.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam niunie 100 z silniczkiem 2.8. Poniewaz dziwiek mimo sprawnych tlumikow jest bardzo przyjemny postanowilem go nieco podglosnic. Tutaj wlasnei pojawia sie pytanie zanim organoleptycznie sprawdze jak jest . Czy wymiana tlumika koncowego spowoduje ladne bulgotanie mojej v6 + lekki basik?? Czy jedna bede musial sie liczyc z wywaleniem tlumika srodkowego i/lub wycieciem kat...

Moje ucho jednak woli bulgotanie R5 a V6 zalatuje mi raczej takim mniej rasowym brzemieniem.Co do twojego pytania to napewno bedzie głosniejszy taj jak ja zmieniłem u siebie na sportowy koncowy i jest teraz cudownie chociaz korci mnie wywalic srodkowy bo to jest dopiero piekny głos ale troche meczące.Ja bym teraz zrobił inaczej wywalił bym koncowy i zamontował tylko ładna końcówke,pieknie slychac bulgot bez koncowego tłumika.

lepiej za duzo tluminow nie wycinaj, bo sie okaze ze auto zacznie bulgotac, ale straci mocy z powodu rozstrojenia wydechu.

ja proponuje wyciac katalizatory, a w ich miejsce wstawic wyprofilowane rurki> znajomy ma tak zrobione i moim zdaniem ladnie pracuje.

P.S. mnie osobiscie podoba sie taki metaliczny pogłos w V6.

ja miałem w v6 wycięte katy, w ich miejsce przelotowe tłumiki, oraz zamiast końcowego był Sebring jakiś, z podwójną końcówką - chodziło to wszystko zaje...ście. Polecam taki setup.

Ja osobiscie wyciolem koncowy tlumik, wstawilem kawal rury, na koniec wyspawalem sobie dwie koncowki skierowane w dol tak jak w TDI czy w V8. Ladnie bulgocze i jak sie delikatnie wkreca w obroty to jest wspanialy dzwiek. Mam juz druga niunie z silnikiem R5 i znowu zrobilem tak samo, zreszta Pazdzioch juz wywalil kata i tez bedzie sie bral za wyciecie tlumikow POLECAM

Katów brak, srodkowego brak. Końcowy sebring i głośno jak cholera. Przyzchodzeniu z obtotów popiarduje jak dwusów, ale ogólnie wrażenia są cool.

Katy wycialem, ale pojawil sie kolejny problem. W ich miejsce wsadzilem zwykla rurke w efekcie przy moim silniku od 1800-2200 jest bardzi nieprzyjemny szmer latwo moge go opisac - identyczny jak starych polonezow takie denerwujace brzeczenie. Jak sobie z tym poradzic , bez wstawiania katlizatorow. Jesli ktos powie dac strumienice oki, tylko czy ma z tym jakies doswiadczenie - w koncu zaprojektowac wydech to nie takie proste, z tego wzgledu wolalem sprobowac sama rure - jak bylo by oki to bym nic juz nie ruszal a tak jestem zmuszony dalej szukac .

ja osobiście mam wycięty kat i w jego miejscu założoną strumienice stożkową, następnie końcowy tłumik też został wymieniony na sportowy z Ultera DTM, no i teraz jest BOMBA! Dzwięk basowy na niskich obrotach, a jak jade i nie wćiskam gazu, to zaczyna szczelać z kumina, to jest dopiero wrażenie

ach te nowoczesne samochody....katalizatory....cała sterta tłumików.....
I oto jest plus posiadania R5 z czasów kiedy nie obowiązywały takie drakońskie przepisy
I NIC NIE BEDE GRZEBAŁ

i sie z kolegą absolutnie zgadzam Nasze samochody brzmią pięknie bez dodatkowych zabiegów.. chociaz moj wydech ma w zakresie 3-4 tys lekko blaszany oddzwięk.. - przez "rezany" z blachy kwasowej końcowy.

Nie znam fajniejszego dzwieku niz R5...tak jak pisalem wczesniej mam wyciety koncowy tlumik i jest wstawiony kawal rury + koncowki dwie zagiete do dolu, oczywiscie nie chromowane czy cus, poprostu takie z rur, i jest super polecam czy to bezyna czy diesel, dziala tak samo. Najlepszym wyznacznikiem jest to ze nikt mi nie narzeka a znajomy ostatnio sie zapytal czy mam auto na gaz, jak po chwili smiechu uswiadomilem go ze to klekot to byl w ciezkim szoku koles
Tak wiec rezajcie tlumiki i aby wiecej gulgoczacych R5 na ulicach

A co do glownego watku to raczej by gulgotalo jak bys nie wstawial rury w miejsce tlimikow i kata tylko porozcinal to i wybebeszyl i pusta puche wsadzil, chlopaki w amerykancach tak robia z pozytywnym skutkiem

Jestem posiadaczem V6-ki, ale powiem tak, z dźwiękiem Kowicza R5 może konkurować jedynie V8 lub Subarynki...

hej, a ja
moje R5 w polaczeniu z wydechem Lejkersa rowniez brzmi kojaco dla uszu

Hihihihih Moje R4 w połączeniu z R5 Klaxa i R5 Kowicza to działa usypiająco ;) Nie ma jak dwa tłumiki i długa na 120 cm rura wydechowa :P:):

moje b4 tez pieknie chodziło ale wydeszek był całkowićie przerabiany przez poprzednika: "Całość została wykonana z kwasoodpornych rur o średnicy 55mm.
Auto zostało wyposażone w katalizator o większej przepustowości od Audi S4 oraz
końcowy tłumik austriackiej firmy Remus z dwoma końcówkami 102mm.
Wymieniona została również wkładka filtra powietrza na wydajniejszą firmy Kingdragon" (cyctat z http://www.rezacze.pl/galeria/szosti/b4/szosti_b4.html ) tylko zamiast końcowego remusa miałem Ulterka 2x100 i auto pięknie mruczało

a mi jak w mojej R5 wydmuchalo uszczelke pod "portkami" to dopiero fajnie mruczy

Ja polecam wyciąć ostatni tłumik i wjego miejsce wstawić rurę zakończoną jakąś fajną końcówką.

Efekt fajniutki basik
Po odpuszczeniu nogi z gazu ładnie strzela z dupci

Kolega ma wyciety kat i nie ma tak fajnie.

Ja wywaliłem sam katalizator i brzmi całkiem fajnie A do tego przy schodzeniu z ponad 3000 RPM delikatnie strzela w wydech Fajny bajerek

A ja mam V8 z wyciętym środkowym tłumikiem .Ten dzwięk to czysta poezja.Wszystkie inne silniki siadają pod względem brzmienia czyż nie?

to sobie posluchajcie R5 turbo to juz mozna porownywac z dzwiekiem odrzutowca

a co do efektow wizualnych, szczegolnie w nocy, przy zmianach biegu widac , przynajmniej u mnie, błyski z rury wydechowej jak w WRC