.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mało prawdopodobny, ale możliwy. Mój 2001 ma tylko 50K km.


Tak.



Na zawieszenie, choć jak cały czas jeździł po EU, to pewnie jest jeszcze w dobrym stanie.

Co do silnika, to niech się specjaliści od grzechotników wypowiedzą.

Pozdr.

pojedz sobie do wajdemajera w piasecznie, ale do jego komisu uzywanych.
tam sprawdza ci powloke lakierniczna i bedziesz wiedzial czy text o wybrykach to sciema czy nie.
moze byl przekoszony na maxa, a tylko tych 3 szyb nie znalazl w orginale.....

pozdro

no to ja bym w zycie nie bral.
dobrze qrwa, ze go nie pociagnal farbka olejna.

jeśli chodzi o lakier - to wszystko jest do sprawdzenia... wystaczy podjechać do odpowiedniego fachowca lub nawet rzeczoznawcy... zresztą każdy dobry lakiernik szybko rozpozna auto po dzwonie - nawet najlepiej zrobione...(wiem co mówię bo sam jestem lakiernikiem z zawodu...)

po tym co piszesz to bardziej bym skupił uwagę w temacie kluczy... bo nie ważne czy stary szrot czy nowy furacz to powinny być 2 komplety... a jumanych aut na naszym rynku jest sporo (koleś u mnie raz taką Audiczkę ślicznie odnowioną zakupił ... no i po tygodniu musiał o niej i kasie zapomnieć)... więc warto także odwiedzić i dokładnie sprawdzić na policji - a to nic nie kosztuje...

pozrawiam i gratuluję dobrego oka...