.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam pewnien problem. W 80 z silnikiemABK (beznyna+LPG) przy 2 tysiącach i niewiele ponad nie silnik zachwouje się tak, jakby nie dostawał paliwa-szarpie i traci moc. Wysarczy minąć ten zakres i jest ok-im wyższe obroty tym lepiej. Sprawa wygląda indentycznie na gazie jak i benzynie. Jest zagazowana od 4 tyś kilometrów. Wymieniłem świece, przewody, kopułkę, palec, przeczyściłem silnik krokowy, przewody odmy, sprawdziłem szczelnośc układu dolotowego i nic. Dzieje się tak wyłącznie podczas jazdy. Na luzie żadnych zmian -bez względu na liczbę obrotów. Nie mam pojęcia czego jeszcze szukać.Mogą to być objawy padniętej sondy lambda?Jeżeli ktoś ma pomysł co z tym zrobić to z góry dziękuję za pomoc.

Sprawdź potencjometr przepustnicy. U mnie też świruje ale tylko w jednym miejscu podczas wciskania pedału gazu coraz głębiej. Za tym położeniem i przed nim jest wszystko super.

Dzieki wielkie-sprawdzę co i jak-mam nadzieję że to akurat to!

Niestety to nie to. A silnik nadal pracuje dziwnie...

Sprawdź przepływomierz jak jest walnięty często są "dziury" w obrotach. http://www.republika.pl/mariobeer/digifant.pdf tu jest opisane co i jak

A sonde Lambda to kolega ma sprawną?

Dzisiaj wszystko samo przeszło. Ale pewnie wkrótce się pojawi. Przepływomierz sprawdzę, sonda jest ok-gośc od gazu sprawdzał. Wszystko się zgadza-mieszanka jest ok, instalacja pracuje także dobrze. Co najdziwniejsze to zachowanie zapoczatkowało się wyłacznie na gazie.Po przejściu na chwilkę na benzynę objawy ustawały na kilkaset kilometrów. Ostatnio wybieg ten juz nie pomagał i objawy dziwnej pracy bardziej nasilały sie na beznynie. Na gazie znacznie mniej było to dokuczliwe.Dziwne zachowanie.I jeszcze pewnien trop-wcześniej paliła mi około 11 litrów przy lekkiej nodze i w cyklu 40%miasto reszta trasa. Teraz zeszła poniżej 10-około 9,5 litra. Myslałem że się mieszanka zubożyła ale po wpięciu pod komp gazownika okazało się że wszystko jest prawidłowo. Spalanie mnie cieszy ale objawy niepokoją.