.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Trzeszczy mi w czasie skręcania w prawą stronę ( audi b4 19tdi), pamietam ze ostatnio jak spadl deszcz przestalo trzeszczec ale nastepnego dnia powtorka. Przy skręcie w lewą stronę cisza.
Co to moze być?

Pozdrawiam

moze byc zatarte lozysko Mcphersona albo kompletnie rozsypane

tak jak hans mówi
a miałem kiedyś taką historię z Tico że działo się to samo, i okazało się że tarła osłona tarczy hamulcowej

może też być to przegub

Łozysko to chyba nie bo by trzeszczalo w lewa i prawa strone, a jak skrece na max w lewo i potem skrecam w prawo to nie trzeszczy dopiero na wyprostowanych kolach i rozpoczeciu skrecania w prawo zaczyna trzeszczec , podobny dziwiek slychac przy najezdzaniu na "spiacego policjanta"

nie dywaguj tylko rozbierz i sprawdz , tam nie ma wiele do sprawdzania a siedzac tu na forum niewiele osiagniesz , tymbardziej my niewiele nasze podejzenia sie przydadza jezeli sie za to nie wezmiesz

zacznij od dogiecia oslony tarczy. U mnie koles jak ustawial geometrie troche ja skrzywil i w zakrecie trzeszcalo

Powinienes dokładnie sprawdzić gumowe osłony wahaczy, końcówek i łaczników. Kiedyś w Mercu 123 miałem takie trzaski a winna była właśnie osłona górnego wahacza tzw. "kości psa". Pozdrawiam Gronk.

Ja stawiam na przegub kulisty daj znać jaka przyczyna

HeHe. U mnie dokładnie to samo (A6'01). Trzeszczało przez dwa dni przy skręcie w prawo, na postoju i przy jeździe. Raczej przy początku skrętu, przy większym obrocie kierownicy już cicho. Dziś postanowiłem pojechać do mechanika. Dojechałem i nic cichutko przez całą drogę. Na postoju też nic. No i oczywiście dziś PADA DESZCZ.
Zatem mechanik sprawdził tylko płyn od wspomagania. Czysty... lekko czerwony. A lepiej chyba by było mieć zielony..... ale to inny wątek.

Napisz co to było!!!