Mam do Was prośbę , czy możecie zrobić foto swoim silniczkom i wystawić gdzieś w sieci (lub wysłać mi na maila
gogush@poczta.onet.pl). Bo gazownicy tak mi zmajstrowali gaz (wtryskiwacze) ze nie da się pokrywy plastikowej zamontowac i mówia że tak musi być (w co oczywiście nie chce mi się wierzyć). Co więcej wszystkie 6 wtrysków jest na jednej listwie a wydaje mi sie że mozna zrobić po jednej stronie i drugiej po 3 , wtedy będa krótsze przewody od wtrysków do kolektora więc straty powinny byc również mniejsze wynikające z opóźnienia na dugości przewodu (wtryski są sterowane z wtryskiwaczy beznyznowych).
I jeszcze jedno mam zamontowany czujnik teperatury gazu na parowniku ale od strony gazu (a nie wody) w efekcie gaz można włączyć dopiero po ok 10 - 15 minutach jazdy (pewnie tez coś skopali) . Gdzie macie zaintalowany ten czujnik ? a może go wywalić ?
Dzięki z góry