.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wiatam wszystkich jestem tu nowy i od zawsze zwą mnie byniu i nie należe do żadnej partii politycznej mam taki problem:

Dodając gazu słysze cykanie silnika jakby po prwej stronie, po zdjęciu nogi z gazu cykanie znika, im wyższe obraty silnika tym cykanie szybsze to samo jest na gazie i na benzynie.
Może ktos wie na co zachorowała moja Audiczka ??
Mam Audi b3 2.0 E 1990 wilopunktowy wtrysk na gazie oczywiście.
Instalacja gazowa jest starego typu chyba jedna z pierwszych gaźnikowa

Wszystko ladnie i pieknie, problem tez ciekawy ale przedstawic sie trzeba na forum NEWBIE w swoim pierwszym poscie.

Co do cykania to byc moze cos z pompa paliwa lub alternatorem (tez znam takie przypadki z cykaniem)

Albo po prostu masz poziom oleju zbyt niski i popychacze hudrauliczne nie są dobrze smarowane.
Jeśli masz poziom oleju ok to może pompa olejowa daje zbyt małe ciśnienie. O ile to problem z popychaczami.

Ale Ty mówisz że po prawej stronie. Więc nie wiem. Wsłuchaj się dokładniej skąd dochodzi odgłos.

Olej jest OK
Jak sie wschłuchać w czasie jazdy - może postawię go na kołki i wtedy hmmm musze spróbować.

Na postoju nie cyka??

AAA zapomniałem dodac że na biegu podczas jazdy naciskając pedał gazu na luzie i na postoju nie cyka !!!

1/sprawdź poziom oleju - ma byc na 3/4 bagnetu
albo
2/jeśli silnik ma powyzej 200 tys przebiegu to uszczelniacze na popychaczach wymiana koszt ok 200 zł - 250 zł

Więc tak co do cykania j.w
silnik mam troszkę mokry, cisnienie 12,5 na jednym 12,0 Więc good
Mechanik pobadał posłuchał coś cyka w kolektorze mówi i stwierdził że to uszczelniacze na zaworach nie znam się na tym ale mi cyka podczas jazdy.
Olej mam tak na połowie
Uszcześliwiony że zdiagnozował usterkę pytam ile ta przyjemność ??
poszliśmy liczyć pozycji troszke było
- uszczelka pod głowicę, uszczelniacze zaworów, planowanie, docieranie zaworów, wymiana oleju, itp tak po krótce góra do wymiany No i robocizna
Usłyszałem 850 zł.
Facio chce mnie naciągnąć ??? CZy co ??
Nie wystarczy wymiana samych uszczelniaczy + uszczelka głowicy??? Koszt około 250 zł ???

A no i mam troszkę mokry spód podobno to o-ring na połączeniu skrzyni z silnikiem. Za dużo jak na jeden raz. Nie wspomnę już że wymieniłem końcówke drązka kierowniczego sworzeń i tuleję wachacza osłonę przegubu a przy okazji oglądnąłem sobie wachacz. Kuźwa też do wymiany podczas ruszania na skręconych kołach daje znaki do mnie że pora do doktora Wyczyściłem przesmarowałem ale nie pomogło. Ale nie zniemiam tematu przyjdzie czas na przegub

PRIORYTETEM JEST TE CYKANIE !!!!

nie wystarczy wymienic uszczelek i heja .... to ze uszczelniacze puszczaja olej to wina prawdopodobnie wyrobionych prowadnic zaworow ... a glowice przed podownym zlozeniem i zalozeniem nalezy splanowac i dotrzec zawory tak wiec cena ktora podal ci mechanik jest dosc rozsadna ....a wycieki oleju musisz zlikwidowac jak najszybciej

a ja tylko dodam że uszczelniacze też mogą stracić swoje właściwości podczas przegrania silnika czy też na skutek czasu. Uszczelniacz jest zbudowany w 75% z gumy która pod wpływem czasu twardnieje i traci swoje właściwości co za tym idzie gorzej zbiera olej. Ja kiedyś przegrzałem troszkę silnik i od tego czasu zauważyłem zużycie oleju. Wymieniłem tylko uszczelniacze bez zdejmowania głowicy i mam spokój. Oleju nie ubywa. Więc możliwe że ich wymiana pomoże. Ale jeśli Twój silnik już sporo przeżył to lepiej jak zrobisz tak jak pisał Hans czyli wymienisz przy okazji wszystko.

