.: AUDI KLUB POLSKA :.

Hejka. Mam pytanie. Od pewnego czasu mam problem z moim Audi 80 b3. Zakupilem model z roku 89 z silnikiem 1,8S i od pewnego czasu auto zaczelo mi duzo palic.Srednio na trasie bierze mi 10l a w miescie jeszcze wiecej.
Na poczatku usterka zaczela sie od tego ze spadaly mi obroty przy zmianach biegu i wysprzegleniu, spadaly mniej wiecej do 400 rpm a pozniej bylo juz znacznie gorzej bo przy wcisnieciu sprzegla spadalo szybko z obrotow i gaslo. Bylem u kilku mechanikow i nic nie znalezli.W tej chwili auto sie uspokoilo poniewaz zmniejszylem mu poziom w komorze plywakowej na gazniku i przestalo mi gasnac. Ale tak samo jak dam mu ostro kopa to pozniej przy wysprzegleniu przez chwile odnosze wrazenie jakby sie dusil. Swiece i wydech od pewnego czasu zrobil mi sie czarny. Mam wymienione przewody wysokiego n i swiece i ustawiony zaplon i wyregulowany gaznik ale dalej auto bardzo duzo pali i ma czarne swiece i wydech. Prosze pomozcie jezeli ktos z Was spotakl sie z takim problemem u siebie.Z gory dziekuje i pozdrawiam

to tak jakby sonda lamda walnela hehe
najprawdopodobniej przeskoczyl ci pasek rozrzadu jak niewiesz ile ma przejechane to odrazu wymien na nowy
pozdr

a nie łapie gdzieś między gaźnikiem a silnikiem świerzego (fałszywego) powietrza???

głupia rada ale rada