.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, jestem nowy w klubie
opiszę mój kłopot z klimą: po uruchomieniu silnika mogę włączyć klimę na 2-3 sekundy, potem się wyłącza i nie mogę jej włączyć, dopiero po ponownym uruchomieniu silnika znów na 2 sekundy i znów się cholera wyłacza. Pomóżcie plizz, bo objeżdziłem już wszystkich okolicznych "speców" i każdy mówi co innego (czujnik lub sprzęgło w sprężarce, panel sterujący "komputronic" lub wszystko ok). Może ktoś będzie wiedział ocb. Przy okazji: jak wymontować ten panel?
Będę wdzięczny za wszelką pomoc. Pozdrawiam

Sprawdź co pokazuje CLIMATRONIC na teście.
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... imatronika

wyrwij zaślepkę wokół panela a zobaczysz śruby

Zdejmij wtyczkę z czujnika temperatury, tego co jest do dołu na kroćcu metalowym wychodzącym z głowicy po prawej stronie silnika jak stoisz przed otwartą maską (nad termostatem). Czujnik prostokątny z 3 lub 4 pinami.
Często blokowany jest sygnał o przegrzaniu silnika który odcina klimę.
Sprawdź to i daj znać
Pzdr
Darp

Witaj!
Spawdz czy przywitales sie w temacie NEWBIE
A potem poprostu sprawdz czy masz czynnik w instalacji bo czujniki raczej dobre i reaguja na zbyt niskie/brak cisnienia w ukladzie i wylaczaja sprezarke

Witam
flavios - dzięki za kody, maciu i darp - postaram się pogrzebać, jak ociec z pracy wróci, AVANT 2.5V6 - czynnik jest i ciśnienie raczej też, bo na krótko sprężarkę podłączali i ciśnienie było OK, ale mnie przy tym nie było, bo ociec z tym pojechał, uważa, że ma większą siłę sprawczą . A w NEWBIE się chyba nie witałem.
Za wszystkie info serdeczne 300 KM, jak podłubię, to dam znać o efektach. Przy okazji: mam na handel alu RH 8Jx17" H2 na gumach BARUM 235/45 ZR17 94W (4 sztuki) - fotki na maila, bo są w dużej rozdzielczości. Kto się interesi, proszę pisać.

Witam ponownie
Skromnie pogrzebałem i sprawdziłem te czujniki, co są w okolicy termostatu - niestety bez zmian . Wypiąłem też panel i pomerdałem kabelkami, ale skutków niet. Czujnik obrotów udało mi się na próbę podmienić od innej sprężarki, niestety bez rezultatów. Już tracę nerwy, bo chłodniej się nie zapowiada w pogodzie, a klima jak nie działała, tak i nie działa - RATUNKU!!! Nie chciałbym się niepotrzebnie pakować w koszty, tylko znaleźć usterkę, a żaden pseudofachowiec nie daje rady - każdy co innego "podejrzewa" i żaden nie ma nawet 80% pewności. No nic, do cierpliwych Audi należy. Niech moc będzie z wami

a podpinales sie wogole z kompem pod auto ? bo od tego trzeba bylo wogole zaczac a nie rozbebeszac auto na oslep

pewnie, tzn jeden z "fachowców" podpinał go pod VAG-a, który pokazywał błędy w sprężarce lub czujniku obrotów, jednak jak pisałem wcześniej, te elementy były niejako osobno sprawdzane. Niestety może wiedziałbym coś więcej, ale z autem był u fachowca ociec, a nie ja. Dziś jeszcze znalazłem coś ciekawego - jak włączę nadmuch ze środkowej konsoli i deski rozdzielczej (ten prostokącik z kropką w środku), to zapala mi się śnieżka i nadmuch na maxa idzie, ale sprężarka się nie włącza. Czy to może być wina przekaźnika tego nad schowkiem u pasażera? Bo i to mi chodzi po głowie. Dzięki za wszelkie info
Pozdrawiam

to bardzo istotne jaki blad wyskoczyl bo objaw jaki opisujesz to objaw wskazujacy na uszkodzenie czujnika obrotow skrezarki , ewentualnie uszkodzony czujnik niskiego cisnienia ale to tez mialoby inne objawy. pozostaje tylko odwiedzic fachowca ale tym razem takiego ktory cos zrobi z tym a nie tylko sprawdzi bledy i wysle do domu

no właśnie takiego fachowca szukam, ale jakoś w okolicy nie znajduję. Byłem wcześniej u jednego (mgr inż. jakiś), ale jak przyjeżdżałem, to wymyślał coś, że pogrzeb albo jeszcze ma jakieś samochody do zrobienia, to się ociec wku... zdenerwował, że każe takie wycieczki do siebie facet robić i na tym poprzestaliśmy. Ja bym nawet z chęcią pojechał do Wawy na Wilanów do serwisu Audi, ale się ociec nie zgodzi i raczej go nie przekonam - póki co on decyduje, bo jego auto. Już nie wiem, co z tym fantem zrobić.

Wywiedziałem się od kolegi niejako, że na 99% wina łożyska w sprężarce lub samego sprzęgła. Powiedział, że u siebie w Volvo s70 2.5tdi miał identyczne objawy, z tą różnicą, że u niego chodziła klima dłużej (ok. 1 min) po włączeniu. Proszę was o ustosunkowanie się do tego (niunia mnie ładnie woziła przez ostatni tydzień - zrobiłem ponad 600 km - i chciałbym jej się szybko zrehabilitować za to)
pozdrawiam klubowiczów

wszystko jw.
dodam jeszcze drobny szczegół, który wyniknął w trakcie wymiany łożyska napędu wentylatora chłodnicy - mechanik, po odkręceniu chłodnicy klimy, zauważył, że jest ona mokra (od strony wewnętrznej - plama wielkości dłoni), rzekomo mikrodziurka, przez którą wyciekać mógł czynnik. Po dwóch (trzech) dniach wyschło. Czy ta dziurka mogła być powodem wyłączania sprężarki, skoro ciśnienia były sprawdzane i są OK?

JUPII Klima naprawiona, szkoda, że dopiero jak się upały skończyły. Nie zgadniecie, co było ............Panel do wymiany i wsio, teraz działa jak szwajcarski zegarek