.: AUDI KLUB POLSKA :.

po kazdorazowym tankowaniu na gdy odpalam samochód nie działają żadne światła ani kierunki ani żadne inne , musze zgasić samochód i odpalić jeszcze raz wtedy wszystko dział, wiecie moze co jest przyczyną??

Mwahahahahahahahahah !!!!! Jeszcze o czymś takim nie słyszałem A na serio to sprawdź czy nie masz jakiegoś przepięcia na kablach. U mnie po uruchomieniu silnika na ssaniu, gdy po kilku minutach wyłaczam ssanie (mam ssanie automatyczne ) to silnik mi się wyłącza. Przynajmniej tak było gdy tankowałem U95/ES95. Ostatnio zalałem go bezołowiową 98 i jakoś chodzi normalnie . Ewentualnie może ci coś zaczynać szwankować w stacyjce...

Pozdrawiam

stacyjka chyba odpada bo to sie dzieje tylko po tankowaniu gazu, myśle może że mechaniory od gazu jakos źle podłączyli gaz ale sam nie wiem

A może prądy błądzące

albo fałszywe gazy ;p

może jakiś zawór bezpieczeństwa? ile tego gazu nabijasz w butelkę, do pełna?

jak to przeczytalem to myslalem ze jaja sobie robisz , ale chyba jednak nie chyba nikt ci nie pomoze za bardzo. chyba tylko wizyta u elektryka

musisz jechac do gazownikow zle podpieli sterownik moim zdaniem ale moze wszystko zle podpieli

na początku czytająć to myślałem że jaja sobie robisz pierw elektryk później gazownik Napisz koniecznie co sie działo jak usuniesz usterke

Uważaj żeby czasem jak wlejesz paliwa to nagle xenon się nie zapalił

gaz moze i dobrze ale tam jest kupe kabli elektrycznych i cos pewnie pomieszali, napisz jaka masz instalke to moze bedzie latwiej cos wymyslic

Kiedyś pracowałem w ZURIT-cie. Przyszedł koleś, przyniósł radio samochodowe i mówi: "po zamontowaniu przestało działać".

Okazało się, że facet przewiercił je na wylot i przykręcił do tapiserki na śrubki w wygodnym dla siebie miejscu. SERIO!!
No cóż, gdyby ktoś na forum spytał "czemu radio po zamontowaniu przestało działać?", to chyba nikt, nawet z fachowców (a może przede wszystkim) nie wpadł by na przyczynę.

Jedź do elektryka!!

brawa dla panów : daniel88888 i Kirdan_ "usterki" naprawde niespotykane a tak na serio nie mam zielonego pojęcia jak wam pomóc,
...... a niektórzy nabijali sie z mojego motta

Spece od gazu mogli Ci się źle wpiąć w instalkę elektryczną. W poprzednim autku miałem taki myk, że po jakimś czasie od zainstalowania gazu (II gen.) zaczęła się robić dyskoteka na desce i nawet zdarzało mu się gasnąć. ELektronik/elektryk go przejrzał, powiedział, ze gazowcy na kombinowali skasował na 3 stówki, ale w aucie wszystko działa i gaz i pozostałe rzeczy, a problem nie wrócił.

mam instalke elpigaz 2 generacji silnik JN, gaz tankuje zawsze do pełna, ale to nie ma wpływu bo jak mi ostatnio gazu brakło to zatonkowałem za 10 zł i tez swiatła nie działały, nie wiem co zrobić

musisz jechac do gazownika jak tu niemasz gwarancji to lepiej do innego i niekazdy "elektryk" zna sie na instalacji lpg

Pewnie otrułeś żarówki