.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.Zaczeło się.Motor nie pali na jeden cylinder,choć zostały mi jeszcze cztery sprawia spory problem . Wiec co się dzieje :
- odpala bez problemu
- obroty utrzymuje w granicach 1000
- w trakcie dodawania gazu zaczyna bulgotać i trzepać się
- obiaw ten pojawił sie po bardzo wielkiej ulewie i zaliczeniu paru sporych przeszkód wodnych
- świece wymienione
- kable wysokiego napięcia wymienione
- przeglądniety rozdzielacz i poczyszczone wszystkie kable z osadów
- narazie skończyly mi sie pomysły a i te o wymianach byly mechaników którzy poradzili mi co może być przyczyną.
Proszę o wsparcie w tej sprawie bo i tak mam jeszcze jeden problem z hamulcami a mianowicie prawe przednie grzeje sie po przejechaniu okolo 5km po miescie do tego stopnia że nie da się dotknąć felgi.Narazie razem z niunią stoimy z robotą.

z tym niepaleniem to podstawowa sprawa ... czy wsystkie swiece pala
jezeli to wina zaplonu to na milion procent mozesz wymienic kopulke rozdzielacza ... natomiast w kwestii hamulcow to na 99% masz zapieczony zacisk hamulcowy ... kup zestaw naprawczty i wymien , dodatkowo zwroc uwage czy nie ma wrzertow na tloku

No tak zapomnialem napisać ze wszyskie świece dają iskre to tez sprawdziłem ale tak sobie przypominam ze troszke niepokoi mnie delikatna ilosc oleju na swiecach

skoro iskra jest to moze nie ma paliwka?

Proponuję wykręcić z 5 garka świecę i sprawdzić na niej iskre.
O ile dobrze pamiętam ktoś miał podobny problem spowodowany jednak uszkodzoną sprężyną zaworu...
Więc nie musi to być oczywiście wina zapłonu

no to sprawdz kompresje .... i jeszcze raz kopulke .... wiem ze to glupie ale tez mialemm kiedy s problem z zaplonem , pomimo ze iskra byla ...ale byla za zadko i za slaba .... poprostu na sciance kopulki , pod oslona kabla wypalila sie od luku elektrycznego sciazka i tamtedy spieprzalo p[otrzebne napiecie .,... to co bylo na swicach bylo ale za slabe

Znamy to znamy, uszczelniacze musisz zrobic, mialem to samo poprostu swiece sie olejem zalewaja, muisz spprawdzic na ktorym nie chodzi i wykrecic to swiece a w jej mijsce wstaw nowa i bedzie dobrze, ale radze zrobic uszczelnacze, bo swiece sporo wychodza

Przecież zmienił świece.
A "delikatna ilość oleju" w starszych samochodach to normalka.

P.S. Kuba gdzie świece "sporo wychodza" bo nie zatrybiłem

Pisal ze ja oczyscil, u mnie to nie pomagalo i musialem nowe kupowac (chyba 19zl sztuka ), moze caly czas zalewa, a oleju to raczej niepowinno byc na swiecy bo niby skad tam olej, u mnie nie ma

Tak mam nowe swiece i wszystkie pala jak tez sa lekko podmokniete olejem

W osobnym topiku napisałeś, że masz odłączone podciśnienie - mimo tego silnik powinien palić na wszystkie garki, więc dalej szukaj przyczyny.
Swoją drogą nie wiem jaką przyjemność czerpałeś z jazdy bez podciśnienia...
Chyba nie zaszybko wkręcał się na obroty co ?

Nowe fakty:
- swiece pala wszystkie
- kopulka wymieniona
- troche kopcil wiec dolalem STP i przestal (obiaw pozostal)
- przy uruchomionym silniku na wolnych obrotach dymi z :
a) wysunietego delikatnie bagnetu
b) z korka wlewu oleju
- przy obrotach powyzej 4tys zapala sie olej
- kompresja sprawdzona poszczegolne cylindry liczac od przodu:
1- 11
2- 11
3- 12
4- 11
5- 12
- zaczynam sie denerwowac co jest
Pytanie czy to moga byc :
zawory , wtryski , uszczelka pod glowica
Nie mam zielonego pojecia a mechanicy u ktorych bylem okolo 4 sztuk nie wiedza.Chamulce zrobione klocki powymieniane + przednie tarcze
I jeszcze jedno czy to ze w katalogu model motoru HY jest przeznaczony do czestowania go tylko benzyna 98 oktanow jest bardzo wazne bo o tym nie wiedzialem i zatankowany jest 95.

JA juz ci mowilem ze moze uszczelnioacze

Co do 98 czy 95 to sie tak nie przejmuj, przeciez niektorzy na gazie tym jezdza , moim tez pisze ze powinno byc 98 , jak zalales 95 to nic sie nie stalo, a jak chcesz lac tylko 98 i masz na to kase tym lepiej dla autka

może łyknoł trochę wody do tego cylindra a woda się nie spręża
ciekawe czy zawory się otwierają szczegulnie ssący

A propos paliwa - jeśli chcesz mykać na pb95 to opuźnij zapłon o 5 stopni.
Przy niższej liczbie oktanowej zas pomiędzy wystąpieniem iskry na elektrodzie, a spaleniem jest krótszy,a iśnienie spalania wewn. cylindra powinno osiągać swoją wartość maksymalną przy kącie obrotu wału 10 stopni za GZP.

A ja mam pytanie czy te świece to są nowe czy paro-miesięczne. Bo ja też myślałem że mam nowe świece i wykluczałem ich uszkodzenie. Sam je kupowałem, były dobrane według katalogu i po dwóch miesiącach miałem te same objawy. Na wolnych chodził, odpalał dobrze a jak przyspieszałem to mnie nerwy brały i wszyscy pasażerowie się pytali co tak trzęsie. Na próbę założyłem stare świece i .... jak ręką odjął a na tamtych zrobiłem tylko 4 tys.km.

UWAGA UWAGA
Po problemie , choc dalej nie wiem co bylo przyczyna tego ze nie palil tak jak powinien naprawil sie sam , no troche mu pomoglem .
W sobote zrobilem na autostradzie 180 km/h jak zjechalem z autostrady i zatrzymalem sie na pierwszym skrzyzowaniu , wyzej wymienione objawy ustapily .Dziwne.
Pozdrawiam i dzieki za cenne uwagi.

hmm szkoda ze kolo mni nie ma autostrady , moze tez by sie przedmuchal caly

Prawdopodobnie to tylko kwestia odparowania wody - pisałeś, że go trochę zalało...

P.S. Uporałeś się z przewodami podciśnieniowymi ?