.: AUDI KLUB POLSKA :.

Oczywiście B4 TDI - 1Z, czy ktoś z szanownych kolegów czyścił jakoś katalizator ? Tak pytam bo bede znowu dłubał przy aucie i może go zdjąć i jaokś popłukac coby wyleciały sadze i inne paprochy. Co o tym myślicie ?

Pierwszy raz słyszę taki pomysł ! Myślę, że technicznie jest to niemożliwe i nieskuteczne. Katalizator się wymienia (lub wywala)

Ja też do tej pory nie słyszałem nic o czyszczeniu kata - ale może i jest to możliwe

Opcja nr 1: Daj mi auto na tydzień to ci przeczyszczę kata skutecznie
Opcja nr 2: Wywal dziadostwo przy użyciu klucza 17 , młotka i przecinaka.

Moszesz go przeczyścic wbijajac w niego rurke tak aby był widoczny prześwit przez kata i ładnie obspawując ten kawałek rury do okoła

Wspawywanie rury top zbędna zabawa ...

A widziałeś kata w środku???? (porcelana i różnego rodzaju siatki) tego sie nie czyści!!!! no chyba że młotkiem jak koledzy zauważyli

jakie czyszczenie.........
wywal kata i po klopocie,a i silniczek zacznie oddychac pelna piersia.....

hmm, no tak wywale kata a silnik ma przebiego 250 tyś i na przeglądzie polegnę ... i co ?

yti

Czy kiedykolwiek na przeglądzie ktoś wkładał ci w wydech analizator ? Ja nie przypominam sobie takiego faktu od czasu gdy zaczalem jeździc pierwszym samochodem ...

Mi nie jednokrotnie wkładano w wydech jakiąś rurkę do pomiaru analizy spalin, ale wydaje mi się, że w dieslach tego się nie stosuje - ale mogę być w błędzie

A tak wracając do tematu to czy aby napewno nic nie zaszkodzi silnikowi po wywaleniu kata, czy z sonda i komp nie będzie podawać żadnych błędów