.: AUDI KLUB POLSKA :.

Siema,
właśnie dzwoniłem do firmy specjalizującej się w regeneracjach chłodnic samochodowych, babka powiedziała ze Audi ma okrągłe rurki i nie da rady regenerować tych chłodnic. Tłumaczyłem jej ze u mnie cieknie na łączeniu plastikowej obudowy chłodnicy z samą chłodnicą (aluminiową czy metalową - nie wiem ). Także nie wiem o co chodziło, najlepiej chciałem ją teraz wymontować i podjechać do nich zeby zobaczył to jakis fachowiec a nie baba przy telefonie, ale nie wiem czy nie uszkodze żadnych uszczelek czy innych oringów przy zdejmowaniu rurek gumowych z chłodnicy, bo coś ciężko to schodzi
Regenerował ktoś może już chłodnice d o Audi

A dlaczego nie kupisz na allegro 150-200pln to raczej dobra cena.

Nie ma nigdzie na Allegro, śledze juz od kilku miesięcy i nic nie ma. Są do silników 1.6 1.8 2.0 które można kupic NOWE za 170zł !!! A do 2.3 nie ma nigdzie, a za nową musiłbym zapłacić ok.500zł, dlatego myślę nad regeneracja

trudny temat
kijowa chlodnica.

przerabialem temat i wiem dokladnie o co chodzi

da sie te chlodnice regenerowac
trzeba ja wybudowac i przeslac do firmy SADLO w sosnicowicach obok gliwic.
poszukaj do nich telefonu i sie z nimi skontaktuj.
ja smigam na naprawionej tam chlodnicy juz 1,5 roku z dobrym skutkiem

No własnie temat trudny. Zastanawiałem się czy nie dałoby rady przerobic jakos chłodnicy z silników 1.8-2.0 do 2.3, też pionowa rurki okrągłe, tylko ciekawe z jakim skutkiem Człowiek to ma niezłe pomysły jak czegoś nie można dostać

Tez mialem nieszczelnosc w tym dosc pechowym miejscu na laczeniu rurki i plastikowej obudowy i mi to zregenerowali i to tak zajebiscie zrobili, ze latem w korku mi przez te regeneracje plyn wypieipszylo. Dobrzy ludzie powiedzieli ze cos tam sie leje. A gdyby nie powiedzieli?????? Wiec kupilem sobie inna chlodnice i juz mnie lęki nie mecza. Jak dobrze poszukac to mozna znalezc za ok.400 zl nowa

@opperator własnie wybiłeś mi z głowy regeneracje chłodnicy swoim postem Pomóż szukać, jak znajdziesz jakiś namiar to daj znac na PW. Nie chce mieć takiej przygody jak Ty

napisalem Ci wiadomosc ze mam taka chlodnice w uzywce.
nie polecam regeneracji, gdyz trzeba zdjac boczki w chlodnicy. Ale przy tym odginasz te blaszki a one juz maja swoje lata i zawsze ktoras odpadnie lub nie trzyma -i mamy wyciek = chlodnica schrot.
lepiej kup uzywke niz bawic sie w wymiane boczkow bo nikt Ci nie da na to gwarancji.

nowa , cala metalowa to koszt okolo 500 pln i nic sie juz nie odlamie wiec proponuje zakup takowej bo z oryginalnymi wiecznie bedziesz mial problem

Właśnie mój kolega szukał do Ng chłodnicy i znalazł - kupił wczoraj na allegro za 200pln używke i się cieszy.
Ale chyba kolega Lochus czeka na okazje za 100pln nówka.
Bierzesz pod uwage pod uwage z innych silników z podobnymi wymiarami?

czy to sie opłaca w krakowie na giełdzie są po 150zł jak oddasz starą to jeszcze taniej

Niestety ale ze starej chlodnicy nic juz nie wyzezbisz.Chyba ze jak chcesz sie bawic to trzeba by bylo podorabiac aluminiowe boczki zamiast plastikow i wtedy je przyspawac do chlodnicy.Jesli jestes pewien ze soty w chlodnicy sa dobre na 100% to mozna sie jeszcze pobawic .Tylko niewiem jle Cie to wyniesie pln.

