przepraszam z góry że odgrzewam troche temacik, ale zalozylem wreszcie te xenonki do mojego A4 i....jest jak bylo tzn. tuz po zalczeniu swieca pieknym snieznym swiatelkiem a juz po jakis 5 sekundach swiatlo traci ta piekna barwe dla ktorej meczylem sie lacznie kolo 7 godzin
zaobserwowalem (zmierzylem miernikiem) cos takiego ze tuz po zalaczeniu napiecie na wejsciu przetwornicy ma okolo 8 V i stopniowo wlasnie rosnie do okolo 11,5 V (niewiem czy to przypadek ale pokrywa sie to chyba wlasnie ze zmiana barwy swiecenia od bialej do zółtawej)
ogolnie siweci lepiej niz np philips blue vision ale naprawde niewiele - zreszta mam porownanie na drodze jak xenony swiecic powinny = moje przy tych seryjnych wygladaja jak zwykle zarowki prawie
wykluczylem juz wine zarowek bo u kumpla na seryjnej instalacji swiecily ok. wykluczylem tez niesprawne przetwornice bo nawet dla pewnosci qpilem dodatkowa taka sama i efekt jest identyczny.
dlatego tez zwracam sie do was z prosba o polecenie jakiegos kumatego (nie takiego co widzial tylko xenony czy zakladal je ze 2 razy moze) elektryka od xenonów z Krakowa i okolic.
jestem juz wq..... na maxa normalnie wiec poratujcie prosze plsssssss