Tak sobie własnie myślę, czy w A4 nie ma takich głośników w drzwiach (bo o takie chyba chodzi) jak w Passacie (B5). Mój ojciec w swoim VW (rok 1999) miał z przodu seryjne 13tki. Kupił s jakimś sklepie specjalne adaptery, dystanse czy jak to się nazywa i teraz ma 16tki. Wystarczyło nawiercić tylko dziurki (tam gdzie były nity od mocowania seryjnych głośników) i wszystko gra w seryjnych miejscach.

Ja u siebie w A100, po wykonaiu lekkiej zabudowy mam już 17,5cm z przodu + tweetery 28mm na słupkach, wziąłem zestaw firmy Mobile Audio Revolution 2. Ale o ile wiem mniejszych wooferów jak 16,5cm nie robią.

Rzecz w tym, że nie tknąłem drzwi

Mam zabudowę w narożnikach u dołu słupków obok nóg. Miejsca zostało na nogi sporo (w końcu auto niemałe), a głośniki tkwią bardzo duże. Pozbyłem się dzięki temu 3 problemów:

1- nie musiałem wyciszać drzwi, chociaż to nie jest wcale kłopotliwe, wystarczyłoby trochę mat APP
2- nie rezałem drzwi, a jak wiadomo w C3 nie ma przewidzianych żadnych miejst na głośniki w drzwiach
3- w momencie sprzedaży auta odkręcę kilka śrub i zabudowa zniknie jakby nigdy jej nie było (chociaż podejrzewam, że ewentualnemu kupcowi bardzo się to spodoba)

Wyciszałem za to bagażnik, bo mam założone Infinity 6x9" w tylnej półce i chciałem żeby ładnie zagrały, zajęło mi to pół dnia, ale efekt rewelacja, głośniki potrafią zejść do 50-55Hz, a mam wielką butlę LPG za tylną kanapą.

Jak porobię zdjęcia moich robótek, to dam jakieś sznurki.

Wiesz, moje elipsy też tłuką potwornie jak się podkręci, ale ja raczej wolę słuchać brzemienia niż walenia.

Ok, walnę fotki na pewno, ale już ci mówię że nie wykorzystałem fabrycznych plastikowych osłonek, bo to za małe i nie materiał na głośniki, mam tam bardzo ładną zabudowę z MDF'u oklejoną filcem identycznym jak tapicerka podłogowa, wygląda jak oryginał Będąfoty, to rzucisz okiem.