da sie bez zdejmowania glowicy.
fajna zabawa, tylko trzeba miec sprzęt...
trzeba wyjac walek rozrzadu potem popychacze. wykrecasz swieczke na pierwszym cylindrze. w miejsce swieczki wkrecasz odpowiednia przejsciowke przez ktora zapodajesz powietrze pod cisnieniem ze sprezarki do cylindra tak zeby po zdjeciu pestek i sprezyn z trzonkow zaworow , zawory nie wpadly do cylindrow
wtedy odpowiednim przyrzadem (wyglada jak żuraw:D ) nalezy nacisnac na gorna podkladke na ktorej zapieraja sie sprezyny zaworowe i wyjac 2 pestki blokujące, po czym sprezyny, wtedy odpowiednim przyrządem
(wyglada jak szczypce z polkolami na koncu) wyciagamy zuzyty uszczelniacz i na jego miejsce wciskamy nowiutki z aso (14zl sztuka
, bo podrobki odradzam na swoim przykladzie
. wtedy wkladamy sprezyny, podkladke, naciskamy zurawiem i wkladamy pestki. Tak samo z drugim zaworem na tym samym cylindrze. po skonczeniu danego cylindra mozna odlaczyc cisnienie i brac sie za następny
uwaga!!! do wyjmowania/wkladania pestek przydaje sie dobry magnesik, najlepiej neodymowy np. cylinderek o sr 3-4mm na druciku
i uwazac zeby nie wpadly tam gdzie nietrzeba
powodzenia...