Konrado84 napisał(a):
gregory napisał(a):
To chyba przez to między innymi A4 z tym silnikiem 2.6 jest tańsze,bo nie mają takiego zainteresowania.Ja mam A4 z 1998r. własnie z tym silnikiem 1.8T i stety niestety z automatyczną skrzynią Tip Tronic.Co myślicie o tej skrzyni w tym samochodzie?TO pytanie "jaki silnik.." dotyczyło najbliższej przyszłości.Automatyczna skrzynia też ma swoje uroki ale wydaje mi się że wolałbym mieć ręczną,stąd zainteresowanie ewentualną zmianą samochodu.Jest duża różnica w dynamice pomiedzy 1.8T z ręczną a automatyczną skrzynią?? bo ja jeżdze z automatem i nie jechałem jeszcze tym autem z ręczną skrzynią więc nie mam porównania.
Moim zdaniem różnica jest bardzo duża...
Ten silnik jak na swoje benzynowe 150 koni przy masie A4 jest bardzo elastyczny ale w połączeniu z automatem robi się muł...
Najlepiej przejedź się 1.8T (tylko sprawnym) w manualu i sam zobaczysz

jechałeś jednym i drugim że tak piszesz że 1.8T w automacie to muł ? czy piszesz info wyssane z palca ?
bo jezdzilem 1.8 T w automacie i manualu "nie zajezdzone" i "aż" takiej różnicy nie ma, jedynie w starcie od 0 do 100 km/h manual lepszy o 1 sek, na trasie elastycznosc identyczna jak w manualu
no i wiadomo przy zmianie biegów w automacie silnik, półosie nie dostaja tak po dupie jak w manualu , automat płynnie i delikatnie zmienia biegi, i może nie czuć dlatego az tak tej mocy jak w manualu, ale wystarczy zrobic kickdown i auto wyrywa do przodu jak z procy
jezdzilem jeszcze 2.8 w automacie i 2.6 w manualu i moge powiedziec ze V-ki zbierają się też ładnie przy pięknym dzwięku silnika, jednak wrażenia ogólne z jazdy zdecydowanie na plus dla 1.8T i dzwięk szlifierki jest też do zaakceptowania
podstawowa sprawa automat nie sluzy do wyscigów, tylko komfortowego podrózowania, taka jest jego idea stworzenia.
tak wiec jak masz zacięcie sportowe to kupuj 1.8T w manualu wrażenia napewno będą duże, a jak jezdzisz normalnie bez większych szaleństw to automat będzie dobrym rozwiązaniem
pozdrawiam.