Rafał C napisał(a):
a co sie działo czyżby twardy pedał przy hamowaniu !!!
niestety gruszka to przeważnie nie wszystko
Pompę mam po regeneracji i zdecydowanie poprawiły się hamulce przy nagłym nadepnięciu ale problem nie zniknął do końca. Gruchę mam starą a dwie inne czekają na półce.
Tak jak pisał maly V8 - musiałem zdjąć kabelek od wspomagania hamulców bo już mnie drażniła kontrolka.
I chyba jak będzie nieco cieplej będę musiał się pobawić we wkładanie/wyciąganie, wkładanie/wyciąganie, wkładanie/wyciąganie...
Ale chciałem sobie tego zaoszczędzić