DeS napisał(a):
Mariusz ja jednak uważam, że takie zabezpieczenie jest bardzo dobre na takich frajerów co chcą się tylko furą przejechać. Wiadamo, że jak podejdą zawodowcy to i tak odjadą, a leszcze ciąć palca dla B4 nie będą. Jak możesz podaj koszty takiej zabawki.
Dla mnie koszt to byl tylko czujnik ok 150zl, a reszte zrobilem z zapasow (elementow), a program to wiesz - jak jest zapal i checi idzie szybko. Jedyna wada tego rozwiazania (bo oczywiscie nie dokonczylem programu do konca) to to ze trzeba bylo trafic dokladnie palcem w to samo miejsce, bo nie zdarzylem zrobic mozliwosci przesuwania mapy. Nowsze czujniki maja mikrokonrolery wbudowane i ta zabawa jest znacznie prostsza. Nie wiem ile teraz kosztuja w miare tanie czujniki ale napewno sa troche tansze. Musze sie porozgladac
ale i tak wole pisac po klawiaturze palcami niz jezykim. Na dzien dzisiejszy a minal rok i mialem sporo czasu aby ten projekt ruszyc niestety jestem dalej przeciwny temu rozwiazaniu. A co bedzie jak dojdzie do tego ze zabezpieczenie domu bedzie na tej zasadzie? Smierc murowana.
PS.Niech nikt mnie nie nawraca.
Edit: Kurcze ten czujnik kosztowal pomiedzy 200 a 300 zl. Teraz nie pamietam...