ok, jeszcze raz.
jezeli posiadasz VAG-COM, to zrobi on wszystko za Ciebie - oto, co nalezy:
1. uruchomic silnik,
2. uruchomic VAG-COM,
3. wybrac silnik > wartosci blokow,
4. grupa 000 > basic settings,
5. kliknac na
TDI Timing.
VAG-COM zrobi wykres i w polu result opisze, czy jest ok [ew. za wczesny, za pozny etc].
jezeli jednak wykresow nie chcesz - masz zyczenie zrobic to jak profi, to bedzie potrzebna wiedza:
1. grupa 004 > basic settings,
2. w pozycji 3ej bedzie w fazach ok. 10s wyswietlac sie max. pozny/wczesny.
wartosci powinny byc takie:
dla max. wczesnego 14*-17*
dla max. poznego 0* - -4*
Norbi napisał(a):
meszrum napisał(a):
Jerzy_G napisał(a):
Właśnie zastanawia mnie fakt, że po wymianie paska rozrządu (w serwisie) nie sprawdzono mi Vag-iem kąta wtrysku.
uwazam, ze powinno nakreslic Ci rozmiar niefachowosci z jaka czynione sa czynnosci serwisowe. zapewne stad bierze sie wiele "chorob" 2.5TDI, ktore w efekcie traktowane sa jako przejaw awaryjnosci tych silnikow...
wg pewnego warsztatu [

] 80% awarii 2.5TDI spowodowanych jest przez wadliwe serwisowanie/czynnosci serwisowe.
w kazdym razie, kat sie ustawia (a gdy pasek wymienia specjalista, to tylko sprawdza) - inaczej auto jest "kulawe".
Mesz mam pytanko do Ciebie. Jezeli rozrzad był wymieniany prawilnie, tzn. wał był zblokowany bolcem, wałki rownież w fabrycznym położeniu, bodajże jeszcze vacum pompa i pompa paliwa poprzez wkrecenie sruby blokujacej. Przeciez wtedy wszystko jest ustawoine jak w fabryce i tylko pasek zakładac, to po takiej operacji jeszcze ustawia sie kąt?
pzdr.
Norbi, drogi przyjacielu (dawno Cie nie bylo),
nie wiem. wiem tylko, ze mozna sprawdzic VAG'iem poprawnosc kata. jezeli jest niepoprawny, to wowczas nalezy go ustawic.
musialby sie wypowiedziec ktos, kto wymienial rozrzad w V6 wlasnorecznie i, kto przy okazji, uzywa VAG'a.