.: AUDI KLUB POLSKA :.

Na Allegro są felgi 5x112 18". I tak sobie myślę czy do C4 by się nadawały czy lepiej kupić 17". Nie wiem jak jest z dostępnością opon używanych w tym rozmiarze i czy jest sens pchać się w 18" - kwestia komfortu i wytrzymałości felg. Opony sa w nich do wymiany, felgi niby stan OK. Szerokość felg 8", nie wiem czy nie będą wystawały, no i to ET - żeby czasami nie ocierały o jakieś elementy podwozia. Dzięki i pozdrawiam.

mam alu 8" szerokie (tyle tylko ze w rozmiarze 17") i nie trze na oponach 225/45/17 wiec mysle ze w c4 nie bedzie problemu z ta szerokoscia.
co do rozmiaru to serce mowi 18" ale rozum podpowiada 17"

Tez chcialbym do swojej S zalozyc 18 , ale wiem ze kosmiczne pieniadze beda szly na opony, tak wiec zaloze sobie 17 (opony na gieldzie ok.70-100 zl)

nie chce nic sugerowac ... ale oponki na felge 18 nie sa nic albo duzo drozsze od opon na felge 17" czy 16" ... fakt ... na polskim rynku w segmencie opon uzywanych jest ich sporo mniej takze dylemat 17 czy 18 nalezy rozstrzygac tylko w kwestii komfortu bo takowy w tym przypadku jest odczualny

Moj znalomy ma C4 i felgi 15" Momo ... wyglada extra ... ale caly czas go namawiam do kupna 17"-ek ... mysle, ze to chyba najlepsze rozwiazanie do A100 C4 ... i te polskie drogi ... to chyba tez powod

pozdrawiam

Slyszalem ze przy niskich, szerokich oponach na duzych felach bardziej czuc nierownosci na drodze. Wazne zeby srednica nowych opon byla taka sama jak oryginalnie byly w wozku bo beda przeklamywac licznik km i predkosciomierz.

w mojej furce jeżdzę w lecie na 17 / 225 a w zimie 16/205 i co do komfortu to muszę przyznać że 16 są owiele lepsze ale znowu 17 lepiej wygladają także decyzja należy do ......

A czy te felgi są bardziej podatne na uszkodzenia? To są niby felgi oryginalne Audi, które produkowała firma Ronal. Czy będą się może wyginały na dziurach? Pozdrawiam.

Im więcej felgi, tym mniej opony, więc i tym większe ryzyko pogięcia felgi na dziurach. Ja się o swoje 17tki boję, a o 18tkach to już w ogóle nie raczę myśleć na polskich drogach, ale z drugiej strony jest parę osób, które na 18" posuwają (Krystian, Pawelo?) i chyba jeszcze żyją...

ja mam dwa komplety oryginałów audikowskich ,bolero i pięcioramienne i nie jedną jamę zaliczyliśmy i narazie są spoko. ale jak kolega wspomniał to 18 raczej bym nie polecał na te nasze polskie dróżki zajebiste
pozdrawka

Ja uwazam ze jak wpompujesz powietrza 3 - 3,5 to nie pokrzywisz.

Zapomnialem dodac ze 3-3,5 bara

Nie powiem , ze nie mysle o 18... Ale takze nie powiem zebym sie nie bal...

Najlepiej niech wypowie sie ten co jezdzi na 18

Ja smigam na 18" i oponkach 225x40x18 i... trakcja zajebista zakrety jak po szynach droga hamowania krooooooooootka!Same za...A komfort..?
da sie przyzwyczajic..Na 15" i 195x65x15 Zimowe przy kazdym mocniejszym przycisnieciu hamulcy ABS`y.Szukam 19" a zastanawiam sie nad 20".Twoja decyzja

Krzysiu , ale nie zapominaj ze my tu a Ty tam ...a tam to nawet moje rozklekotane amorki dzialaly jak nowe

No dobra, ale ty w podpisie masz Monachium, a u nas to i 15-stki pogniesz na tych pseudoulicach. Wiadomo - prowadzenie super, komfort mi wisi, preza - moze być. Ale ten koszt i dostępność opon i wytrzymałość felg - tu jest problem. Pozdrawiam.

Taaaa... W Stanach to ja też nad 18" się zastanawiałem, a tu jak przyjechałem to na 17" ledwo wyrobić mogę. Poza tym, koleiny takie, że cały czas trzeba walczyć z kierownicą.

Kiedy czas założyć zimowe 16" to się autentycznie cieszę... chyba będę na nich jeździł aż do maja.

Powaznie az taka roznica ?jaka masz szerokosc opony na 16 i 17"?

Quattro Pete nie mow necrowi takich rzeczy nie po to tyle go namawialem na 17 zeby teraz odpuscil

205/55/16 i 225/45/17.