.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Kolega zwrocil mi uwage na pewien szczegol ktory jakos przoczylem...

normalnie po rozgrzaniu silnika temp jest non stop na 90 stopniach, przynajmniej tak mi sie wydawalo ze tak zawsze jest a tutaj nagle mi pokazal jakies zdjecia ktore kiedys wykonywalem i tam widac iz temp silnika przy predkosci 200 jest ponizej 90... a to chyba niemozliwe?

http://www.proficars.com/autobahn/100_0039.jpg http://www.proficars.com/autobahn/100_0041.jpg http://www.proficars.com/autobahn/100_0052.jpg

samochod to Audi A3 1.8 98r.

kolega sugeruje ze to problem z termostatem poniewaz identyczne objawy mial w swoim Leonie...
Zdjecia te byly robione ze 4 miesiace temu czy wiec jezdze tak sobie od takiego czasu z mozliwoscia zagotowania silnika?

btw. prosze nie zwracac uwage na temp zew... ten problem zostal juz rozwiazany

przy takiej predkosci i temperaturze na zewnatrz 3 stopnie ..... ped zimnego powietrza jest bardezo duzy i poprostu chlodzi silnik........ tak mi sie wydaje ..............
P.S ale pewnie to termostat.......

Termostacik... a było tak dużo n.t. temat - użyj szukaczki, znajdziesz duzo dyskusji o tym, czym to grozi, jak wymienić, itp.

Spanky: No niby tak, ale przy spadającej temp. płynu termostat powinien zamknąć się przy 87, wtedy powietrze nie schłodzi samego silnika i zamkniętego w nim obiegu, a w szczególności przy czujniku. Tak mi się wydaje

kurcze, chyba rownoczesnie jak dopisalem info o temp zew ty wyslales swojego posta... wiec dla informacji podaje ze to byl marzec i bylo cieplutko

ok, poczytalem archiwum i juz wiem ze termostaty to non stop ktos wymienia
to tylko w Audi tak jest czy normalka we wszystkich wozach ?

Raczej we wszystkich, np w audi stosowane są termostaty z całej grupy VAG (mówię na swoim przykładzie)

termostat otwiera sie kolo 87st, takze jak bedziesz szybko leciał to temperaturq silnika bedzie wlasnie na skraju otwarcia termostatu czyli okolo 87st. Jak jade szybko, to tez mam temp ponizej 90.

Ale nieponiżej 80 (wyglada na jakies 77). Jeśli się zamknie, to temp nie powinna spaść poniżej granicznej (87). Chyba, że termostat nie jest cały czas otwarty, a tylko zbliża się ku końcowi swoich dni, i np. próg spadł już dużo niżej. Ale to i tak nie zmienia faktu ze jest niesprawny - spadek temp z prawidłowej do 77 jest co najmniej zastanawiający. Wg mnie bezwzględnie termostat do wymiany. Choć i silnik się nie rozleci od tego, że jest niedogrzany, ale....