Z nagrzewaniem nie ma problemu. Raczej krotkie dystanse ale bez przesady zeby 18,2 l przy normalnej jezdzie nawet w syberyjska zime
Pytam o zaplon bo cos kolo wrzesnia bylem ustawic zaplon u mechaniora i po bylo OK (no prawie, przy delikatnej jezdzie palil okolo 10,5l ale przynajmniej jakos szedl), potem stan sie pogarszal (osiagi i spalanie - choc z tym zamulaniem raz bylo lepiej raz gorzej), a niebede jezdzil tam co 2 miesiace. Jesli idzie o rozrzad to byl wymieniany po kupnie samochodu, ale jak pytalem mechaniora to ustawial tak samo jak bylo u niemca (zaznaczal kreski czy jakos tak). A niemiec mogl miec przeciez cos przestawione, tego mechanik nie sprawdzal
Poza tym zdarzylo mi sie pare razy zdecydownie za mocno zahamowac silnikiem i jak sie nie myle wtedy moze cos przeskoczyc. Uprzedzajac wtryskiwacz rozruchowy jest OK.