.: AUDI KLUB POLSKA :. https://forum.audiklub.org/ |
|
[B4] Budżetowy system audio a poprawne brzmienie. https://forum.audiklub.org/viewtopic.php?f=8&t=55250 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | pol-u [ 22.lut.2007 19:13:59 ] |
Tytuł: | [B4] Budżetowy system audio a poprawne brzmienie. |
Tytuł posta może się wydać zaprzeczeniem idei audio bo powszechnie panuje zasada iż tani system nie ma prawa być wyrafinowany brzmieniowo. Taka zasada rządzi w dziedzinie domowego audio i domyślam się że obowiązuje także w segmencie car-audio. Jeśli o domowych klockach mam jakieś pojęcie, to kompletnie się nie znam na zabawkach do samochodu i dlatego chcę prosić kolegów o sugestie w doborze komponentów. Mam zamiar zdemolować obecny sprzęt, który jest w samochodzie bo brzmi jak stary tranzystor dziadka a wygląda jak tajwański budzik . Jest to seryjne wyposażenie B4 grające w oparciu o firmową GAMMĘ, więc wiecie dobrze że miałem wreszcie prawo zażądać więcej . Kilka słów o oczekiwaniach i wstępnych planach-> Zamierzam zbudować niedrogi systemik oparty na jednostce sterującej, 2 przednich średniotonowcach (podszybie), 2 tweeterach (nie wiem gdzie umieszczę) i 2 mid-basach (16cm- tylne drzwi). Zależy mi żeby radyjko mialo mozliwosc pozniejszej rozbudowy o niezalezny piecyk, z ktorym jednak obecnie się wstrzymuję. Oczekiwania brzmieniowe- Szukam dźwięku poprawnego i w miarę możliwości nie zniekształconego przez buczący i rozlazły bas. Nie oczekuję subbasu. Wystarczy mi aby dół pasma był obecny i słyszalny ale nie chcę "podprogowych" łomotów. W sumie to bardziej mi zależy na kontroli dolnego zakresu niż na jego głebokości. Nie chodzi mi o nagłaśnianie okolicy- jak to trafnie ujmuja niektorzy koledzy. To czego szukam w dolnych zakresach to krotkie i kontrolowane uderzenie ale bez drżenia blach w samochodzie. Góra pasma to dla mnie duży problem bo mam świadomość że w zakresie budżetowym trudno będzie spełnić oczekiwania. Nic mnie bardziej nie drażni jak natarczywa i ostra góra w tanich systemach. Fachowcy bedą dobrze wiedzieć co mam na myśli. Dluga jazda autem z tanim i kiepskim "cykaczem" to największa kara za grzechy. I tu pytanie- czy mozna kupić dobry wysokotonowiec, ktory będzie oddawał w miarę wiernie wszelkie niuanse z gornego pasma a będzie kosztował max 300 zl za komplet i przy okazji nie zasypie mi uszów bolesnym piaskiem? Domyślam się że to cięzkie zadanie. Oczywiscie chodzi tu o rozsądny kompromis między ceną a jakością a nie bezkompromisowy hi-end, bo radio ktore go bedzie napedzac tez do hi-endowych nie nalezy . Ale glowne kryterium doboru wysokotonowca to nie natarczywy i lekko stonowany dzwięk- bez bólu. Nie mam kompletnie pomyslu na glosniki sredniotonowe do przedniego podszybia. Na te tez mogę wydać ok 300zł. Niektorzy nie przywiązują wielkiej wagi do srodka pasma ale dla mnie to wazny zakres ze wzgledu na rodzaj sluchanej muzyki (m.in. klasyka, jazz elektryczny, wokal). Radio nad ktorym myślę jest tu: http://moto.allegro.pl/item166516436_cl ... ratis.html Słuchałem go kilkakrotnie i porownywałem z innymi z podobnej półki. Trafia do mnie najlepiej, jesli chodzi o szkołe brzmienia. A teraz znienawidzony budżet: Na zestaw jest 1000 zł i nie wchodzi w grę przekroczenie tego progu. Radio zabiera 400 a 600 zostaje na glosniki, z tym ze 300 na tweetery i 300 na sredniotonowe. Obecnie nie muszę kupować 16stek bo mam Boschmany w pudełku do tylnych drzwi (czy to straszna lipa?). Więc zasadniczo mi chodzi o radę kolegow siedzących w temacie co do doboru przednich glosników i wyrazenie opinii na temat radia w zestawieniu z jego otoczeniem głosnikowym. Z góry dziękuję za cenne podpowiedzi i sugestie. |
