.: AUDI KLUB POLSKA :.

Szwagier tankował mi ropę i się pomylił i wlał 3-4 l benzyny i potem dolał do końca ropy. czy może coś się stać z silnikiem ?

Znałem kiedyś podobny przypadek u kumpla traktorek wszystko przepalił.Nie było żadnych namacalnych skutków Ale głowy nie dam

kiedys, dawno temu jak miałem passata 1,6 D to w zime celowo lalem benzyne do roby zeby nie zamarzala i bylo wszystko ok,
z tym, ze takiej ilosci nigdy nie wlewalem:)

Nic tylko sie cieszyc na zime

Nie zamarznie i jeszcze kopa dostaniesz

Ford na mrozy zaleca mieszac 1/3 PB + 2/3 ON.

Przepali bez problemu!!! Dla pewności mozesz jeszcze dolać jakis uszlachetniacz do paliwa- STP na przykład

NIc sie nie stanie Nawet lepiej na mrozy Niektórzy specjalnie wlewaja ok.5l np. do baków 80l.Tak przynajmniej robił znajomy kierowca we wszytkich autach(oczywiscie z silnikami diesela).NIe zamarznie

nie masz co sie przejmowac nic sie nie stanie mozesz latac dalej

Pogratulowac zapobiegliwego szwagra. Na zime jak zanalazl.
Bedzie OK.
Pozdrawiam

to do TDI 81 kw też tak powinno sie wlewać ??

dzęki

Mam ksiazke w ktorej jest napisane ze mozna mieszac ON z PB 50/50 zeby lepiej silnik odpalał przy duzych mrozach...
http://mnemon.fm.interia.pl/Scanned-01.JPG

A z którego roku jest ta książka? Może jakaś stara jest, trochę nieaktualna...
Do nowego diesla bym się bał zrobić mieszanke 30/70
Do mojego jak będą duże mrozy to sobie wleję max5L

z 1990 "Aparatura wtryskowa w moim samochodzie" moze to nie dotyczy turbo, ale w zwyklych wolnossacych dieslach z wtryskiem posrednim nie powinno zaszkodzic

Niby tylko rok od wyprodukowania mojej niuni, więc chyba coś na zimę doleję.

Nic się nie stanie, nawet jak byś zalał 1/3 benzyny i 2/3 ropy. Taki stosunek mieszanki jest sugerowany przez większośc producentów w czasie silnych mrozów. W BMW 524 524 TD dopuszczają nawet 45% benzyny w stosunku do ropy.
Nie bój nic - Niunia będzie śmigać.