.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 07.lut.2025 00:52:27

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: B4 V6 2,8 Wyrzut płynu chłodzącego.
PostNapisane: 30.lip.2004 19:33:50 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.paź.2003 19:42:01
Posty: 88
Lokalizacja: Warszawa
Jestem bliski obłędu więc proszę o wyrozumiałość.

Od jakiegoś czasu miałem nieszczelność w gnieździe czujnika temperatury na dole chłodnicy. Wyciek nie był zbyt duży więc ignorowałem i jeździłem.
Chłodnica była używana, ale z gwarancją, która właśnie się miała skończyć.
Pojechałem więc, wymienili całą chłodnicę bez problemu i tu zaczęła się jazda.
Dzień po wymianie chłodnicy wylało płyn przez dolny wąż. Zacisk był stary i po prostu puścił a wąż zsunął się z króćca.
Kolejna wizyta w warsztacie dokręcili wszystkie zaciski, uzupełnili płyn odpowietrzyli układ i pojechałem do pracy (2km)
Po godzinie wyszedłem na parking i ujrzałem pod samochodem jezioro, ale tym razem wszystkie węże były suche. Dolałem wody i z poowrotem do warsztatu. Zdjęli osłony z paska rozrządu i stwierdzili, że wylało się przez pompę wodną (podobno ma zawór bezpieczeństwa)
I od nowa uzupełnili (3 litry), odpowietrzyli i nic sucho, żadnych wycieków, temperatura na wskaźniku stabilna nie przekracza 95, wentylatory włączają się i wyłączają, żadnej pary czy odgłosów gotowania. Dali mi 5 litrów wody w karnistrze i życzyli szczęścia w drodze do domu. Żeby tym razem dać upust kipieli niedokręcili korka na zbiorniku wyrównawczym.
Dojechałem do domu bez problemów (15km w korkach), zgasiłem silnik podniosłem maskę i patrzę na zbiornik wyrównawczy.
Płynu lekko powyżej minimum, nagle po minucie stania poziom zaczął się dość gwałtownie podnosić. Woda napływała od dołu, a nie przelewem z góry, aż wreszcie wypłynęła przez niedokręcony korek. Nie było żadnego bąblowania powietrza po prosu woda napływała z dołu zbiornika. Po chwili odpłynęła tą samą drogą. Taki cykl powtórzył się jeszcze dwa razy z trochę mniejszą siła, w międzyczasie przelewem z góry zbiornika wyrównawczego też zaczęło sikać ale tu widać było trochę pęcherzyków powietrza

Odwiedziłem 3 mechaników i uzyskałem następujące dwie teorie:

1) Dziurawa usczelka pod głowicą - teoria dobra, ale częściowo obalona:
a) Płyn zlany z chłodnicy był czysty, żadnego oleju
b) Nie było zagotowania płynu
c) Wykręciłem wszystkie świece i na żadnej nie widać oznak kontaktu z płynem (powinny być białe?)
d) Nigdy nie wyrzuciło płynu podczas jazdy, zawsze na postoju

2) Zablokowany zawór odpowietrzający w korku zbiornika wyrównawczego.
To tłumaczy dlaczego wywalało wężem a potem pompą ale nie wyjaśnia przyczyne skąd te fale ciśnienia w układzie chłodzenia

Będę wdzięczny za każdy komentarz.

P.S. Zauważyłem, że moje problemy z gaśnięciem silnika na wolnych obrotach (opisane w wątku sprzed paru dni) występowały wtedy gdy miałem już mało płynu, a check jeszcze o tym nie informował. Początkowo nie kojarzyłem tych faktów ze sobą, po prostu walcząc z obrotami przy okazji uzupełniałem płyn i po tej operacji znikały problemy z gaśnięciem.
Czy jest możliwe, że silnik gasł z braku chłodzenia, np. jednej połowy (bo był tam bąbel powietrza). Podkreślę jeszcze raz temperatura na wskażniku NIGDY nie przekroczyła 100 i NIGDY nie zagotowałem wody