Autor: | Heveliusz [ 22.lut.2007 23:05:30 ] |
Tytuł: | |
Konkretnie postawione warunki, jasno sprecyzowane brzmienie... Gdyby każdy miał tak sprecyzowane wymagania, byłoby łatwiej Jest jednak pewien problem... Sam projekt systemu nie ma racji bytu w drodze do celu... Żeby osiągnąć to, czego oczekujesz (chociaż, żeby próbować), potrzebny jest 1000zł ale bez jednostki sterującej. Podstawowym błedem jest umieszczanie głośnków w tylnych drzwiach. Nie mają one racji bytu (poczytaj inne posty, bo pisałem o tym trochę)... Jeśli to Buszmeny, to od razu wystawiaj na allegro i sprzedawaj. One też nijak się mają do tego, co chcesz osiągnąć... Jeżeli już przebrnęliśmy przez bolesny temat, to pogadajmy o systemie. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest założenie 2 drożnego systemu odseparowanego (nie jakieś coaxial czy 8 drożne cuda ). Powinien być to komplet ze względu na zwrotnicę zawartą w zestawie, którą kompletnie pominąłeś. Jeżeli chciałbyś kupować elementy oddzielnie, to musiałbyś się udać do profi zakładu, który to wykona (koszt ok 300zł), chyba, ze masz wiedzę i doświadczenie w budowie takich urządzeń... Ponadto powinien być to komplet z wooferem w rozmiarze 165mm, bo żaden inny nie da nawet namiastki tego czego oczekujesz... Żeby to zrobić dobrze, musisz, albo samodzielnie przerobić drzwi pod 165mm, albo zakupić panele za ok 200zł. Pisząc o szybkim i kontrolowanym basie, który wykaże choć odrobinę głębi skazujesz się na wygłuszenie drzwi. Ten zabieg możesz wykonać sam i na tanich materiałach. (koszt góra 100zł - mata Soudal lub Tytan)... Efekt jest wart zachodu i tylko tak możesz osiągnąć namiastkę "dobrego dźwięku"... Tak więc 300zł już wydaliśmy. Idąc dalej, montaż wysokotonówek możesz przeprowadzić sam. Jeśli nie jesteś 100% estetą, to możesz po prostu założyć je na podszybiu, albo zbudować słupki, jeśli zależy ci na prezencji (koszt szpachlówki + materiału = 30zł więc pomijam )... Budżet jest ograniczony, ale wymagania jasne, więc dobrze by było poszukać używanego zestawu głośnikowego wyższej klasy, niż pchać się w tanie, ale nowe badziewie... Koszt takiego zestawu wynosiłby 300-500zł w zależności co się trafi. Wydaliśmy już 600-700zł. Pozostałe 300zł należy przeznaczyć na wzmacniacz. Powinien być używany (bo budżet blokuje), ale można dostać w używce całkiem niezłe piece ze starych serii np. Sony. Żadne, ale to żadne, radio nie jest w stanie zagrać tak, jakbyś tego oczekiwał i szkoda w ogóle zachodu, żeby się w to bawić. Niestety trzba jeszcze doliczyć 100-150zł na przewody i w ten sposób dobijamy do magicznego 1000zł... Nie ma tu już ani złotówki na jakąkolwiek jednostkę główną... Zaoszczędzić możesz jedynie na montażu, który musiałbyś wykonać sam, lub przy pomocy kogoś zaprzyjaźnionego... Oczywiście jest szansa na obniżenie kosztów przez