@Mauzer nie biore pod uwage innych chłodnic, szukam tylko do NG, byłem dzisiaj w MPK powiedzieli, że robią chłodnice i co drugi autobus MPK jezi na ich chłodnicach robionych (regenerowanych-naprawianych) a wiadomo ze autobus musi mic bardziej wytrzymałą chłodnicę, wiec daja rade

P.S. Wiesz jezeli widze chłodnice NOWE za 150-170 zł do Audi z silnikiem 2.0 to od razu przechodzi mi ochota na zakup mojej za 500zł a poza to może jakoś podejdą te chłodnice do innych silników, zobaczymy...

jak ja sie orientowalem w temacie pare miesiecy temu nie bylo jeszcze takiego wyboru w uzywanych. Naprawa mimo gwarancji nie musi byc wcale skuteczna takie jakies pechowe miejsce lepiej jak bys mial rozerwana ktoras rurke. Zakup uzywanej to nie problem poniewaz latwo jest ocenic jej stan na oko. Jezeli aluminium juz sie mocno "utlenia" a te falowane blaszki lamia sie za pierwszym zgieciem w jedna strone to juz zlom. Szczegolnie na dole chlodnicy to sie dzieje. Taki zlom i wtedy po 150 mi proponowali a ja mialem dokladnie taka sama i ciekla. Jak obejrzysz kilka latwo sie zorientujesz o co mi chodzi.

przy regeneracji laczenieplastiku z aluminium zalewaja jakimis zywicami i jest szczelnie

Lochus: ale ty juz chyba od grudnia sie brandzlujesz z ta chlodnica..?
(pamietam twoj topik że cos ci cieknie)
czekasz jak ci plyn spierdoli i zagotujesz silnik w korku..? Wtedy poza wydatkiem na chlodnice czeka cie uszczelka pod glowica i koszt roboty z wymiana tego wszystkiego.. rob tak dalej: typowe zachowanie polaczka-rolnika który nie wyda z oszczednosci 300-tu zł, a pozniej zrobi sie 1000 za rzeczy które sie przy okazji spierdoliły. Ja tak jak ty oszczedzalem, zabiłem silnik, kupiłem drugi, sam go przekladalem, zabilem kolejny... po tym epizodzie auto stalo 6 miesiecy na parkingu z wodą w chłodnicy, ale.. DOROSŁEM!
NOWA chłodnica zamowiona, auto jedzie w poniedzialek do mechanika który za sporo "zaoszczedzonych" złotówek poskłada to do kupy na częściach, które - NIE OSZCZĘDZAJĄC - kupię nowe w sklepiku.

Kupiłeś Audi - DBAJ O NIE!

Sam rozgladam sie powoli za chlodnica bo moja klejona przy odpowietrzniku tez dlugo nie pociagnie i znalazlem nowa Valeo za 360zl

Jezeli cieknie między plastikiem a alu to mozna zwyczajnie zdjac boczek odginąjac blaszki śrubokrętem, wyczyscic dokładnie uszczelkę (tam sie alu pod nią utlenia) wszystko odtłuścic , osuszyć i spowrotem złożyc na silikon montarzowy zaginajac odgiete ząbki obcęgami. Troche zabawy ale w 90% naprawa sie udaje, kiedys w cygarze złozyłem chłodnice z trzech jedna i było wszystko ok.

Już dałem renomowanej firmie do regeneracji, gość powiedział ze chłodnica jest w super stanie jak nowa, nie utleniona, nie skorodowana itp. wiec szkoda wyrzucać, za 130zł mi naprawi z gwarancją, powiedział ze nie ma prawa puścić jak zrobi.