zaraz, zaraz.
uszczelniacze maja wplyw na cykanie klawaiturki?
popychacze - owszem, ale uszczelniacze - niby to na jakiej zasadzie!

jak rozumiem - cyka tylko jak jest silnik obciazony.
pierwsze primo - wymieniales olej?
moze olej juz jest za stary i nie trzyma paramatrow.
drugie primo - jak juz to wymien popychacze - o ile one sa przyczyna.
powyzej padlo zapytanie o cisnienie oleju a nie o cisnienie sprezania - jak jest zbyt niskie cisnienie oleju - to sprawa jasna - bedzie cykalo nawet po wymianie szklanek i uszczelniaczy. zatem do sprawdzenia jest cisnienie oleju / pompa oleju.
nie spiesz sie z naprawa.
najpierw zdiagnozuj temat do konca.

p.s.
jezdzij delikatnie, nie uzywaj duzych przeciazen na silniku - bo moze byc niedosmarowany.

p.s.2
pomiedzy silnikiem i skrzynia cieknie nie Oring, lecz simmering (zimering)

Jeśli CYKA, pod obciązeniem, to ja bym obstawial nieszczelnosc na polaczeniu kolektor wydechowy-glowica (np zerwana szpilka). Juz to u siebie przerabialem. Jak szczelinka jest malutka (wąska) to dzwiek przypomina wlasnie cykanie (mozna pomylic z cykaniem zaworow/popychaczy) , z tym ze po dodaniu gazu/przyspieszaniu nasila sie w wyniuku wiekszego cisnienia spalin, na wolnych obrotach i przy schodzeniu z obrotow gdy spalin nie ma cykanie znika.

U mnie silnik zaczął brać olej po założeniu instalacji LPG. Przed montażem nie brał ani grama oleju. Na Gazie przejechałem około 2000km i musiałem dolać prawie litr. Mechannik powiedział, że od gazu stwardniały uszczelniacze. Wymieniłem je sam bez zdejmowania głowicy (koszt to uszczelniacze i uszczelka pod pokrywę zaworów). od tamtego momentu przejechałem 10000km i oleju nie ubyło ani trochę, a silnik ma już ponad 300kkm. Uszczelniacze były tak twarde że w palcach cięko było je ściskać a niektóre popękały.

To niekoniecznie musi być dźwięk pochodzący od silnika. Sprawdź czy jego częstotliwość uzależniona jest od prędkości obrotowej silnika, czy od prędkości auta:
- Podczas jazdy zmień bieg z wyższego na niższy lub odwrotnie i sprawdź czy zmieni sie czestotliwość tego "cykania", jeżeli nie to nie jest to wina silnika.
- Sprawdź czy podczas hamowania silnikiem słychać podobny dzwięk.
Ja również doszukiwałem się przyczyny w silniku a powodem tego "cykania" była skrzynia biegów.

hey cykaczu jestem po zabiegu u mechanika koszszty:
650 zł brutto
wymienione:
uszczelniacze na popychaczach,
szklanki ,
rozrząd-pasek i napinacz
plus uszczelka
U mnie przebieg 250 tys silnik juz nie cykał tylko wydawał takie odgłosy jakby pod maska było stado gołębi tu nie masz co oszczedzac ten typ tak ma szklanki są tak skonstruowane że jezeli nikt ich nie wymieniał to musisz to zrobić mają w srodku element gumowy który napełnia się olejem a one same reguluja ci luz na zaworach uszczelniacze to tylko nie pozwalaja sie dostawać olejowi do benzyny (niebieski dymek przy butowaniu) jak je wyjmiesz(szklanki) to naciskając trzpień nie ma prawa byc luzu a u mnie stare klekotały jak kołatka u drzwi z ta cena to musisz poszukac innego magika od silników audicami jeżdze juz ładnych pare lat ipoza tym po wymianie szklanek schodzisz około litra ze spalaniu ogólnie a ztym planowaniem to gościu pi*****li niech se zwoje mózgowe splanuje nie daj sie orznąć
no dosyć słodkiego pierdzenia taka jest goła prawda
pozdrawiam

Dzięki za wskazówki przetestuje to co Kris pisze

Szklaneczki miałem wymieniane jakoś na jasień i wiem jak cykają na dodatek cykają tez na postojku więc to nie to. Coś mi się wydaje ze to może byc pompa olejowa tzn obstawiam diagnoze Atamana70 i Lukasika

Może tu bedzie podpowiedź --- Wymieniłem filtr powietrza był brudnyi ZAOLEJONY !!!!

POZDRAWIAM