Uff wyszło strasznie długie opowiadanie, ale myślę że pomorzecie mi rozwiązać tego puzzla


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.lip.2004 20:15:38 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.paź.2003 17:09:27
Posty: 4593
Lokalizacja: Białystok
Auto: przeważnie starsze Audi
W sumie teraz jak masz odkrecony korek wlewu (brak cisnienia w ukladzie) to po zgaszeniu rozgrzanego silnika, istnieje taka mozliwość, ze plyn w bloku silnika gotuje sie i stąd podnosi ci sie poziom w zbiorniczku. Mozna (nawet jest to wskazane) dokrecić korek i sprawdzić co bedzie sie działo, odpalić na postoju, np. jesli są przedmuchy przez uszczelke pod glowićą to przewody wodne bedą twarde, z drugiej strony przy nie dokreconym korku dmuchało by spod niego.

P.S. moze ktoryś z termostatow ci sie nie otwiera?

_________________
200 10V turbo quattro, Pastuch "quattro" 2,8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.lip.2004 14:14:41 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.paź.2003 19:42:01
Posty: 88
Lokalizacja: Warszawa
Lukasik napisał(a):
W sumie teraz jak masz odkrecony korek wlewu (brak cisnienia w ukladzie) to po zgaszeniu rozgrzanego silnika, istnieje taka mozliwość, ze plyn w bloku silnika gotuje sie i stąd podnosi ci sie poziom w zbiorniczku.


Jak korek był dokręcony to za pierszym razem zdjęło dolny wąż z zacisku a za drugim wywaliło płyn przez zawór bezpieczeństwa w pompie wodnej. Jak zakręcę go to poszuka sobie nowego ujścia, a nie chciałbym kupować następnej chłodnicy.


Lukasik napisał(a):
P.S. moze ktoryś z termostatow ci sie nie otwiera?


A to ile ich jest bo myślałem, że jeden. Macałem wszystkie węże i po dłuższej pracy wszystkie są gorące. Pozatym jak kiedyś miałem zablokowany termostat to temperatura na wskaźniku goniła do góry bardzo żwawo a potem było dużo pary wodnej pod maską.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.lip.2004 16:07:15 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.paź.2003 17:09:27
Posty: 4593
Lokalizacja: Białystok
Auto: przeważnie starsze Audi
pasikonik napisał(a):
Jak korek był dokręcony to za pierszym razem zdjęło dolny wąż z zacisku a za drugim wywaliło płyn przez zawór bezpieczeństwa w pompie wodnej. Jak zakręcę go to poszuka sobie nowego ujścia, a nie chciałbym kupować następnej chłodnicy.
.


Przeciez korek sam w sobie ma zawor nadcisnieniowy, dlaczego nie wyrzucilo przez niego :/

P.S. jeden termostat :P

_________________
200 10V turbo quattro, Pastuch "quattro" 2,8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.lip.2004 19:40:51 
Moderator

Dołączył(a): 17.lip.2003 02:27:37
Posty: 10118
Lokalizacja: CBY
Auto: C4,B6 quattro, A2
na moje to masz do dupy mechanikow .... gdzies masz nieszczelnosc i wsio ...a pompa wody nie ma zadnego zaworu bezpieczenstwa ... jak cieknie to sie ja wymienia !!! .... w ukladzie moze byc cisnienie do 1 bara wiec jezeli plyn sie podnosi to siwadczy to o prawidlowej pracy ukladu ...aczkolwiek bez przesady .... powinien sie raz p[o odkreceniu korka podniesc i po ostygnieciu opasc ... jak masz bablowanie to masz zapowietrzajacy sie uklad , pradopodobnie przez ten cieknacy element ( pompa wody)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.lip.2004 20:49:25 
Użytkownik

Dołączył(a): 14.sie.2003 16:25:30
Posty: 999
Lokalizacja: Jelenia Góra
tak jak pisze Hans - dokręć ten korek i jeździj a jak się dalej będzie coś działo to znaczy żę amsz gdzieś niesazczelność - nawet minimalną i ukłąd traci ciśnienie. Jak uciekla ciśnienie to będzie wywalało płyn a teroię z uszczezlką pod głowicą zostaw sobie na sam koniec albo jeszcze dalej

