.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.

Moje pierwsze pytanie na formu Przegladam od jakiegos czasu i postanowiłem sie zarejestrowac .

Wczoraj sprawdzałem poziom oleju , i bylo ok 1/2 moze ciut ponizej , sprawdzilem po wylaczeniu silnika , moze za szybko .

Wiec dolałem 0,5l . I dzisiaj jak sprawdzilem na rozgrzanym silniku po ok 30 minutach od wyłaczenia wskaznik pokazuje na maxa , az do takiego dzyndzelka na miarce .

Moje pytanko .CZy nie za duzo czasem nalalem ?
Olej i rozrzad byly wymienione .Wlano dokładnie 7,5L , i zostało mi te 0,5l.
Czy te 0,5 litra ktore dolałem moze sprawic jakies problemy ?(uszczelniacze ...).

Załaczam zdjecia , niebieska kreska zaznaczyłem dokad siega olej .

http://img222.imageshack.us/my.php?imag ... opydq6.jpg

Pozdrawiam.

na v8 dolanie pół litra nie może robic az takiej duzej różnicy...
jeżeli dobrze zmierzyłeś to już wcześniej miałes za dużo

zobacz czy czasem bagnet jest ok czy nie wpada za głęboko
czy jest od tego motoru

Zakladam, ze przed pomiarem wytarles bagnet z oleju i dopiero potem wsadziles go i wyciagnales zeby sprawdzic? Jezeli zeczywiscie masz za duzo, to lepiej spusc troche (przez otwor w misce olejowej). Z tego co wiem lepiej zeby byl troche za malo oleju niz za duzo. A na tym zdjeciu masz duzo za duzo Nawet z 1l
Ale to pewnie blad pomiaru. Najlepiej sprawdz rano, przed uruchomieniem auta i tak jak pisalem najpierw przetrzyj miarke.

a poza tym olej mogl jeszcze nie zdazyc sciec jak dolewales to pol litra, tyle, ze jak maciu pisal miales juz wczesniej za duzo oleju... jeżeli bagnet jest OK, to musisz odessać ten olej

no tak, znow mnie kolega ubiegl o kilka sekund

Witam.

Sprawdzilem jeszcze raz poziom oleju i jednak jest ok , dzwonilem terz do mechanika ktory mi robil i powiedziale ze te 0,5 l ktore wlalem i ze nawet jak jest troche powyzej max to nie ma problemu , no chyba ze bym przelal ze 2l

BTW.

Nie zakladajac kolejnego postu .
Co moze byc pryczyna falujacych obrotow : jak odpalam po dluzszym postoku np z 1 dzien nie ma problemu , ale jak przejade jakis kawalem dluzszy y wylacze silnik , i zgasze na jakies 5 minut i odpale znowu to obroty przez jakies 10s faluja w granicahc 600-1000 i jak wcisne gaz to sie stabilizuja i jak znowu zgasze i odpale ten problem nie powraca .

Czy ktos wie czego to moze byc przyczyna ?