.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Czy według Was, chcąc założyć skórę, w Audi Coupe bez klimatyzacji dobrym pomysłem byłoby obicie w niej tylko przednich foteli, a tylnią kanapę w czarnym welurze (szyby z tyłu są przyciemnione na maksa, więc i tak nic nie widać). Pytam, bo nie chciałbym doprowadzić do takiej sytuacji LATEM kiedy z tyłu dosyć, że nie ma miejsca to jeszcze będzie grzało w tyłek niemiłosiernie. Co Wy na to?

Albo wszystko albo nic

Ja osobiście wole alkantare lub jakiś ładny welur.

Jezeli nie chcesz zeby Ci grzało w pupkę to proponował bym na boczki skóre a do środka alkantare i bedzie super

Głupio bedzie wyglądało, jak jakaś rzeźba, albo wszystko albo wogóle nie rób.

Ja tam nie narzekam na jakieś wielkie parzenie w tyłek z powodu skóry, bez klimy tez czasem jezdze

Ewentualnie daj boczki skorzane a srodek w jakims welurku/alcantarze. 200 20V mialy wlasnie skore i welur, calkiem fajne rozwiazanie

Rób całość w skórze bo inaczej to będzie słabo wyglądało.

Boczki już wstawiłem, orginalne z S2. Co do skóry to rzeczywiście wszystko nią oblepię, choć wcześniej myślałem, tak jak radzi Milo, żeby środek foteli zrobić w alcantarze, ale skoro juz wydaję tyle kasy to chyba nie warto stosować półśrodków. Dzięki i pozdro!

Również nie narzekam na skórę latem, zimą zresztą też nie. Materiał jest przyjemniejszy ale nie wygląda tak jak skóra. Więc zakładaj.

Popieram, ja osobiscie mam poł skore i nie powiem zeby całosc wygladała gorzej niz pełna skora a wrecz przeciwnie.

Pokaż fotki.
ps. Jakie fotele chcesz obszywać? Bo jeśli pufy to dałbym sobie spokój i poszukał zajechanych kubełków do obszycia.

Kolega Combi, obszywa fabryczne kubełki

Będę obszywał fotele kubełkowe, podgrzewane z Cabrioleta. Jak zrobię to zapewne fotki znajdą się na stronie Jmma.

Brak klimatyzacji mnie jednak dobija, ponieważ może sie okazać że wydam kupę pieniedzy i wszyscy pasażerowie wraz ze mną będą narzekać w gorące dni...dlatego zapytałem.