_________________
kiedyś były: Audi 200 quattro 1B i 3B; zglebione B4 2,8 quattro; S4 2,2 T;
teraz jest błękitna Laguna i ... zostanie na dłużej, lecz jednak ... stara miłość nie rdzewieje :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.sie.2004 12:13:05 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.paź.2003 19:42:01
Posty: 88
Lokalizacja: Warszawa
hans napisał(a):
na moje to masz do dupy mechanikow

Racja, ale jak dowodzi to forum w W-wie nie ma dobrych mechaników, wszyscy najpierw polecani potem coś pieprzą.

hans napisał(a):
a pompa wody nie ma zadnego zaworu bezpieczenstwa ... jak cieknie to sie ja wymienia


Ja już kiedyś jedną wymieniałem, ale wtedy ciekła (sączyło się z niej) podczas pracy silnika, a z tej wywala wyłącznie na postoju po ostygnięciu silnika. Wtedy po wymianie mechanik pokazywał mi taką dziurę w przedniej ściance pompy zakrytą gumą i mówił, że jak jest za duże ciśnienie to przez nią cieknie (nazwał to zaworem bezpieczeństwa)

Doswiadczenie z wczoraj, korek był niedokręcony, pojeździłem trochę, postawiłem na parkingu zgasiłem i pół godziny gapiłem się na zbiornik wyrównawczy i nic poziom był trochę ponad minimum. Poszedłem do domu, wróciłem po 2 godzinach i znowu cały przód silnika mokry, a płyn pod samochodem.

Na razie mam taki plan, żeby wymienić tą pompę w poniedziałek, powiedzcie na co jeszcze zwrócić uwagę przy wymianie. Gdzie szukać tej nieszczelności w układzie ????
Chłodnica jest szczelna i była sprawdzona pod ciśnieniem do 1,5 bar.
Czy kazać też wymontować/wymienić termostat. To że się otwiera było sprawdzone, ale czy on na przykład może się za wcześnie zamykać przy stygnięciu, odcinając wodę w silniku i wtedy wywala ją pompą???.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.sie.2004 16:21:12 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.lip.2004 23:37:27
Posty: 367
Lokalizacja: Śląsk
Słyszałem, że w silnikach V6 2,6 i 2,8 są 2 termostaty. Czy to prawda?
Gdzie są zainstalowane?

_________________
80 '93 B4 Quattro avant 2,6 V6 ABC
LPG Tartarini EtaGas


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.sie.2004 15:30:33 
Użytkownik

Dołączył(a): 05.kwi.2004 17:05:51
Posty: 115
Lokalizacja: Kraków
ja miałem za dużo bąbelków jak odkręcałem korek,i wtedy układ może być zapowietrzający sie przez jakąś nieszczelność tylko ta nieszczelność może być spowodwana właśnie walniętą uszczelka pod głowicą(jest większe ciśnienie w układzie chłodzenia)- tak mi sie wydaje.

u mnie wywalało płyn tam gdzie mogło raz przez korek raz przez węże.aż w końcu zaczął cholernie dymic z rury.i musze wymienić uszczelke.
z początku nie obstawiałem uszczelki tylko szukałem wycieków,ale z upływem czasu wszło że to uszczelka (mam nadzieje bo właśnie to naprawiam).AUDI 80 B3 1.8


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.sie.2004 15:46:59 
Użytkownik

Dołączył(a): 14.sie.2003 16:25:30
Posty: 999
Lokalizacja: Jelenia Góra
zakręć ten głupi korek!! przez niego układ nie ma ciśnienia i będzie wywalało płyn!! Po drugie to mozę być przyczyna blokującego się termostatu - poobserwuj sbie chłodnicę czy się nagrzewa w tym czasie co powinna, czyli do czasu aż się silnik nagrzeje powinna być zimna a jak się nagrzeje to powinna być gorąca bo termostat ma otworzyć duzy obieg. Jakbędzie letnia tylko to znaczy żę nie otwier się do końca i to też możę być powodem. Jeśli miałbyś uszczelkę pod głowicą do wymiany to w ukłądzie chłodzenia powinnien się zrobić rosół - to znaczy tłusty, zanieczyszczony płyn z oczkami jak na rosole a auto kopciło by na siwo. Jeśli rozszczelniło się miedzy chłodzeniem a smarowaniem to powinien być ślad w oleju w postaci zmiany koloru oleju na "kawę z mlekiem" i rozrzedzona, niespójna konsystencja. Jednak uszczelka to ostateczność. Zakręć korek i szukaj nieszczelności - gdzieś musi się sączyć płyn. Sprawdź też w zbiorniczku ten kruciec od dołu bo lubi się odłamywać na naszych pięknych drogach a tego nie widać i wtedy będą właśnie takie jaja.

_________________
kiedyś były: Audi 200 quattro 1B i 3B; zglebione B4 2,8 quattro; S4 2,2 T;
teraz jest błękitna Laguna i ... zostanie na dłużej, lecz jednak ... stara miłość nie rdzewieje :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.wrz.2004 23:29:27 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.lip.2004 23:37:27
Posty: 367
Lokalizacja: Śląsk
O tych 2-ch termostatach to plota jakaś była. SORRY za zamieszanie. Jest tylko jeden.
Dobrych mechaników to ze świecą szukać!!

_________________
80 '93 B4 Quattro avant 2,6 V6 ABC
LPG Tartarini EtaGas


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21.wrz.2004 07:45:39 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07.sie.2003 12:16:47
Posty: 4194
Lokalizacja: Łomża
Jeśli masz LPG to przyjrzyj sie dokładnie miejscom gdzie wcinaja sie przewody od parownika. Tam lubi sobie przeciekać.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21.wrz.2004 07:59:09 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02.lut.2004 08:38:37
Posty: 3695
Lokalizacja: Bydgoszcz
zrob tak : zakrec korek i pojezdzij do rozgrzania silnika potem zatrzymaj sie i poprostu go odkrec jesli zasyczy uciekajace powietrze to znaczy ze padla uszczelka pod glowica i wcale nie musi byc rosolku ani piany w oleju.

_________________
Pozdrawiam
Buba
_________________
Bestia 2,2 T 20 V Q pod kołderką w garażu


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21.wrz.2004 09:11:05 
Moderator

Dołączył(a): 17.lip.2003 02:27:37
Posty: 10118
Lokalizacja: CBY
Auto: C4,B6 quattro, A2
ale po odkreceniu korka powietrze zawsze zasyczy ;) .... uklady chlodzenia tego typu jak w Audi sa to uklady cisnieniowe i dlatego 100 st jest mozliwe do osiagniecia ... nawet 105 st czy wiecej jezeli jest dobry plyn chlodzacy a nie woda .... natomiast cisnienie to nie powinno przekraczac 1 bara


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21.wrz.2004 09:13:20 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01.sty.1970 01:00:00
Posty: 2989
Lokalizacja: łódź, ACQ 2.8 30V quattro, AR 147 Q2 Ducati Corse
A ja sie wczoraj dowiedzialem ze w ASO maja przyrzady do testowania korkow na zbiornik wyrownawczy ;)

_________________
Pozdr.
Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21.wrz.2004 09:17:50 
Moderator

Dołączył(a): 17.lip.2003 02:27:37
Posty: 10118
Lokalizacja: CBY
Auto: C4,B6 quattro, A2
zgadza sie ... jest to urzdzenie do testowania szczelnosci ukladu chodzenia a przy okazji korka ... pompe wkreca sie na zbiorniczek , na gore wkreca sie korek i tloczyskiem pompuje sie cisnienie do ukladu chodzenia .... wtedy jkezeli jest jakikolwiek wyciek to zacznie cieknac .... a jezeli cisnienie przekroczy jaka wartosc to z korka musi zaczac syczec .... czasami problem moze lezec w samym korku ktory nie upuszcza cisnienia


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: