.: AUDI KLUB POLSKA :.

posiadam a6 99r i zamierzam swoje lampy zmienic na xenony.co radzicie dac do przerobienia czy kupic uzywane xenony??
znacie moze adresy zakladow w warszawie zajmujacymi sie xenonami

Pewnie, że najlepiej kupić używane reflektory.
Na drugim miejscu przerabianie zwykłych soczewek na xenony.
A przerabianie zwykłych luster mnie się nie podoba.

A i spryskiwacze reflektorów ze zdalnym poziomowaniem.

Najlepiej kup zestaw xenonów pod żarówki H7 piszą że w tych zestawach są ogniskowe dobrane cena ok 700PLN na allegro tego jest troche.
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=122222444

Ktoś się mniej więcej orientuje lub bawił się w zakładanie xenonów w miesce zwykłych lamp. Jaki jest kosz nie licząc samych xenonów tzn chodzi mi o spryski, silniczki do nich i samopoziomowania Czy jest z tym dużo pracy i czy wogóle jest sens pruć autko bo sygnały o poziomowaniu xenonów są zbierane z czujników obciążenia/wysokości zlokalizowanych przy tylnim zawieszeniu ??

Ja planuje kupic wlasnie taki zestaw z Allegro z uchwytem H7. Mam soczewkowe, wiec podejdzie D2S
(D2S -soczewkowe, D2R -refleksyjne/zwykłe)
W nast tyg bede je montowal i napisze jakie wrazenia z jazdy noca, bo jak narazie cienizna...

Ozzy- dowiadywalem sie ostatnio ile kosztowalby taki manewr w mojej A4 B6 -Do zrobienia:czujniki obciazenia samochodu+silniczki+cos do czego trzeba podlaczyc lampy i wtedy to do komputera+otwory w zderzaku+zbiorniczek na plyn+spryskiwacze.W serwisie nieautoryzowanym gosc powiedzial cytuje "gdybym mial sie podjac zrobienia tego to koszt wynosilby okolo 2000zl za sama robocizne + czesci, ale sie nie podejme bo za duzo babrania". W ASO powiedzieli ze szkoda pieniedzy ale moga zrobic, koszt "kilka tysiakow".
Wiec jak widzisz troszke lipnie to wyglada:/. Jesli ktos zna warsztat w ktorym zajma sie tym za rozsadne pieniadze prosze o kontakt.

Nom...podałeś cene ,która obejmuje dokładnie wszystko tak żeby cały interes miał ręce i nogi. Osobiście na kilku spotach widziałem i rozmawiałem z osobami, które zastosowały tzw półśrodki i jak na razie nie narzekają specjalnie - fakt, że nie jest to jednak zgodne z etyką kierowcy jeżeli coś takiego wogole u nas istnieje. Cała operacja polega na tym, że wsadza się tylko xenony lub bixenony, do tego atrapki sprysków i astalavista babe.... Bez żadnych czujników i innych "duperelek". Co po niektórzy bardziej rozgarnięci robią sobie jeszcze jakoś ręczną regulacje ksenonów i klaskają z radości.
Myśle, że u nas jeszcze numer bez poziomowania by przeszedl bo sam mam auto z xenonami i za każdym razem kiedy przechodzę badanie techniczne to nikt jeszcze nie zwracal uwagi na spryski ani żadne poziomowania - może miałem farta ...ale np na kontroli w niemcowni raczej by ten numer nie przeszedł