.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich jestem nowy ale już widzę, że będę często korzystał z tego forum bo jest zajefajne.

Mam problemik bo:

Wymieniłem wczoraj uszczelkę pod pokrywą zaworów, prosta sprawa kilka śrubek, a jednak nie obyło się bez problemów.
Aby wymienić uszczelnienie odkręciłem krućce od paliwa są tam takie dwa i potem jak już wszsytko złożyłem to nie chce mi palić na benzynie a na LPG nie jest za dobrze.
Zaznaczam że mam LPG ale zawsze odpalam na benzynie i przełącza mi się na LPG powyżej 2k obrotów. Tak czy inaczej żadnej elektryki nie ruszałem


Może ktoś miał coś takiego u siebie.
Jak sprawdzić czy paliwo dochodzi jak odkręcę jeden z przewodów to powinna płynąć nim benzyna z pompy ??
Mogła pujść tak niespodziewanie pompa paliwa ??
żadnej elektryki nie dotykałem więc co może być

proszę o pomoc

pozdrawiam
Mateusz

Edited by Baskecior: Skocz do NEWBIE i przywitaj się. pamiętaj o prawidłowym nazywaniu tematów (poprawiłem nazwę na zgodną z regulaminem).

no pomózcie !!!!


nikt nie miał takiego przypadku ??

help
help

Nie wiem jak jest w ABK ale może zamieniłeś przewody paliwowe, zasilenie/pawrót. Choć z drugiej strony jeśli i na LPG słabo pracuje to może dolot się rozszczelnił.

czyli że co łapie powietrze lewe ??

to jest raczej niemozliwe bo mają rózne średnice

ale jak odkręciłem przewód cieńszy chyba dolot i zakręciłem na benzynie to nie podaje paliwa czyli może pompka albo zasilanie pompki ??

pompka jest ellektryczna więc może to padło ale dlaczego tak nagle ??

a może coś innego maie jakiś pomysł

pozdrawiam
Mateusz

Może się zapowietrzył układ paliwowy i zrobił się korek powietrzny

może i się zapowietrzył a jak odpowietryć ????????????????????

slabo to znaczy co ? opisz co sie dzieje

Teoretycznie układ zasilania paliwem powinien sam się odpowietrzyć, a jak to zrobić to niestety nie wiem. Wiem tylko, że takie przypadki się zdarzają, co prawda bardzo rzadko. Ale skoro i na gazie nie pracuje jak należy to faktycznie może gdzieś lewe powietrze łapie.

i jak, rozgryzłeś problem? Ja mam 80 B4 ABK z gazem (od miesiąca), odpalam tak jak Ty (benzyna, potem powyżej 2300 gaz). Rano pojechałem przed podróżą sprawdzić ciśnienie w gumkach i już nie odpalił w stacji paliw. Chechłałem, aż mi się zrobiło niuni żal, zepchnąłem na bok, by nie robić korka. To było dwa dni temu, jechałem na wesele i nawt zagroziłem autku, że sprzedam. W końcu przeprogramowałem kompa, by szedł tylko na gazie i pojechałem. Jeżdżę tak do dziś, ale muszę problem załatwić. Bezpieczniki są ok, zostały przekażniki, filtr paliwa no i pompka. Tylko nie mam kiedy, a do mechaniora oddam, jak wyczerpię koncepcje. Odsłonię pompę, sprawdzę zasilanie i jak nie brzeczy, to wymianka.
Jak wyciągałeś pompkę, to napisz, czy nie ma jakiegoś haczyka (pułapki).
Pozdrawiam

jednak mialem spalona pompe paliwa dzieki za podpowiedz