.: AUDI KLUB POLSKA :.

Moze ktos mi powiedziec jakie najnizsze spalanie udalo sie osiagnac w setce z silnikiem 2.2lub 2.0 na LPG bo doszly mnie sluchy ze mozna zejscw trasie ponizej 10. Czy to mozliwe.

ja na trasie cygarem 2.3 zszedlem do 9,6 litra .... to bylo zima i wiekszosc trasy zrobilem po lodzie ... tak delikatnewj i plynnej jazdy nigdy nie udalo mi sie wczesniej ani dotad uslutecznic ... srednia predkosci pomiedzy 70 a 90

No ja 2.3 NF Avantem q jadą spokojnie zrobiłem spokojnie poniżej 10 litrów... u nie jechałem 90.. tylko około 110... ale czasem było więcej

zgadzam się z przedmówcą
a straszyli mnie że quattro to dopiero będzie chlać jak społeczeństwo

zgadzam się z przedmówcą
a straszyli mnie że quattro to dopiero będzie chlać jak społeczeństwo

chodzilo o jazde na gazie meen

A to sorki.. może to jednak komuś pomoże

des no to w sumie duzo !!! jak 10 L w trasnie

mi sie udalo na niemieckim paliwie na niemieckiej autostradznie przy redkosci od 80 do 100 spalic 7,3 L na 100 km

pozdrawiam

czyli u mnie cos chyba sypło bo mnie wychodzi prawie 23 litry czyli krótko mówiac SMOK WAWELSKI!!! ale co mogło sypnąć mysle teraz nad wspawaniem sondy lambda i założeniem kompa czy to pomoze?
A moja niuńka jest z 87 roku..!

Tylko, że ja mam jeszcze jedną ośkę do napędzenia, sprężarkę klimatyzacji i rozwalone wtryski... które sikają jak chcą.. poza tym moje auto przy 80 na piątce się dławi

Niedawno chlał mi tyle samo. Okazało się, że zapłon był przestawiony. Poza tym sprawdż ramię przepływomierza, może być rozsypane ...

Zapłon powinien byc ustawiony do przoru czy do tyłu? czy równo a przepłwonierz to gdzie sie znajduje bo mechanikiem to ja nie jestem!

Witam.

posiasam 100 2,2 bez klimy itp.

Na benzynce , nw trasie (5 osób i full bagaznik) nad Soline wyszło mi 8,5 l.
Na mieście nie liczyłem bo nie chce dostać zawłu.

Na LPG nizej 12 nie zejdzie (przy deptaniu 120-150). Musze kiedyś go pogonic tak jak piszecie do 90 i sprawdzić czy zejdzie dzo 10 l/100 km , choć watpliwe że mi sie to uda.

Co do zapłonu to ponoć na gazie dobrze jest lekko go wyprzedzić ale właściwie nie ma to znaczenia bo nic sie nie zmieni( ani praca silnika ani spalanie). zawsze ustawiaem jak fabryka pisała i było git.

Nara

a czy fakt ze to jest automat moze miec jakis wpływ na spalanie?!
Ale chyba nie taki...?! czyli moja niunka nie powinna przekroczyc 15l na 100km
czyli nadpłacam i to wiele...
a Wiec bez specgazowników sie nie obedzie i trzeba troszke autko na wakacje przyszykowac!!!
Pozdrawiam

automat to dosczlozony przypadek .... jezeli skrzynia jest sprawna w 100% to spalanie nie powinno przekroczyc 2 litry wiecej niz manual ...ale jezeli skrzynia ma jakies niedomagania to spalanie moze wzrosnac nawet o 50% w stosunku do manuala

skrzynia działa normalnie nic w niej nie skrzypi nic nie wali chyba wszystko gra olej jest wiec chyba z tym nie mam problemów tylko ten cholerny smok mnie dobija

automat nie musi stukac ... wystarczy ze sie bedzie za bardzo na sprzegle slizgal ....

Ja na razie nie czuje zeby sie slizgała a da sie ją jakos wyregulowac czy coś zrobic by to lepiej chodziło bo zmiana biegu nastepuje gdzieś w okolicach 3000 takze mysle ze troche wysoko!

wszystko zalezy od tego jak jezdzis z, jakie strerowanie skrzynia masz .... generalnie to zmienic w skrzyni automatycznej cokolwiek to dosc egzotyczna sprawa ... jest malo specow od automatow w polsce a jeszcze mniej takich, po ktorych interwencji taka skrzynia jeszcze dziala dlugo i bezawaryjnie ... pare osob z tego forum moze ci wiecej opowiedziec o serwisowaniu automatow i na co nalezy sie uczulic