.: AUDI KLUB POLSKA :.

jest coraz gorzej.co za syf wyprodukowali.czy te nstawniki w 1z to wszedzie tak sie sypia?jak kupie urzywke to predzej czy puzniej i tak zdechnie.nowa jest hyba z platyny! 2500zl co robic?fure gonic do zyda?pompiarze muwia daj pan 800zl to panu wsadzimy uzywana-ale zero gwarancji.i tak jezdze jak traktorem,az pieknego dnia stane gdzies i bede go pchal.czy ktos to wogle jakos reanimuje!!! b4 tdi 1993r.

szukaj całej pompy - ja znalazłem za 1200 i była git, jeżdzi już 3 lata i jest w porzo

mozesz poszukac tez samego nastawnika........... jest to mozliwe zeby znalezc za jakies 300-400 zł..... tylko zawsze jest ale . czy bedzie sprawny .....

slyszalem ze morzna go rozebrac i same szczotki przeczyscic.mechanik jeden mi muwil ze tak juz robil i bylo git,ale boje sie mu to dac zeby cos nie zjebal do konca,bo to taki kowal troche.tam sie nic niepsuje innego tylko podobno te sciezki od szczotek sie wycieraja.trzeba madrego hlopa znalezsc co ma na to jakis patent i sie na tym zna.wydaje mi sie ze niekturzy pompirze tak robia i tylko udaja ze wsadzaja drugi sterownik i kasuja 800zl. OT CO!!!

zdejmij sobie dekielek na pompie to nawet sobie obejrzysz
ten potencjometr

ogladalem ten potencjometr.ale trzeba caly nastawnik rozebrac bo tam sa podobno jeszcze inne szczotki.ale boje sie go rozebrac samemu.

a jakiemasz objawy w aucie?
jak zachowuje sie podczas jazdy?

U mnie nastawnik zaczął poprawnie działać po:
- przeczyszczeniu styków
- podgięciu ruchomego elementu
Ważne żeby mieć uszczelki na wymianę bo inaczej cieknie z pompy.

Wcześniej VAG podawał:
" 01268 ----- - nastawnik dawki (N146); sterowanie, usterka sporadyczna; "

Gdzieś jeszcze powinienem mieć zdjęcia pompy i tego wrednego styku

pozdrawiam i życzę powodzenia w bojach z pompą

pul roku temu zaczely mi bardzo mocno obroty falowac.zmiejszylem mu dawke paliwa i bylo git ale czasami przerywal przy wyprzedzaniu.teraz znowu sie cos chrzani bo jak jade spokojnie to czuje ze silnik lekko szarpie i jak stoje to obroty spadaja powoli a potem powoli wzrastaja.czy wiecie jak rozebrac ten nastawnik i ile jest tych szczotek?bo dwie widac z gory.

najpierw proponuję wziąć do ręki słownik ortograficzny. sorki ale to tak razi ...

przerabiałem ten temat pół roku temu. Miałem dokładnie takie same objawy. Miałem gdzieś dokładną instrukcję jak to się regeneruje. Koleś z w-wy mi ją przesłał. Miał 2 uszkodzone pompy tak więc nic nie ryzykował. Ale udało się. Ponoć jeździ do tej pory i jest GIT. ja miałem te szczęście , że brat rozbierał golfa na części i sprzedał mi całą pompe za 300 zł. Po przelutowaniu wtyczek chodzi jak ta lala. jak znajdę instrukcję to podeślę na forum.

OK. jest instrukcja. zamieszczam poniżej 2 emaile: POWODZENIA:

1 email:
Witaj mam na imię Marian mieszkam w Warszawie jeżdzę b4 1.9Tdi (prawie od 4-ech lat) i od jakiegoś czasu przeglądam różne fora internetowe.Ty swój przypadek opisywałeś w niejednym (szarpanie w okolicach 2000 obr. szczególnie na IV i V biegu), więc przerabiałem ten temat wsólnie z moim kolegą, który miesiąc temu zakupił sobie właśnie takie auto (b4 1.9 Tdi '94) z przebiegiem 225 tyś. km i z dokładnie taką usterką (szarpał już od III). Pierwsza diagnoza była - NASTAWNIK - zabrzmiało jak wyrok bo jak się później okazało jest to element którego nikt nie naprawia, kupno nowego odpada (cena) a zdobycie używanego na dogodnych warunkach (cena jeszcze do przeżycia od 400 do 1200 !?, ale przeważnie bez gwarancji no i sprawa wtyczki, gdyż w b4 i c4 były montowane okrągłe, każdy ma przynajmniej 10 lat) dlatego postanowiliśmy zaryzykować i samemu naprawić to urządzenie. Zrobiliśmy to w poprzednią sobotę i jak narazie jeździ idealnie (jest jeszcze przed ustawieniem dawki) w piatek albo w sobotę jedziemy właśnie na ustawienie i jeśli wszystko będzie OK, a Ty będziesz zainteresowany (celowo nie opisałem przyczyny) to daj znać.
POZDRAWIAM

2 email:
pierwsza diagnoza na VAG-u była taka, że to nastawnik - tylko nie wiadomo tak naprawdę co uszkadza się w tym nastawniku. Mając świadomość, że i tak jest on do wymiany postanowiliśmy zaryzykować i rozebrać go. Mieliśmy też drugi nastwnik z uszkodzoną obudową (po wypadku) i najpierw rozebraliśmy ten uszkodzony stwierdzając, ze tak naprawdę nie ma co się wnim zepsuć. Następnie rozebraliśmy ten z samochodu i po ilości tych opiłków, które tam zastaliśmy wiedzieliśmy, że to one muszą być przyczyną, resztę znasz. Teraz o tych zagadkach: 1. trzeba zdjąć go z pompy razem z przewodem odessać ropę z pompy żeby było łatwiej trafić kulką w otwór w kółku, które przesuwa się po wałku w pompie. 2. po zdjęciu pokrywy odkręcisz dwie nakrętki na klucz 7 zdejmiesz plastikowa przykrywkę i zobaczysz kilka pionowych drutów zgrzanych z blaszkami - trzeba je niestety odciąć tuż pod zgrzewem, a później polutowć trudność polega na tym że, nie brdzo chcą się lutować, użyj jakiegoś topnika do lutowania (kalafonia nie wystarczy) i dobrze zedrzyj powłokę niklową. 3. najważniejsze : na końcu ośki, ktora jest obrotowa jest nakrętka na klucz 10 i w środku śrubka typu torx, trzeba ja odręcić, ale wcześniej DOKŁADNIE zmierz w jakim miejscu jest ten element, który się wychyla. jest on osadzony na stożku, więc można delikatnie puknąć w tą śrubkę. Póżniej juz tylko zdejmiesz całą płytkę (nie rozbieraj jej całej) z tym ruchomym elementem . Proponuję abyś nie łączył tych napraw, wymień rozrząd ustaw kąt wtrysku, a póżniej weź się za nastawnik (pompy nie trzeba zdejmować). Dobra rada, przy wymianie rozrządu wymień dolne koło i daj nową śrubę centralną i mocno dokręć. Powodzenia, napisz o efektach i ciekawy jestem jaki ma przebieg.

audi mialo 280000km.pasek byl wymieniany 3 miesiace temu.teraz mam juz poroblem z glowy bo dzisiaj sprzedalem auto.ale dzieki za duże zainteresowanie.