yooo25 napisał(a):
Jest sens ruszania końcowego tłumika i wstawienie jakiegoś lekko głosniejszego

Witam.

Mam tł.przelotowe zamiast katów.Jeśli chodzi o tłumik końcowy to wstawiłem Remusa z podwójną końcówką.Puszka też orginalna Remus.Wcześniej był orginał, który nieziemsko tłumił i wyciszał:miłe uczucie jak deptasz gaz w podłogę,auto wyrywa do przodu a słyszysz tylko szum opon i delikatny ,prawie niesłyszalny dźwięk silnika.Jak dla mnie było za cicho.Kupiłem Remusa i chodzi to rasowo,nieuciążliwie,ale na trasie jednak trochę buczy.Na zewnątrz, z relacji świadków jak deptam, to dźwięk jest ponoć niesamowity.Zresztą jak otworzę szybę, to też słyszę ryk ala ścigacz, słyszalny najpiękniej w chwili zmiany biegów,ale to przy wysokich obrotach.Przy spokojnej jeździe wszystko jest prawie jak w serii,poza trasą.
Teraz gdybym miał zakładać i ci poradzić ,to jak masz sprawny tłumik końcowy,to załatw sobie same końcówki,nakładki,ale najlepiej jakieś firmowe,nie te tanie rury goowniane co zardzewieją po pierwszym deszczu,ale nawet wycięte z orginalnej puszki,i wspawaj w orginalny tłumik końcowy.Ja się właśnie zastanawiam czy tak nie zrobię z tym moim Remusem.Będę miał ciszę totalną,a z tyłu elegancką końcówkę,która mimo wszystko i tak będzie lekko popierdywać ,ładniej niż orginał na zewnątrz.Choć z drugiej strony szkoda też mi trochę tego ryku podczas szaleństw.A jak będziesz chcial kupić tłumik końcowy sportowy to odradzam KM,bo to buczy niemiłosiernie,a polecam właśnie jakiegoś Remusa używanego z Allegro.