawyzaja - bo by im sie nie oplacalo, mysle, ze dane katalogowe sa rozne i rozniaste.
Pozdro MJ

zgadza sie przeróbka tego motru jest naprawdę dość droga > jeżeli komuś naprawdę brakuje mocy a nie brakuje kasy kupuje S2 proste,

swoimi (może rozsądnymi moze dla niektórych nie) pomysłami staram sie zaproponować coś konstruktywnego czego przykładem mogła by być np zmiana felg na lzejsze >proste

takie rozwiązanie mocy napewno nie doda
ale moim zdaniem zmniejszy w jakimś stopniu siły bezwładnościowe co w szczególny sposób dotyczyło by kół

na poparcie tego co powiedziałem za przykłąd rzuciłbym np dość stare auto tj. Alfa Gulietta gdzie konstruktorzy dla dobrego rozkładu masy zastowowali na tylnym moście hamulce tarczowe nie w kołach a na środku osi auta...
proponowałbym sie również przyjrzeć Toyocie Polaka która to niestety z mocą przekraczającą 300KM objeżdza wsia na 400m
ale nie odbiegając tak od tematu, pomyslałem sobie ze jezęli jest tak trudno stunigować motor moze by coś innego stunigować

W tej toyocie jest ciekawie zestopniowana skrzynia biegów, takze v max na 6 tym to okolo 190, w ten sposob lepiej jest wykorzystywana moc silnika na poszczegolnych biegach, no i to jest idealne do 400m. Do tego małą masa pojazdu, nie pamietam ile, ale nie ma w tym aucie nic co jest zbedne, czesc karoserii jest z z włókien.

Taa, a kompletny wydech waży podobno 1.5kg
Co do podniesienia mocy w wolnossących, to gdzieś na necie znalazłem foto story obróbki głowicy. Starszy pan dokładnie pokazuje co i jak krok po kroku. Efekty myśle że są ok. Nie pamiętam dokładnie, ale zdaje sie że po samej obróbce głowicy, bez wymian wałków, zaworów itp. w czasie rozpędzania 0-100km/h urwali prawie 1s co jest dobrym wynikiem.
Aha i obróbka głowicy nie kosztuje 8tys. zł.

Wowo mowie o wymianie zaworow, przerabianiu gniazd zaworowych powiekaszaniu kanalow w glowicy ... zreszta zadzwon sobie np. do promotora (chojnackiego etc.) i zapytaj ile bedzie kosztowal stage 4 glowicy do 5 cyl. silnika z 10 zaworami

PS no chyba ze masz jakiegos Pana Henia co zrobi za 2 flaszki

Więc jeśli obroka głowicy tyle kosztuje, to lepiej turbinke wsadzic.

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=29333393

troche nie jeststem do tego przekonany ale pomyslałem ze zapodam ten link.

a jakie sa koszta 2.3 20v Nm (z wiazka i układem wtryskowym)w audi wszystkie 5 cylindruwki maja wymene skrzynie miedzy soba co najlpsze od 1.8T tez pasuje (w niemczeh w tanszyh kitah na 350km w 1.8t) czasmi wsadzaja skrzynie od S2 a jak klient ma wiecej kasy od S4 . wiec dobranie przełozen nie powino stanowic problemu