.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam taki problem - zauważyłem niedawno, że schodzi mi powietrze z prawego tylniego koła. Po wizycie u wulkanizatora wyszło, że to z powodu skrzywionej felgi alu - prostowanie jakieś 110 zł. Ponieważ opony z tyłu mam już ostatni sezon, a wydawać kaski mi się nie bardzo chce (powiedzieli, że przy prostowaniu felga może strzelić) pomyślałem, że może tki uszczelniacz do dopon w sprayu zdałby egzamin tak chociaż na jeen sezon - ma ktoś jakieś doświadczenia z takimi cudami - działa toto, czy jechać jak człwoiek i próbiować wyprostować felgę ?

Jedz wyprostowac felge ... bo z tym sprejem w srodku to kolo robi sie bardziej niewywazone niz wywazone i troche sobie telepie ...

Jak to nie można wyprostować felgi alu? Jakie ryzyko? Jakie pęknięcia? Zmień serwis oponiarski. No i wyprostuj tą felgę.

Wyprostowac mozna, ale goisc powiedzial, ze istnieje ryzyko, ze felga przy prostowaniu pęknie i wteyd będzie trzeba spawać,a śerdnio bym chciał jeździć na spawanych felgach. nie wiem jaki sposób oni to robią (prostują felgi), czy mają specjalne maszyny czy ręcznie, ale alu samo w sobie to przecież materiał dosyć plastyczny, ale do czasu. Skrzywienie nie jest jakieś znaczne w sumie.

Wolisz jezdzic na krzywej feldze niz spawanej??
pomijajac to ze od krzywej felgi duzo bardziej zuzywa sie łozysko i inne elementy zawieszenia
moja rada odpusc sobie pomysly o sprayu oraz inne druciarskie metody i jedz napraw ta felge

Prostuj felgę koniecznie. Ja wymieniłem przednie łożysko na SKF i pośmigałem tylko 2 miesiące. Zaczyna chuczeć. A wszystko przez odkładanie prostowania felgi. Ludki z serwisów zawsze mówią o ryzyku, żeby się zabezpieczyć na wypadek pęknięcia. I nie przejmuj się spawaniem. Żebyś widział jakie felgi się spawa i jeździ jeszcze dłuuugo... A większość firm korzysta z dużych tokarek, na których naginają tylko ranty. Dużo firm z Mazur odsyła felgi do Trójmiasta.

pewnie, że nie, ale na spawanej w ogóle bałbym się jeździć, już wolę kupić nową felgę niż przez oszcędności życie stracić, ale jak prostowanie się może nie udać, to myślałem o jakiejś alternatywie, bo ostatnio krótko z kaską, więc mnie na felgę nie stać (o ile bym w ogóle taka dostał, żeby nie musieć całego kompletu kupować )

W moich felgach co widać na fotce też jest jedna spawana na długości ok. 15 cm i jeżdżę. Ale takie już kupiłem. Jeżeli jest bardzo duże skrzywienie to zazwyczaj nie podejmują się naprawy (zaznaczam bardzo duże) ale można też felgę podgrzać i nie ma ryzyka pęknięcia. Natomiast niewielkie skrzywienia to się napier...la młotkiem a potem na tokarkę do wyrównania i felga zrobiona. Sam nieraz prostowałem alu i takie udeżenia jak się stosuje młotkiem to aż dziw że materiał wytrzymuje.