okazyjny zakup komponentów, ale podałem średnie ceny, które musiałbyś zapłacić... Co do jednostki głównej także powinieneś zakręcić się w koło czegoś używanego. To co podałeś jest słabiutkie i nie ma nawet podstawowego wyposażenia (np. 2V wyjścia zamiast 4V)... Szkoda wydać kasę na nowe radio, które w momencie zakupu, traci połowę wartości... Za 400-500zł można znaleźć coś w używce, co podoła twoim wymaganiom... Myślę, że jako tako nakreśliłem zarysy tego, co powinieneś zrobić. Przy takich wymaganiach, pominięcie któregokolwiek etapu będzie się wiązało z rezygnacją, z jakiegoś życzenia. Proponowałbym robić to etapami (bo przekroczyliśmy budżet). A najlepiej poskładać klocki w domu i założyć wszystko razem. Wtedy efekt będzie najbardziej zauważalny i satysfakcja z oczekiwania największa... Oczywiście mogę się mylić i jeśli ktoś ma jakieś inne propozycje na tańsze rozwiązanie problemu, to niech śmiało pisze. |
Autor: | rafal_online [ 23.lut.2007 00:03:13 ] |
Tytuł: | |
Ma chlopak skilla, nie? |
Autor: | yooo25 [ 23.lut.2007 00:17:58 ] |
Tytuł: | |
sory za małe OT : o kurde ale czytanie |
Autor: | elmlody [ 23.lut.2007 01:38:30 ] |
Tytuł: | |
heh znowu wszystko napisal... ja moge polecic tanie ale dobre z wysoka, nawet bardzo jakoscia dzwieku : http://www.allegro.pl/item168201625_sup ... 7842r.html |
Autor: | pol-u [ 23.lut.2007 09:14:48 ] |
Tytuł: | |
Heveliusz Dziękuję za kompleksowe podejście do mojego tematu. Nie spodziewałem się tak fachowego doradztwa. Wniosek z tego co napisałeś jest dla mnie jasny- mój pomysł NIE ZAGRA a budżet blokuje skutecznie moje zapędy. Piszesz o zestawie, który jest fabrycznie zestrojony- ok. Zwrócę uwagę na tę opcję. Porozglądam się spokojnie. Jest jednak klopot związany z mozliwoscią odsłuchu i oceny. Wiesz dobrze o czym mowię. Tylko fachowe salony dają warunki odsłuchu zblizone do kabiny auta- a i tych jest mało. Jeszcze większy klopot jest z glosnikami z drugiej ręki. Tu juz mowimy o kupowaniu kota w worku. Mogę miec więc mały problem techniczny z wyborem i decyzją. A własciwie jak się to załatwia? Bo odsłuchanie domowych glosnikow to inna bajka. Druga sprawa dotyczy radia- czy masz jakiś typ, ktorego integralna końcowka mocy względnie dobrze popędzi taki zestaw? Sprawę wytłumienia i przeróbki drzwi zostawiam na później i jestem przekonany że załatwię to sam bo juz sie doktoryzowałem w tylnych drzwiach. Co do lokalizacji wysokotonówek- nie dopuszczam mozliwosci zlokalizowania ich "na wierzchu". Muszą byc wtopione i wystawac dyskretnie. Nie lubię ingerować w oryginalność i chcę zachowac seryjny wygląd samochodu. Jeszcze raz dziękuję za cenne rady. Proszę o dalsze. ps. Czy tweetery jedwabne zagrają łagodniej, bardziej spokojnie od metalowych wynalazkow? Sądze ze tak ale nie znam sie wiec moge sie mylic. Chętnie poczytam Wasze rady dotyczące zastosowania odpowiedniego filterka przed wysokotonowcem- takiego ktory zaspokoi moje gusta dzwiękowe. |
Autor: | sokolnh [ 24.lut.2007 16:40:51 ] |
Tytuł: | |
co do radia to ja ostatnio kupiłem za 400 zł Alpine 9846 i jestem zadowolony, bursztynowe podswietlenie i sporo opcji ustawienia dzwieku http://moto.allegro.pl/item168356982_al ... 9846r.html pozdro |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |