ano trzebaale wody z nagrzewnicy zleci kolo pol litra , max litr .... ja to robilem sa pare razy i nie ma w tym wielkiej filozofii ... jak chcesz , to zapraszam
...ostatni moj wynik to jakies 4 godziny , wymiana nagrzewnicy a to to samo co dostyanie sie do silnika dmuchawy ....tyle ze jak dostaniesz sie juz do silnik to co dalej? .... albo masz nowy na wymiane albo ten trzeba naprawic ale pytanie jeszcze co z nim jest nitak ? .... moga gwizdac albo lozyska , albo szczotki ....albo ...... ktoraz z kierownic powietrza
... nie slyszalem tego ale jezeli jest to typowy swist powietrza to na 99% jest to cos zle spasowane ... natomiast jezeli jest to typowy warkot , jek z wentylatora9 podobne do halasujacych wentylatorow w komputerach) to raczej beda to lozyska na silniku dmuchawy