.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich.Mam takie pytanie:(opis sytuacji) .Wracajac dzisjaj z Jelonki i jadac juz od wroclawia A4 na Gliwice zauwazylem ze moja niunia dostaje temp nawet podchodzilo 100 stopni C jak grzalem pod gore swietej anny.A lecac na trasie (4 osoby i full bagaznik,przy tej slonecznej pogodzie)moglem sypac 140km\h najwiecej, bo rosla mi temp i utrzymywala sie na granicy 95 stopni C.Czym wieksza predkosc to rosla temp ...tak do 100 stopni bo wiecej nie probowalem.A chce powiedziec ze dzien wczesniej lecialem na Jelonke 160-180km\h i temp ..byla w granicy 93 stopni C (przy pochmurnej pogodzie ).Teraz jeszcze tak; (audi 90 2.2 poj KV rok 90 ) jak ja kupilem to wiatrak byl podlaczony pod czujnik na chodnicy ( + )byl pociagnety z akumulatora a orginalna kosta zaizolowana z boku wisiala.Wywalilem te smieszne podpiecie i zapiolem ta orginalna kostke w czujnik w chodnicy i pociagnalem jeszcze do wentylatora z tej kostki org(+).No i sie polepszylo ze moglem sobie grzac.Ale dzisjejsza sytuacjia mnie troche zmartwila.Jak by ktos mogl podpowiedziec czy jest to dobrze podlaczone czy trzeba jeszcze pod inne czujniki podpiac wentylator , bo sadze ze na trasie nie powinien sie zalaczac wentylator bo ma chodzenie z predkosci.A jadac 140km\h wentylator chodzil mi przez jakies 100km non stop bo mam podlaczana kontrolke kiedy sie zalancza. Jesli mozna to powiedzcie cos na ten temat dzieki .

A co z płynem w układzie chłodzenia

no jesli chodzi o plyn to mam wymieszany pol na pol wode z glicoshellem bo mi troche cieknie z popmy wody i tak dolewam aha i korek ze zbiorniczka wyrownawczego nie jest zakrecony tak jak powinien byc i nie ma cisnienia w wezach bo mi wypycha wode przez ta uszczelke pod pompa moze to dlatego??.Bede to robil na dniach i szukam jeszcze dobrej firmy albo dobrej taniej chlodnicy bo mi cieknie troche na samej gorze.

A co z termostatem ? Może akurat padł jak wracałeś ? Może nie otwiera się tak jak powinien ?

no to na co czekasz ? porób te rzeczy najpierw i wtedy będziesz sie obawiał o temperature układ pracuje na zasadzie ciśnienia, jeżeli masz takie dziury... to zadajesz głupie pytanie!!! (moim zdaniem) i niedziw sie ze dostaje temperatury.

dokladnie bo skoro nie masz korka to masz pewnie z polowe wody juz...
Pozdro MJ

oki w poniedzialek zalatwiam wszystko co potrzeba do naprawy i dzialam bo za tydzien czeka mnie podroz do wawy i jelonki takze bedzie dobry test.oczywiscie potem zdam relacjie co i jak .narazie dzieki pozdrowionka

Tak z ciekawości i co z tą temperaturą?? jakie zmiany

dodam tez bo wcześniej był poruszany temat temperatury płynu ze powinna ona raczej trzymać sie w granicach 90-92 stopnie, a 95 jest już raczej troche wysoko.

Ja mysle ze moze to tez byc przyczyna wadliwego wentylatora. Nie wiem jak to jest w 90 ale w passacie '93 1.8 mailem wentylator elektryczny ktory mial 2 biegi. 1 zalaczal sie przy ok 95st drugi ok 105. spalil mi sie 1 bieg wiec jezdzilem tylko na 2 - efekt? przegrzany sielnik - wszystkie uszczelki do wymiany. Wiec radze sprawdzic jesli oczywiscie masz taki wentylator 2 biegowy czy dzialaja ci oba biegi.

Miałem podobnie w Audi 80 1.8. Zacznij od dokładnej analizy całego układu chłodzenia (pokolei). Nie wymieniaj nic. Tylko oczywiscie uzupełnij te braki jakie masz w ukł. chłodz. A następnie pojedz do DOBREGO warsztatu (ja byłem w ch** i tam mi zjebali własnie cały układ ) niech pozaklejają dziury dobrze odpowietrza i powinno byc wporzo. U mnie tak bylo i jest dobrze. Pozdro

A wiec tak z ta temp.... chlodnica zrobiona oring tez i dalej to samo do wczoraj czyli 140km\h i roslo.Dzisjaj wywalilem termostat,podejrzewam ze to jego wina ze sie nie otwiera do konca.Przelecialem sie autostrada jakies 15km z predkoscia 130km i bylo w normie,w srode lece na jelonke to zobacze co sie bedzie dzialo.Powiem tez ze zauwazylem ze duzy wplyw na temp na dworze .np grzalem do wawy 180km\h non stop poza ograniczeniami o 4 nad ranem gdzie bylo zimno i temp... byla ok. ale jak wracalem to bylo strasznie goraco i moglem pojechac 140km\h powyzej dostawal temp..Zgupialem calkiem.Powiedzcie mi z jaka wy jezdzicie temp... na silniku, jak to wyglada na zegarze.I jak powinien byc dokrecony korek na zbiorniczku,mocno czy do lekkiego oporu?.Wentylator mam 1 biegowy.Pozdrawiam

Jak stoje w korku to moze mi wskoczyc na ~93-95, jak jade 100km/h to mam 92st, jak jade 140 to mam 90st, w sumie im szybciej tym chlodniej ale nie mniej niz ~87st. Korek powinien byc dokrecony do konca, musi być szczelny! Zadne luzne itp, dokreć tak jakbys dokrecił słoik z dżemem morelowym. Korek ma w sobie zaworek ktory w razie za duzego wzrostu temp a zatym cisnienia w ukladzie otworzy sie.
Jesli nie dokrecisz do końca to nie bedzie cisnienia w ukladzie i plyn/woda bedzie sie gotować przy cylindrach, bombelki i te sprawy...

Ostatnio miałem podobny problem tzn silnik się grzał i do tego auto paliło 30% więcej niż zwykle. Okazało się że to było przez brak ciśnienia w układzie a konkretnie przez wadliwy zbiorniczek. Rok temu kupiłem chińską podróbę i nie wytrzymała, oddałem ją na gwarancji i kupiłem oryginał (ciekawostka staniał przez rok i teraz kosztował tylko 20zł więcej niż zapłaciłem za chińszczyzną a rok temu o 110 zł)). Korek też wymieniłem na oryginalny i teraz jest inna bajka tzn. autko się nie gotuje nic z niego nie wycieka a zużycie paliwa jest w okolicach 12 LPG na trasie i 14 w mieście co uważam za bardzo przyzwoity wynik.
Wniosek jest taki, że układ musi być szczelny i nie należy poprawiać fabryki zostawiając możliwości wylotu ciśneinia. Warto też robić takie rzeczy jak najszybciej bo szkoda silnika i kasy na dolewki i paliwo.

Mam taki sam silnik jak max tyle, że B4. Też mi się grzeje. Walczę z tym już długo.
Jak wskażnik przektoczy drugą kropkę przy 110st. to na telewizorku w środku deski rozdzielczej między zegarami wywala mi czerwony alarm, wyłącza klimę.
Grzeje się jak na dworze jest więcej niż 27-8 st. Jak jest chłodno to trzyma się w okolicy 100st. i wszystko jest ok.

Słyszałem gdzieś, że w tym silniku są 2 termostaty (1 wymieniłem). Ktoś może to potwierdzić?
Jaka jest normalna temp. pracy silnika 2,6 V6?

a odpowietrzyłeś układ, myślę że to może być przyczyną

a jak sie go odpowitrza

No więc dałem mu radę!!
Wymieniłem w kolejności:
- Termostat na chińską podrubę - bez zmian
- pompę wodną
- przy okazji wymiany pompy sprawdziłem tą chińszczyznę, okazało się, że padła, po miesiącu!! - bez zmian, nadal się grzeje
- termostat na francuzki - bez zmian
- chłodnicę - POMOGŁO!!

A tak przy okazji to okazuje się, że chłodnica też składa się z części i można ją naprawić. Nowa do mojego kosztuje coś koło 900zł.

Kolega polecił mi taki warsztat w Sośnicowicach k. Gliwic. Prowadzą tam skup i naprawę wszelkiej maści chłodnic, nagrzewnic, parowalników do klim,..
Chłopcy rzucili tylko okiem i bez zbędnych pytań wymontowali chłodnicę, rozebrali ją na części, wymienili wkład zostawiając boczne zbiorniki i zamontowali spowrotem. Wszystko to w 4 godziny za jedyne 250zł.
Chłodnica wygląda i zachowuje się jak nowa. Dali gwarancję na pół roku.
Problem z przegrzewającym się silnikiem ustąpił!!

ja czekam na chlodnice bo mupilem uzywke ale wiem ze orginal z 90 bo to co mam teraz wlozone to jakies go...no i sie grzeje.zobaczymy jak przyjdzie orginal jaka bedzie temp ,
150zl to nie duzo za uzywke ??za 100zl chcieli naprawic mi moja ale nie dawali gwarancji czy bedzie dobrze chlodzic bo to nie orginal.