.: AUDI KLUB POLSKA :.

A więc tak., chcę wyciągnąć "mieszalnik" i zrobić w nim większą dziure, dlatego że przykrywa ponad połowę dolotu powietrza a co za tym idzie autko tak się nie wkręca. Ale mam małe obawy czy mój silniczek nie zrobi bum i rozdzielacza i filtra mi nie rozwali. Co wy na to?. Doradzcie

mieszalniki do gazu mają celowo zwęzęnia w sobie. Dzięki temu powstają róznice cisnien, ktore "sterują" reduktorem.

Jak powiększysz otwory to zniwelujesz te spadki cisnienia i reduktor przestanie ci dawkować gaz. Juz to u siebie sprawdzałem.

jak powiekszysz, to moze byc tak, ze na wolnych bedzie pracowal, ale w miare zwiekszania obciazenia > obrotow bedzie sie zubażało i bedzie gorzej niz masz teraz.

P.S. sprawdz Blosa. bedziesz mial problem zwężenia dolotu usunięty, bo jest to mieszacz działający na innej zasadzie i nie wprowadza prawie wogóle restrykcji w dolocie.

Zmiana średnicy mieszalnika wplynie na predkość przelotu (ćisnienie za i przed), czyli zmieni sie stosunek lpg-powietrze. Do danych silnków (przekrojów dolotu ,mocy) stosuje się odpowiednie "mieszalniki" . Przy prawidłowo dobranym autko powinno sie dobrze wkręcac. Lepiej go rozbierz i zobacz czy nie ma jakiś fabrycznych niedokonałosci. Mozna tez poprawić kształt kanału połaczenie krociec - korpus. jesli zmienisz srednice to nie uzyskasz albo dołu obrotów albo góry - w zalezności od zmian srednicy

gazownicy mi radzili wywalić cały "mieszalnik" i w tą gumę nad przepływką wprowadzić miedzianą rurke, która bedzie doprowadzać gaz i nawiercić w niej małe otworki. Moc tego auta na benzynie po założeniu gazu jest chybo o 20 % mniejsza, bardzo mnie to drażni, a co do blosa to problem zwężenia pozostaje, oczywiście moim zdaniem, a poza tym za dużo rezania. może ktoś już tak prubował? jeśli tak to prosze o rady

Ponoć polonezy na tym pomykały, sam to widziałem. wy mi to odradzacie, a ja jestem tak rozczarowany z mocy mojej "rakiety HEHE" że to uczynie, ale zarazem jestem przerażony że bedzie bum, mam 3 klapki zabezpieczające na kolektorze ale obawiam się że to niewiele da. Więc poradzcie czy ma to sens

na blosie problem zwężenia właśnie nie pozostaje. pole przekroju blosa w porównaniu do zwyklego mieszalnika jest ~czterokrotnie większe.

zresztą poczytaj wątek o blosie, juz chyba z 5 osób go wstawiło do 2,3 NG, w tym mój kolega. Po tym zabiegu samochód zaczął zaiwaniać o niebo lepiej, nie do poznania, tak jakby jeszcze 1/3 mocy mu przybyło.

Zakladaj BLOSa. Sam zalozylem i sie zdziwilem ile mocy autku przybylo Nawet nie probuj rozwiercac miksera, bo jedyne co osiagniesz to pogorszenie pracy silnika na niskich lub wysokich obrotach a przede wszystkim zwiekszysz ryzyko BOOOOM!

też własnie chce załozyc BLOSA do mojej audicy 2.3 NG
tylko nie wiem który, czy ten jest dobry ?

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=121969487

ja właśnie skończyłem zakładać BLOSA rewelacja !!!! naprawde jest super chociaż jeszcze nie było strojenia muszę jechać na analizator spalin i ewentialnie w którymś zakresie obrotów podpiłować gwizdek.!

Odnośnie BLOSA to kolega z AKP o adresie e-mail Marcin Kozłowski <duzycinek>posiada nowe Blosy do sprzedania .
Proponuje cenę 320 zł dla członków AKP
na allegro sprzedaje po 340zł
a dla początkujących radze przeczytać wątek na forum o blosie w NG jest tam wszystko wyczerpująco opisane głowni dzięki Lukasikowi!!